Cieknie z wysprzęglika carina E 1.6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,niestety w mojej carince pojawil sie nastepny problemik.Mianowicie cylinderek od hydraulicznego sprzegla (ktory jest umiejscowiony z przodu przy skrzyni biegow) stracil szczelnosc i leje sie z niego plyn.Tak sie zastanawiam czy to jakis simering nie puscil.Teraz pytanko:czy mozna ten cylinderek rozebrac i dokupic do niego uszkodzony element czy niestety bede musial szykowac sie na wiekszy wydatek??Mam nadzieje ze druga opcja nie wchodzi w gre...Czekam na Wasze rady



[ wiadomość edytowana przez: MisiekII dnia 2006-11-21 21:59:23 ]
[ powód edycji: temat ]
  
 
Można kupić reperaturke za parenaście złotych

Pzdr
  
 
super,az mi kamien spadl z serca.dzieki serdeczne.Moze wiesz czy duzo z tym jest roboty??Nie mam garazu i bede musial sie pomeczyc na dworze
  
 
Dasz rade bez problemu. Postaraj się tylko nie rozlać płynu ani na silnik ani na ulicę.
Wysprzęglik zabierzesz sobie do domu

pzdr
  
 
spoko,dzieki serdeczne
  
 
wysprzeglik zrobiony,plyn zalany i odpowietrzony caly ukladzik.Za pomoc serdecznie dziekuje jeszcze tylko musze odnalezc klakson i awaryjne,ktore ,,zgubily sie,,jakis czas temu
  
 
W jakim stanie była gładź i tłoczek ? Może się okazać że wymiana gumki pomoże na krótko
W temacie awarii i klaksonu popatrz na wiązki w komorze silnika czy któraś nie jest owinięta podejrzaną taśmą izolacyjną, która wygląda na nieoryginalną.
U mnie też zniknęły te dwa obwody i musiałem pruć wiązkę po yntelygentnem blacharzu
Pozdro.
  
 
niestety wymienilem caly wysprzeglik bo nie moglem dostac uszczelki.Mysle ze teraz pochodzi drugie tyle co stary.Sprawdze jeszcze te wiazki o ktorych mowisz.Moze jakis nieudolny fachura zrobil jakis patent ktory sie rozpadl.Dzieki za podpowiedz.O wynikach poinformuje a swoja droga to do awaryjnych i klaksona jest jakis przekaznik??Moze to szlag trafil

  
 
Do klarksona jest przekaźnik w puszce bezpieczników koło akumulatora.
Awaryjne chodzą chyba na tym samym przekaźniku co migacze, czyli gdzieś pod deską, ale głowy nie daję bo schematu nie mam przy sobie.
A powiedz, zdechło Ci to równocześnie, czy najpierw jedno później drugie ?
Moje zdychały kolejno, a powodem była wiązka w komorze silnika nacięta tarczą szlifierską przez jakiegoś blacharza. Cymbał tylko okręcił izolacją i z czasem przewody przegniły. Jakbym go dorwał...
Oglądnij/dociśnij może jeszcze złącza od spodu puszki bezpieczników koło akumulatora. Bezpieczniki od klarksonów i awaryjnych tam siedzą.
Pozdro.
  
 
zdechlo mi jednoczesnie sprawdzalem bezpieczniki ale wsio ok.Moze jakis kabel zasilajacy sie gdzies przelamal,bede musial jeszcze to sprawdzic.A z awaryjnymi to dziwna zecz sie dzieje bo jak wlacze kierunkowskaz i wlacze awaryjne to sa.Jak wylacze kierunkowskaz to mi znikaja.Niedlugo choinka mi sie na swieta z robi z ta elektryka
  
 
Skoro jednocześnie, to raczej szukałbym gdzieś punktów wspólnych tych dwóch układów...
Popatrz do skrzynki koło aku. Według moich rysunków dla 4A-FE powinno być tak od prawej:
trzy bezpieczniki pionowo, trzy puste miejsca pionowo i dwa bezpieczniki pionowo.
Sprawdź czy masz napięcie na tych dwóch pionowych.
Pozdro.