Tester grubości lakieru

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Szanownych Kolegów!!
Po przemaglowaniu opcji szukaj nie znalazlem odpowiedzi na ten temat, wiec pytam
Warto nabyc takie urzadzonko aby byc bardziej zorientowanym w przeszlosci kupowanego pojazdu??Jaki to dziala bo za bardzo z opisu nie zrozumialem?
Pozdrawiam/smalski
  
 
bardzo prosta zasada działa prawie jak konstrukcja cepa. przykładasz do auta i ciągniesz tyle ile wysuniesz tyle jest nałozone szpachli i lakieru.
pozdr
  
 
to jest taki magnesik i jeśli jest szpachla i lakier to szybko sie oderwie a jak jest ok to wyciągnie się więcej bo bedzie blizej blachy i będzie mocniej trzymało.
  
 
magnes+sprężynka+obudowa
  
 
Cytat:
2006-11-15 19:05:16, Krzysiu1981 pisze:
magnes+sprężynka+obudowa



+ mechanizm który zatrzyma to co się wysunie z tego testera w maxymalnym wychyleniu. Bo są takie badziewia które po utracie kontaktu z metalem schowają się w obudowę

Tak sie składa iż "bawiłem" się właśnie tym testerem.
  
 
Czyli smialo go moge uzyc do badania bezwypadkowości przy kupnie?
  
 
Miałem okazję pracować na tym śmiesznym urządzonku przez parę lat.

Wbrew pozorom przy umiejętnym odczycie jest całkiem precyzyjny. W skali dziesięciostopniowej (bo taka była w moim modelu) 1-1,5 oznaczał lakierowanie warstwą lakieru typu uni, 1,5-2,0 oznaczało jednokrotne lakierowanie metallicem, do 3,5 czyste używki z innych pojazdów czyli podwójne lakierowanie, wszysttko co powyżej to części z różnych przyczyn szpachlowane. Przy "rzeźbie" w szpachli grubości milimetrów czunik w ogóle się nie przyklejał.

Oczywiście wszystko zależy od danego egzemplarza czujniczka, siły sprężyny i magnesu ale po przetestowaniu na kilku samochodach można go dobrze wyczuć.
  
 
Kupić warto ale na pewno nie za taką cene.. Na Twoim miejscu wzioł bym sobie zwykły magnes kawałek lakierowanej blachy i potestowal sobie zwykłym magnesem podkładajac np kolejne kartki papieru.. od razu wyczujesz ile musi byc towatu zeby magnes nie łapał.. i w ten sposob bedzie od razu wiadomo czy element był malowany tylko czy np klepany.
  
 
Dokleję się do tego watku, ale z innym pytaniem.
Czy ktoś wie, jaka jest tolerancja grubości fabrycznej powłoki lakierniczej (przy metaliku) dla Omegi 1994-1999r.
Marek.
  
 
Około 100 mikronów na fabrycznych samochodach. Czasem producent stosuje poprawki po automatach lakierniczych i może dochodzić do 130 i wiecej.
  
 
Dzięki za info, teraz sprawdzę dokładnie co było u mnie robione.