Swap silnika z V6 na TDS??czy to możliwe?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!
posiadam Omege B z 96 r. 2,5 V6 z automatyczna skrzynia biegow!chce wykonac zamiane silnika na diesla!pytanie co oprocz silnika bede musial wymienic?czy skrzynia bedzie pasowala (jest 4 biegowa)?pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi. zbyss
  
 
Witam jest to możliwe ale czy opłacalne ?? silnik, skrzynia, wal apędowy, instalacja elektryczna, komputery,itd. koszt wielki a ile wypic trzeba!!!!!!!!!!!!!!!!
  
 
Witam jest to możliwe ale czy opłacalne ?? silnik, skrzynia, wal apędowy, instalacja elektryczna, komputery,itd. koszt wielki a ile wypic trzeba!!!!!!!!!!!!!!!!
  
 
2,5 td to najgorszy silnik w historii bmw po co ci on?oczywiście 2,4 td nie bierze udziału w tej klasyfikacji bo mówimy o silniku a nie o śmieciu
  
 
Cytat:
2006-11-28 22:22:45, zbyss pisze:
witam! posiadam Omege B z 96 r. 2,5 V6 z automatyczna skrzynia biegow!chce wykonac zamiane silnika na diesla!


coraz lepsze pomysły
P.S. skrzynia nie będzie pasowała
  
 
Witam
Poczytaj sobie
TU
To o trochę innym swapie ale powinno Ci to dac do myślenia. Zwłaszcza że tamten jest jednak duuuużo ławiejszy.

Lepiej sprzedaj benzynę i kup diesla.
Pozdro
  
 
Cytat:
2,5 td to najgorszy silnik w historii bmw

bo to tak naprawdę jest silnik STEYERa, bmw sobie go "przygarneło", gdzieś o tym czytałem....
ps. chyba w Motorze, albo Auto Swiecie

[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2006-11-29 07:55:00 ]
  
 
Cytat:
2006-11-28 22:22:45, zbyss pisze:
witam! posiadam Omege B z 96 r. 2,5 V6 z automatyczna skrzynia biegow!chce wykonac zamiane silnika na diesla!pytanie co oprocz silnika bede musial wymienic?czy skrzynia bedzie pasowala (jest 4 biegowa)?pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi. zbyss



Tylko po co ?

Sprzedaj lepiej smaochodz V6 i kup z TD.
Potem zrobisz na odwrot...
  
 
Koledzy mają rację z tą przekładką. Sama instalacja, nawet jak są gotowe wiązki to parę dni roboty u specjalisty... nie wspominając o innych przekaźniczkach i pierdołach, przyłączeniu do bezpieczników, komputery). Przełozyć wydech, skrzynię... bardzo czasochłonne.
Można sprzedać V6 i jak jest jest możliwość wejścia w posiadanie dobrego silnika np. z anglika, to mozna kupić tanio krajową Omegę 2,5td z uszkodzonym silnikiem lub bez... i go przełożyć. Jak ktoś ma szczęście lub dojścia i czas na taką zabawę, to naprawdę może tanio "złożyć" samochód.
Koszt ~10 letniej Omegi B 2.5 td w b.dobrym stanie oscyluje w granicach 16 tyś zł.
Mówiąc o b.bdb. stanie, czyli suchym silniku z dobra kompresją, sprawną turbiną, pompą i elektroniką, układem chłodzenia trzymającym przy normalnej jeździe temperaturę ~90C.
Przyznaję, że sam chciałem na początku kupic V6 (nie lubiłem "klekotów") ale jak miałbym załozyć gaz żeby tanio było i pier...ć się w jego regulacje, przewody WN, przepływomierze, sondy lamda... jak przy poprzednim samochodzie, to jednak wybrałem diesla.
Włożyłem w silnik od razu kasę na części, które trzeba by było prędzej czy później wymienić przy przebiegu z jakim ją kupiłem i teraz mam spokój. Szaleństw się na tym silniku się nie zrobi i nie powinno, ale z wyprzedzaniem na trasie lub pod górkę nie ma problemów. Nieco bardziej wymagający, mogą sobie "zaczipować kompa" do bezpiecznych 170 KM - ładnie ciagnie, a nawet - w niektórych przypadkach mniej pali. .... Ot takie zalety niezajechanego diesla .
  
 
Cytat:
2,5 td to najgorszy silnik w historii bmw



Pierwsze słysze. Mam ten silniczek w omie C. Pali bardzo ładnie na zimnym i ciepłym, a nawet i gorącym. Osobiście duzo wiekszą sympatią darze grzechotniki, niż benzyniaki i tyle. Dla mnie to auta droższe i robiące dużo większe i lepsze wrażenie niż takie samo autko w benie o porównywalnej mocy(ważny moment mojej wypowiedzi). Reasumując, silnik według mnie dobry(oczywiście jeżeli nie jest zajechany, a to tyczy sie wszystkich silników). A i tym twoim senatorem by pewnie pozamiatal.

zbyss - sprzedaj to 2,5benz. i wciągaj grzechotnika.
pozdrawiam: sawi
  
 
Cytat:
2006-11-29 20:04:16, sawi pisze:
A i tym twoim senatorem by pewnie pozamiatal.


