Astra F z silnikiem C14NZ spala w mieście 11 l/100

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Koledzy i koleżanki witam wszystkich, jako, że jestem tu nowy. Mam od 3 tygodnie astre i po pierwszych pomiarach okazało soię, że złopmneła 11 litrów na 100km.
Czy to normalne?? Co może być przyczyną takiego spalania??

[ wiadomość edytowana przez: mani dnia 2006-11-30 14:55:08 ]
  
 
a jak jezdzisz?? masz ciezka noge? i musisz dokonac kilka pomiarow a nie jeden...
powiedz jakie odcinki pokonujesh? jesli krotkie to bedzie duzo palic
a jesli przy kazdym pomiarze wyjdze ze duzo pali i spokojnie jezdzisz
czyli wszystko powinno wskazywac ze powinna brac mniej to trzeba sprawdzic sonde lambda...
  
 
Nawet przy ciężkiej nodze nie powinien chyba tyle palić. Ja mam silnik 1.8, ciężką nogę, robię krótkie odcinki i mniej więcej tyle mi wychodzi po mieście.

A co do przyczyn, to niestety niemam pojęcia....
  
 
Nie mam Ciężkiej nogi. Zazwyczaj pokonjuje trasy w granicach 8-10km. Wymieniłem ostatnio Krokowy, teraz stawiam na lambde bo czy z nią, czy bez niej nie ma róznicy w pracy silnika i w spalaniu. Dziwi mnie tylko to, że komputer nie pokazuje błedu....
  
 
Cytat:
...to trzeba sprawdzic sonde lambda...

jak jush mowilem wczesniej sprawdzic ja trzeba a pozniej szukac dalej a 8-10 km to jest malo...
u mnie pali z 10 litrow gazu...
  
 
Jak ci pali powyrzej 10l gazu to jedz, niech ci go wyreguluja, ja jezdziłe wczesniej Alfa Romeo 33 1.4ie z gazem (silnik boxer) to róznice w spalani paliwa i gazu były bardzo duze, tzn. paliwa zjadała jakies 8l a gazu nawet 12l przy jeździe mieszane, pojechałem na regulacje i gazu zaczeła palic do 10l. Chyba nie musze dodawac ze auto gazu zazwyczaj spala wiecej Teraz jazdze Astra F c18xel i nie mam gazu i nawet przy ciezkiej nodze nie pali mi wicej jak 10-11l.

[ wiadomość edytowana przez: Damiani dnia 2006-12-01 14:47:08 ]
  
 
ja nie mam problemow ze spalaniem... pali ok dychy bo tak jezdze jak bym troche spokojniej jezdzil pewnie by mniej palila, a gaz u mnie jest dobrze wyregulowany i reszta jest w nalezytym porzedku
  
 
mani:sory że pytam (może nie doczytałem) gazu czy benzyny Ci pali 11? Jak mierzysz zużycie? Na odbicie pistoletu?
Mój X16XEL pali 7,6 w cyklu mieszanym (miasto 70%) po mieście na krótkich dystansach i w korkach
  
 
1.6 bedzie palic mniej niz 1.4 tesh jest taka mozliwosc
  
 
Niestety benzynki.
Dziś bylem u magika i okazało się, że miałem przestawiony kąt wyprzedzenia zapłonu - poprawił no i aż wstyd się przyznać... Nie wiediałem jaką temperaturę pracy ma mieć silnik w astrze i okazało się, że nie zwróciłem na to uwagi... Padł mi termostat więc silnik jest ciągle nie dogrzany stąd prawdopodobnie takie spalanie. Motor powinien miec koło 90 stopni a mi ledwo przesówa się wskazówka nad niebieskie pole. Jutro czeka mnie wymiana termostatu i paska rozrządu odrazu.
  
 
to tutaj sie pytash o powazne rzeczy a nie sprawdziles temp silnika
przeciez jak jest niedogrzany a przynajmniej tak komputer odczytuje to doaje wieksza dawke paliwa...
najwazniejsze ze jush wiadomo co...
a z tym katem wyprzedzenia zaplonu to czysto teoretyczna sprawa...
najwiekszy wplyw ma termostat
a kat wyprzedzenia zaplon u zeby dobrz ustawic to trzeba pominac elektoronike czyli czujnik polozenia walu...
  
 
No przecież napisałem, że aż wstyd ;p
  
 
ale tak jak jush powiedzialem, najwazniejsze ze wiadomo co jest nie tak... jak zrobisz co trzeba bedzie palic tyle ile powinno i bedzie git
  
 
Jak dostałem samochód zastępczy z serwisu, też 1.4, to na luzie spalił 11 w mieście, a nawet 13 ale nie jestem w 100% pewien. Ale to była jazda
  
 
eeeeeee tam od razu wstyd, głupsze wpadki się zdarzają. Ja kiedyś w kadziu napompowałem koła do 4 atm, bo mi się skale na manometrze kompresora pomyliły.
A potem pojechałem do mechanika bo stwierdziłem że chyba amorki są "nie teges" bo strasznie trzęsie.

[ wiadomość edytowana przez: mutra dnia 2006-12-02 11:08:02 ]
  
 
Wściekne się - potrzebuję "głowiczkę" - pękła przy kole zębatym paska rozrządu. Jak ktoś wie gdzie to kupić, a może ktoś ma to proszę o info.

ps.
Dziękuję a wszystkie rady.
Z tego co widzę już jest lepiej 12l na 150 km
  
 
a od czego Cie peklo?? musialo byc jakies mechaniczne uderzenie...
  
 
No niestety masz racje...
Tak to jest jak się nie ma właściwego klucza. Skleiłem to i zobaczymy co będzie. Narazie się trzma, ale już szukam elementu na wymiane. Na szczęscie nie ma tam ani ciśnienia, ani obciażeń, a w zasadzie tylko temperatura więc mam nadzieję, że wytrzyma jakąś chwilę bo bez auta nie da się funkcjonować.