Kupiłem Escorta.Czas na naprawy.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jestem nowy na forum więc na wstępie chciałem się przywitac.
Stałem się szczęśliwym (chociaż patrząc co trzeba w nim zrobić słowo to może tu nie pasować) posiadaczem Escorta MKVI 1.8 105KM.Podobno XR3i,ale nie iwem czym ma się charakteryzować ta wersja.
Mam w nim kilka rzeczy do zrobienia,ale jak wymienie wszystkie usterki to chyba stwierdzicie żebym kupił sobie inne auto

Na początek muszę założyć obejmę na na rurę od wlotu powietrza z filtra bo mi zeskoczyła z silnika jak znajomy przycinął auto przy ruszaniu,ale z tym wybieram się za chwilę do naprawy.

Teraz inne rzeczy.
1 - Nie odbijają mi kierunki,a jak mignę długimi to muszę puknąć gałkę żeby się wyłączyły.Co tu może do zrobienia i jaki mniej wiecej koszt?Może jakieś części z odzysku?
2 - Mam elektryczne lusterka z tym,że działa tylko lewe i da się sterować jedynie w poziomie.Tu też prosze o wskazówki co i jak i jaki ewentualnie jest koszt zrobienia tego.
3 - Piszczy mi pasek na rozrządzie (głównie jak jest mokro na ulicach),ale podobno można na nim jeszcze troche pojeździć i nie wiem czym może być spowodowane to piszczenie.
4 - Nie mam ręcznego,ale to tez może dzisiaj dam do zrobienia.
5 - Mam też drobny problem z nawiewem,bo nie działa mi przy szybie i w nogach chyba też,ale z tym bym chciał się sam uporać.

Dobra więcej narazie nie piszę bo doznacie szoku. Z pozostałymi pierdółkami odezwę się później.Mam nadzieję,że na tym forum znajdę odpowiedzi na pytania odnośnie problemów z moim Escorcikiem.
  
 
Witamy i zachecamy do uzycia wyszukiwarki. Wszystko jest juz dokladnie opisane.
  
 
1. zespolony - opis w poradach
2. przeczysc styki przy joysticku, zlaczki w drzwiach-moze pomoze
3. na rozrzadzie ???? dziwne bo chyba raczej na kole pasowym wiec sprobuj naciagnac a jak pasek rozrzadu to rob rozrzad zeby sie nie zerwal
4. samoregulatory lub podciagniecie linki ewentualnie klocki
5. hmm znaczy sie nie dmucha? mozesz miec cos przytkane
  
 
Punkt 2 jest prosty do naprawy pisałem też o tym wystarczy joy'a rozebrać.
  
 
Cytat:
2006-12-07 12:07:10, lukasino pisze:
Punkt 2 jest prosty do naprawy pisałem też o tym wystarczy joy'a rozebrać.



no wlasnie
niech kolega szuka a znajdzie
  
 
Jak piszą koledzy, usterki są raczej typowe i znajdziesz odpowiedź na forum...
Ja mogę się wypowiedzieć co do wersji XR3i. Powinieneś mieć przedni zderzak, lampy, zegary i kierownicę takie jak w MKV RS2000, do tego sportowe fotele charakterystyczne dla wersji XR3i lub Recaro dla niektórych wersji XR3i z '94r Co jeszcze to nie wiem Ale na pewno zgadza się silnik... mam taki sam.
  
 
A jak bym chciał sobie przełącznik zespolony wymienić to ten z MK VII podejdzie?
Niestety mechanior obejży moje autko dopiero w poniedziałek,więc do tego czasu moge sobie coś tam pogrzebać.
  
 
Cytat:
2006-12-07 11:47:21, kroczak pisze:
Jestem nowy na forum więc na wstępie chciałem się przywitac. Stałem się szczęśliwym (chociaż patrząc co trzeba w nim zrobić słowo to może tu nie pasować) posiadaczem Escorta MKVI 1.8 105KM.Podobno XR3i,ale nie iwem czym ma się charakteryzować ta wersja. Mam w nim kilka rzeczy do zrobienia,ale jak wymienie wszystkie usterki to chyba stwierdzicie żebym kupił sobie inne auto Na początek muszę założyć obejmę na na rurę od wlotu powietrza z filtra bo mi zeskoczyła z silnika jak znajomy przycinął auto przy ruszaniu,ale z tym wybieram się za chwilę do naprawy. Teraz inne rzeczy. 1 - Nie odbijają mi kierunki,a jak mignę długimi to muszę puknąć gałkę żeby się wyłączyły.Co tu może do zrobienia i jaki mniej wiecej koszt?Może jakieś części z odzysku? 2 - Mam elektryczne lusterka z tym,że działa tylko lewe i da się sterować jedynie w poziomie.Tu też prosze o wskazówki co i jak i jaki ewentualnie jest koszt zrobienia tego. 3 - Piszczy mi pasek na rozrządzie (głównie jak jest mokro na ulicach),ale podobno można na nim jeszcze troche pojeździć i nie wiem czym może być spowodowane to piszczenie. 4 - Nie mam ręcznego,ale to tez może dzisiaj dam do zrobienia. 5 - Mam też drobny problem z nawiewem,bo nie działa mi przy szybie i w nogach chyba też,ale z tym bym chciał się sam uporać. Dobra więcej narazie nie piszę bo doznacie szoku. Z pozostałymi pierdółkami odezwę się później.Mam nadzieję,że na tym forum znajdę odpowiedzi na pytania odnośnie problemów z moim Escorcikiem.




zebysmy tylko takie problemy ze swoimi Essami mieli to by bylo cudownie... szoku to tu raczej nikt nie dozna wiec wal smialo...







  
 
Cytat:
2006-12-07 13:48:53, kroczak pisze:
A jak bym chciał sobie przełącznik zespolony wymienić to ten z MK VII podejdzie? Niestety mechanior obejży moje autko dopiero w poniedziałek,więc do tego czasu moge sobie coś tam pogrzebać.



skoro masz czas pogrzebać samemu to pogrzeb w zespolonym... jeśli wymienisz to prędzej czy później znowu się rozwali... a jeśli zastosujesz się do instrukcji w poradach i zrobisz to dobrze problemu nie będzie
  
 
No to widze,że w tym autku takie rzeczy to powiedzmy ogólnie przyjęta norma.Jak się uporam z tym wszystkim o czym pisałem,to zajmę się innymi pierdołami,a jak nie bede dawał rady to oczywiście tu zajże z pytaniami.
Na wiosnę trzeba będzie zmontowac centralny zamek i jakies audio więc będzie co robić.
  
 
rozrzad proponuje wymienic, koszt nieduzy, zawsze po kupnie auta nalezy wymienic rozrzad. Podobnie olej, filtry i swiece (ew. kable WN).
To tak ode mnie.
  
 
pasek rozrzadu na pewno ci nie piszczy bo to nie mozliwe, ma ząbki a gdyby sie nawet teoretycznie co niemozliwe slizgnal to juz bys mial po silniczku.piszczy napewno pasek klinowy wielorowkowy od alternatora.Chyba ze to nie tyle piszczenie co wycie, wtedy to juz inna sprawa
  
 
mogą również piszczeć rolki od paska rozrządu. Tak było u mnie. Jak będziesz robił rozrząt to wymoeń razem z rolkami tak dla pewności