Jak zostawić espero na pozycyjnych żeby nie piszczało ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak zostawić espero na światłach pozycyjnych żeby nie piszczało ??
Chciałem to zrobić wczoraj wieczorem pod sklepem, w środku była żona z dziećmi i chciałem żeby auto było widać, jednak jak bym nie kręcił kluczykiem to przy włączonych pozycyjnych ten piszczyk cały czas nawijał (ten co przy pasach nie zapiętych piszczy). Jak wróciłem po 5 minutach to im aż w uszach piszczało podobno
Da się jakoś tak włączyć pozycyjne i wyjąć kluczyk żeby świeciły a brzęczyk nie piszczał ??
  
 
jak zamkniesz drzwi to nie powinien chyba piszczeć
  
 
a kluczyk zostawiłeś w stacyjce ???
  
 
u mnie na pozycjach nie piszczy, piszczy tylko na swiatlach mijania, niezapietych pasach, a pozycje piszcza tylko wtedy jak mam otwarte drzwi
  
 
Cytat:
2006-11-27 22:59:16, pjacek26 pisze:
Jak zostawić espero na światłach pozycyjnych żeby nie piszczało ?? Chciałem to zrobić wczoraj wieczorem pod sklepem, w środku była żona z dziećmi i chciałem żeby auto było widać, jednak jak bym nie kręcił kluczykiem to przy włączonych pozycyjnych ten piszczyk cały czas nawijał (ten co przy pasach nie zapiętych piszczy). Jak wróciłem po 5 minutach to im aż w uszach piszczało podobno Da się jakoś tak włączyć pozycyjne i wyjąć kluczyk żeby świeciły a brzęczyk nie piszczał ??


Jako, że masz espero rocznik 1995 nic z tym nie zrobisz. Jedyne wyjście to zostawiać kluczyk w stacyjce i włączony zapłon.
  
 
Cytat:
2006-11-27 22:59:16, pjacek26 pisze:
Jak zostawić espero na światłach pozycyjnych żeby nie piszczało ??


odłączyć bimbaja
  
 
Zostawić kluczyk w stacyjce. Po co sobie życie utrudniasz, bierzesz kluczyk, chowasz go w kieszeni, potem wracasz do auta, grzebiesz przy jajkach, żeby go znaleźć... kupa roboty!
  
 
Cytat:
2006-11-27 23:05:54, Adam4302 pisze:
Jako, że masz espero rocznik 1995 nic z tym nie zrobisz.

[ciach]


Pesymista.
Musiałbym przeglądnąć schematy na początek.
Drugie rozwiązanie to wsadzić bimbajca z nowszej wersji Esperaka.
  
 
Albo gópoty piszę albo czegoś nie zrozumiałem. Czy w rocznikach np. 97 aby bimbaj ucichł musi być odpalony silnik?
  
 
Z tego co się orientuje, to w nowszych jest tak, że bimbaji tylko w momencie otwarcia drzwi, a w starszych już po wyjęciu kluczyka (ewentualnie wyłączeniu zapłonu - tu nie jestem pewny).
  
 
Cytat:
2006-11-28 10:17:07, Walus pisze:
(ewentualnie wyłączeniu zapłonu - tu nie jestem pewny).



U mnie w roczniku 97 bimba jeśli kluczyk jest w pozycji wejściowo/wyjściowej. Przekręcenie kluczyka do pozycji powodującej zaświecenie się kontrolek ucisza bimbaja.
  
 
Cytat:
2006-11-28 10:18:48, piotr_ek pisze:
U mnie w roczniku 97 bimba jeśli kluczyk jest w pozycji wejściowo/wyjściowej. Przekręcenie kluczyka do pozycji powodującej zaświecenie się kontrolek ucisza bimbaja.


Ale cały czas mówimy o zapalonych światłach tak?
U mnie w 98 bimba po otwarciu drzwi, niezależnie od kluczyków w lub poza stacyjką, więc chyba masz odpowiedź.
  
 
Cytat:
2006-11-28 10:24:22, Walus pisze:
U mnie w 98 bimba po otwarciu drzwi, niezależnie od kluczyków w lub poza stacyjką, więc chyba masz odpowiedź.



Zgłupiałem... żonę trzeba wobec tego nauczyć przekręcać kluczyk
  
 
Cytat:
2006-11-28 10:47:31, piotr_ek pisze:
Zgłupiałem... żonę trzeba wobec tego nauczyć przekręcać kluczyk


Teraz to mnie już też tak zakręciłeś, ze się poświęciłem i poszedłem sprawdzić.
Więc bimba tylko przy otwarciu drzwi i wyłączonym zapłonie - kluczyk może być w stacyjce lub nie. Jak jest odpalony silnik nie bimba.
  
 
Cytat:
2006-11-28 10:56:16, Walus pisze:
Więc bimba tylko przy otwarciu drzwi i wyłączonym zapłonie - kluczyk może być w stacyjce lub nie. Jak jest odpalony silnik nie bimba.



No u mnie o światła się dopieprza zaraz jak wyłącze zapłon bez otwierania drzwi.
  
 
pisałem o tym nie dawno. ja wyjałem ten piszczek bo faktycznie wkurza. tylko kontrolka od nie zapietych pasow tez sie odlaczyla no trudno. w espero po 1996 nie ma tego problemu bo jest inny uklad. pika tylko przy otwartch drzwiach
  
 
Cytat:
2006-11-28 11:37:36, hard-drive pisze:
pisałem o tym nie dawno. ja wyjałem ten piszczek bo faktycznie wkurza.



To nie kupuj nigdy nowszego auta niż złomero, bo zapipka Cię ono na śmierć.
  
 
to chyba jakaś totalna wtopa koreańców.
Jak to możliwe żeby normalny człowiek nie mógł zostawić w nocy auta (epseraka 95 rok) na światłach pozycyjnych (bo inaczej poważnie zagraża to bezpieczeństwu ruchu na nieoświetlonej drodze) i bez kluczyków w środku.
Mniejsza już o tego bimbaja (może się spali z czasem), ale JAK ZOSTAWIĆ AUTO NA POZYCYJNYCH BEZ KLUCZYKÓW (I BEZ WŁACZONEGO ZAPŁONU) ????
Poważnie nie da się tego zrobić ??
  
 
Cytat:
2006-11-28 19:25:16, pjacek26 pisze:
Poważnie nie da się tego zrobić ??



Da się. Bimbaj sobie bimba, a ja idę na dwa piwka do baru.
  
 
Cytat:
2006-11-28 19:25:16, pjacek26 pisze:
to chyba jakaś totalna wtopa koreańców. Jak to możliwe żeby normalny człowiek nie mógł zostawić w nocy auta (epseraka 95 rok) na światłach pozycyjnych


od tego sa awaryjki

tak serio w 1997 pika przy otwartych drziwach, a tak nie pika czy kluczy jest w statyjce czy nie