Furious sylwek na północy...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ludzie małej wiary, kręcimy tą impreze w DT czy jak? Bo słyszałem dużo głosów na tak . Najwyższa pora coś ustalić - czy tak i jak tak to jak .
  
 
ja jestem na tak, moge przywiezc petardy i grilla
  
 
ale mi polnoc
  
 
551J . Jak podzielisz PL na pół równolegle do równika to jesteśmy w części północnej. Ty to w ogóle jesteś na jakimś wypierdziejewie .
  
 
Cytat:
2006-12-11 11:32:21, Race_D pisze:
Ty to w ogóle jesteś na jakimś wypierdziejewie .



To za toruniem cos jeszcze jest?
  
 
Cytat:
2006-12-11 12:18:49, jose pisze:
To za toruniem cos jeszcze jest?


551J
  
 
ja magda i geras też sie piszemy na to.
można trabem ognie puszczac o północy
pomioge ogarnac teren i mozem robić. madcar jakis taki niezdecydowany jest. spoko chłopie, też możesz przyjśc z izą, czuj sie zaproszony
  
 
nie sadze aby byl to dobry pomysl
  
 
no to se posylwestowalim
  
 
  
 
A mialo byc raz inaczej... To co, jakies alternatywy czy znow trza jechac w gory .


[ wiadomość edytowana przez: Race_D dnia 2006-12-12 11:17:21 ]
  
 
no wiec tak...
szefuncio sie wypowiada....
wiec niby sylwek moze byc...
ale...
najpierw niech sie chetni zdeklaruja...
kto chce??
a kto bedzie??

bo zazwyczaj przy takich imprezach jest cala masa chetnych...szczegolnie tych z daleka...a potem lipa...przychodza tylko ci z bliska
wiem bo juz kilka podobnych imprez organizowalem...

no wiec tak...kto bylby bardzo chetny i bedzie na takiej imprezie?
trza jakas zrzutke przeprowadzic na podstawowe zarcie...
trza jakos lokal przed/po przystosowac
trza muze zalatwic...
i trza bedzie to jakos pomyslec co i jak ma byc...
no i raczej nie wchodzi w gre impreza typu "gay-party" ...bo to zawsze sie zle konczy...zazwyczaj dla lokalu wiec musi byc mniej wiecej 50:50...furiatow i furiatek


no to na razie tyle odemnie
  
 
Cytat:
2006-12-11 00:59:28, Race_D pisze:
(...) Bo słyszałem dużo głosów na tak


oj tam zaraz dużo... dwa Głosy tylko


Cytat:
2006-12-12 13:28:58, Madcar pisze:
(...) trza jakos lokal przed/po przystosowac


Jeśli chodzi o to to ja wszystko mogę! Popołudniową porą. Przyjdę. Popatrzę. Porobię. Rejs będzie patrzył. Wszyscy będą patrzyli. Mogę wyciąć. Mogę kupić. Nadmuchać. Porozwieszać że to nie tak że inna młodzież, i ludzie będą wiedzieli gdzie oni są bo oni się nie zorientują się! I od tego mogę być, od tego być mogę. Od tego być!

ps.nakreślam się do roli dekoratorki, bo z gotowaniem to a a a a nope nope nope


Cytat:
no i raczej nie wchodzi w gre impreza typu "gay-party" ...bo to zawsze sie zle konczy...zazwyczaj dla lokalu wiec musi byc mniej wiecej 50:50...furiatow i furiatek


  
 
Cytat:
2006-12-12 13:28:58, Madcar pisze:
(...) musi byc mniej wiecej 50:50...furiatow i furiatek



tylko skąd tyle bab, co to sylwka w warsztacie samochodowym będą chciały spędzać??
jak zdarzy się Wam przez przypadek taka proporcja to ja nawet gotować mogę
  
 
to ja sie deklaruje ze chcę ale nie wiem czy będę
  
 
najmijcie sobie jakis lokalik... z barem i baletami..
  
 
w DT jest niepowtarzalny klimat, idealny dla furiatow
  
 
czy ja k*rwa lubie poziomki ?
jeden lubi pierogi, a drugi kisiel. milej zabawy - zlozcie zentrala

Magda - really nie umisz gotować ? lipaaa

[ wiadomość edytowana przez: cypherius dnia 2006-12-12 18:23:35 ]
  
 
Cytat:
2006-12-12 18:19:04, cypherius pisze:
Magda - really nie umisz gotować ? lipaaa


nie, ale potrafię spawać laaaans


narazie wychodzą 4 pary (w tym jedna niemieszana)
ponadto?
  
 
mysle ze jak juz lepiej to zrobic na neutralnym gruncie, wiem jak wygladaja takie imprezy (patrz ETG & koras vs siwy). a demolka to ostatnia rzecz ktora jest tam potrzebna. jestem na nie.