Chciałbym to zobaczyć
Miałem X25DT i tak różowo jak kolega napisał to nie jest.
Miałem C20NE i był lepszy od grzechotnika (również ekonomia - 9gazu w trasie na instalce I gen)
Teraz mam X30XE i nie zamieniłbym na oba na raz
pozdro
ILKU
  
 
Panowie prosze na temat konkretnie co potrzeba do takiej wymiany...jakie sa koszta i czy sie oplaca a nie przechwalanie sie kto kogo wyroluje na światłach!!!!
  
 
jakbym trzeci raz miał brać tego TD to bym go wział ale na pewno nie w omie, zbyt słabo jest wyciszona jak na ten silnik, mialem okazje smigać jako pasażer w BMW 525 tds i tam go prawie zupelnie nie słychac, jak u kumpla w Mercedesie E 2,2 z 2003, zupelna cisza:| jak dla mnie numer jedne w komfortowej jeździe to własnie cicha praca silnika, o omie w TD tego powiedziec sie nie da:| moze w C jest lepiej, nie wiem , nie miałem okazji.

p.s. zreszta jak mnie przewiózł Marios MV6 to moj TD okresliłbym nie jako traktor ale nawet jako KOMBAJN, pierdzi , stuka i nie ciagnie:|

[ wiadomość edytowana przez: Schizm dnia 2006-11-29 21:14:06 ]
  
 
dobrze gadasz
równierz jeżdziłem bmw tds,em i wrażenia o niebo lepsze jak z omegi td, oma chodzi jak ruski kombajn w porównaniu do bmki,
ponadto koszt napraw tego wynalazku , mam na myśli oczywiście silnik to nieporozumienie które co do ekonomii nie bardzo sie ma,
pompy są trudne do naprawy , ale ponoć lepsze jak w 2.2
rozważałem zakup 2.2 lub 2.5 w dieslu ale znajomy co robi pompy wytłukł mi to z głowy w 2 minuty
powiedział jedno , tak diesel ale nie opla
robi w pompach już 15 lat więc cos wie
nie chce być stronniczy ale jak juz bym kupował diesla to b5 ale nie na pompowtryskiwaczach tylko zwykłe tdi, z czerwonym i czyli mocniejszy
z doświadczenia najmniej wadliwe pod warunkiem że nie leje sie gnojówki vel czerwonki, no poza ekotermem bo to v power wśród opałów
przedstawiona przeze mnie teoria zaczerpnięta jest od paru osób w tym 3 mechaników
zrobisz jak chcesz
sam mam t4 1.9 td i powoli przekonuje sie do traktorów
  
 
jak diesel to tylko mercedesa 2,5 lub 2,5 td.

takiego sobie spraw.

  
 
Cytat:
2006-11-29 21:07:20, zbyss pisze:
Panowie prosze na temat konkretnie co potrzeba do takiej wymiany...jakie sa koszta i czy sie oplaca a nie przechwalanie sie kto kogo wyroluje na światłach!!!!


przecież już pisaliśmy że sie nie opłaca!
Musiałbyś wymienić silnik, skrzynie, chłodnice, wszystkie przewody dolotowe, cały wydech, osprzęt silnika, bak paliwa, przewody paliwowe, przekaźniki i całą wiązkę silnika, komputer sterujący z całą skrzynką, przewody klimatyzacji...
Koszty - z robocizną jakieś 8k zapewne, tak więc sprzedaj lepiej co masz, dołóż te 8k i kup diesla
  
 
Cytat:
2006-11-29 21:07:20, zbyss pisze:
Panowie prosze na temat konkretnie co potrzeba do takiej wymiany...jakie sa koszta i czy sie oplaca a nie przechwalanie sie kto kogo wyroluje na światłach!!!!



Przyjedź do mnie i ci przerobimy, koszt około 6500 - 7000 zł, teraz policz ile weźmiesz za swoje auto dolicz te koszty i masz ładnego diesla nie po przeróbkach.
  
 
Nie narzekajcie na 2,5TD, nie mieliście, albo mieliście złoma, albo źle go użytkowaliście. Stąd przeważnie takie opinie powstają. Spróbujcie źle traktować benzyne, to co, lepiej będzie chodził silnik, czy też się spierd...?
Jak ktoś kupuje 2,5TD i chce się ścigać na światłach, to pomylił silniki, bo one takich częstych sytuacji nie lubią. Ja jakoś do silnika do tej pory nie dokładałem, wymieniłem tylko paski i rolki, reszta działa idealnie. Auto bardzo dobrze przyspiesza, wcale nie ma szumu w samochodzie itp...
"Jak dbasz, tak masz".
W sprawie oszczędności paliwa, to nie słyszałem, żeby któryś benzyniak palił mniej, a nawet jeśli któryś pali (2.0 - 115KM) conajwyżej tyle samo, to i tak jest słabszy (moc) od tego TD.

Jeśli chodzi o wymianę silnika, to Marios najlepiej wie co mówi
  
 
dzieki wielkie Panowie...wymiana silnika umarla śmiercią naturalno-cenową wole włożyć nawet 2500 w to v6 i bedzie chodzić!pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi
  
 
Hmm miałem okazję jeździć MV6 i innymi ale nie 2,5 TD sprzed 2000 roku. Mam już drugą TD obie po 2000 roku produkcji i nie doświadczyłem żadnych ww. negatywnych odczuć. Zgadzam się z sewciem w 100% a już opinii, że to najgorszy silnik BMW pieprzenie w bambus. Jak dbasz tak masz.

Pozdrawiam
Sewciu