Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
atos1610 Opel omega MV6 Zgierz | 2006-12-01 20:42:59 1) Mam problem ze zbytnim poborem prądu na podczas postoju. Sprawdziłem wszystkie bezpieczniki wyjmując je po kolei ale coś cały czas "zjada" mi prąd.Jak jest zasilany alarm? Dodam że mam alarm chyba nie fabryczny bo na pilocie napisane jest Alcatraz
2)Wydaje mi się że po odłączeniu akumulatora alarm powinien działać (jakieś podtrzymanie) u mnie w momencie odłączenia klemy syrena "pryknie" przez 1-2s i pada.Czy to normalne? 3)W syrenie pod maską mam gniazdo na kluczyk taki podobny do komputerowego np od kieszeni. Co powinno się stać po przekręceniu tego kluczyka? U mnie nic się nie dzieje. |
![]() Nav DEADSOUL Honda CR V Szczecin | 2006-12-01 23:48:25 Masz syrenke z "back up-em" czyli jak zdejmiesz kleme powinna ona halasowac pobierajac energie z wlasnej baterii. Kluczyk w niej sluzy do przejscia w stan "silent" abys mogl odlaczyc aku i nie robiac przy tym szumu.
Jesli nie dziala tzn, ze cos masz zjebane. Prawdopodobnie padla ci owa syrenka, ktora bez ustanku pobiera prad z aku aby sie naladowac. |
atos1610 Opel omega MV6 Zgierz | 2006-12-03 19:46:16 Dziś miałem chwilkę i rozebrałem syrenę. Na niej jest napisane:
6 TONE SOFT CHRID back-up battery siren CS-110 ISO-9002 APPROVED itd.... Czy może ktoś z szanownych kolegów ma coś takiego u siebie? Kształt zbliźony do kuli. Po odkęceniu sprawdziłem napiecie (po odłączeniu) na baterii 3V. Powinno być 12V? Dochodzą 4 przewody do syreny :czerwony,czarny,brązowy i biały. Ma może ktoś ich opis? bateria jest podłączona do płydki drukowanej poprzez wtyczkę. Czy wypiecie baterii ograniczy mi pobór prądu zakładając że baterie są przyczyną zbytnich poborów? |
krzychu_kolo omega sokółka | 2006-12-07 13:44:08 bardzo ciekawa teoria o alarmie ![]() |
krzychu_kolo omega sokółka | 2006-12-07 17:30:43 nono niesamowita sprawa z tym prądem.
może coś innego wcina ![]() jak na syrenkę, to niebardzo w to wierzę, [ wiadomość edytowana przez: krzychu_kolo dnia 2006-12-07 17:31:31 ] |
![]() zoomol opel omega lublin | 2006-12-07 18:46:23 A JA WIERZĘ. U mnie było dokładnie to samo. Syrenka poprostu posiada wbudowany akumulator (baterię), prostym językiem tłumacząc jest to syrenka z własnym zasilaniem. Gdy powyższy wbudowany akumulator-bateria jest padnięta działa dokładnie tak samo jak zasiarczony zwykły akumulator non stop chce się doładować i ciągnie prąd. Po pewnym czasie ok. 2-3 miesięcy (użytkując samochód na krótkich trasach) akumulator samochodowy pada tzn. nie jest rozładowany zupełnie ale ma ok. 11,5 volta co jest już za małym prądem aby uruchomić samochód. Natomiast jak samochód stoi wystarczy ok. 10 dni do 2 tyg. i jest to samo.
Rada wywalić starą i kupić nową koszt to ok. 60 zł razem z wymianą przez fachowca. |
atos1610 Opel omega MV6 Zgierz | 2006-12-07 22:53:27 nic dodać nic ująć ... Jeżeli bateria jest padnięta to będzie pobierała prąd cały czas.Tak właśnie jest u mnie. Na razie odłączyłem wtyczkę do akumulatorków ![]() |
krzychu_kolo omega sokółka | 2006-12-08 13:23:58 znajomy miał problem podobny, ale u niego świeciła się lampka w bagażniku. poprostu nie wyłaczała krańcówka.
z buczkiem może być tak jak mówicie, ogniwko padnięte. zastanawia mnie fakt, ile tego prądu może pobrać? przecież akumulatory to wielkie ogniwa. mają kopa. ![]() |
atos1610 Opel omega MV6 Zgierz | 2006-12-08 22:39:02 U mnie uszkodzona syrena wcina 30-40mA |