Rozwiązałem problem braku postojówek i podświetlenia zegarów

Wczoraj mialem mała zware w rezultacie czego auto stracilo całe oświetlenie zewnętrzne.O dziwo nie uszkodził sie zaden bezpiecznik,żarówka czy zespolony... więc podejżenie padło na skrzynke bezpieczników. Niestety miałem racje ale dysponowąłem drugą też nie dokońca sparawną po przełożeniu pojawiły sie świadła mijania i długie z przodu lecz brakowało tylnych postojówek i podświetlenia tablicy zegarów oraz kontrolek. Zdrutowałem na szybko doprowadzenia zasilanie pod przekażnik pompy paliwa i zapłonu, ale dalej nie było światweł z tyłu. Po 30 minutach walki, sprawdzeniu zespolonego i wszystkich idących do niego przewodów,sprawdzeniu miernikiem zasilania na skrzynce i próbie podłaczenia zasilania na szybko pod bezpiecznik nr 6 i 7 bo to one odpowiadają za brak owych świateł,stwierdziłem że obwody działają tylko brak czegoś co mostkuje przednie postoówki z tylnymi i daje prąd na podswietlenie tablicy zegarów. I odkryłem Była to brakująca zwora oznaczona R13, skrzynka która miałem była niekompletna i nie zauważyłem tego mankamentu.
Ale problem został rozwiązany własnymi siłami. Ufff poraz kolejny było ciężko ale wszystko dobre co sie dobrze kończy.
Pisze to bo może ktoś z was kiedyś spotka sie z takim problemem więc warto o tym wiedziec. Czaem w wyniku zwarcia w tylnej lampie może zniknąć prąd na tyle swiatła mimo tego że zwora siedzi w skrzynce... lecz wtedy trzeba juz niestety poszukać, gdzie prąd nie dochodzi i mostkować kablami,zaś jeśli ktoś nie lubi elektrycznych pająków pozostaje wymiana skrzynki lub przelutowanie.
Pozdrawiam Remarq

Mysle, że albo woda zalała ci kawałek nieszczelnej instalacji przy krórejś z lamp- sprawdź dobrze izolacje i czy mają porzadnie podłączoną mase( brazowe kable na sróbka na klucz 8 przykręcane do grzbietu podłużnicy tuż przy lampach -jeden z kabli jest widoczny po zdjęciu obudowy filtra powietrza), ewentualnie może to zwiastun kończącego sie przełacznika zespolonego. Jak pojawi ci sie coś takiego po raz kolejny poruszaj dzwignią od świateł/kierunków i jesli czasm nie odbijaja długie lub coś dziwnie swkierczy, mruga a światła wariują to bedzie to przełacznik zespolony.
Pozdro

Remarq, powinieneś bloga założyć Serio.

Cytat:

2006-12-13 06:19:16, WilK pisze: Remarq, powinieneś bloga założyć Serio.

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------

A co ja mam zrobić? Jest tak:

czasami po odpaleniu auta brak jest tylnych świateł pozycyjnych/postojowych, halogenów przednich, postojówek przednich, podświetlenia zegarów i kontrolek. Zauważyłem, że niekiedy problem znika gdy przekręci się ponownie zapłon albo włączy migacze, albo wciśnie guzik halogenów, ale nie ma na to reguły. Niekiedy nic na to nie działa włączam przeciwmgielne z tyłu i śmigam aż sie samo naprawi, ale boje się że w końcu zapłace za to bo mi sie zrobił ciąg mandatowy Narazie sie naprawiło i mam z miesiąc spokoju ale boje sie ze w te wilgotne dni znowu wróci. Przy okazji występuje również problem z częstotliwością migania kierunków niekiedy zwalnia po troche aż świeci na stałe i niemiga, później wraca i jest troche ok.

Beznadzieja z moją instalacją el.

Cytat:

2006-12-13 19:33:22, ryzu pisze: A co ja mam zrobić? Jest tak: czasami po odpaleniu auta brak jest tylnych świateł pozycyjnych/postojowych, halogenów przednich, postojówek przednich, podświetlenia zegarów i kontrolek. Zauważyłem, że niekiedy problem znika gdy przekręci się ponownie zapłon albo włączy migacze, albo wciśnie guzik halogenów, ale nie ma na to reguły. Niekiedy nic na to nie działa włączam przeciwmgielne z tyłu i śmigam aż sie samo naprawi, ale boje się że w końcu zapłace za to bo mi sie zrobił ciąg mandatowy Narazie sie naprawiło i mam z miesiąc spokoju ale boje sie ze w te wilgotne dni znowu wróci. Przy okazji występuje również problem z częstotliwością migania kierunków niekiedy zwalnia po troche aż świeci na stałe i niemiga, później wraca i jest troche ok. Beznadzieja z moją instalacją el.

wymień skrzynka bezpieczników na mamsymalnie najmłodszą jaką możesz zakupić i na jakiś czas problem zniknie.... (ważne na jakiś czas) ale najlepiej znajdź kogoś kto ci przelutuje całą skrzynka to może rozwiązać sprawe na dłużej.

Cytat:

2006-12-14 13:24:50, koniuXR3i pisze: a to nie jest zespolony?

nie bo zespolony nie ma aż tak istotnego wpływu na halogenyi i podświetlenie deski (no w zasadzie niby tak bo w położeniu postojówek to działa) ale prąd do tych urządzeń za zespolonym jest rozdzielany na skrzynce i to tam sie dzieją te bajki. U mnie brakowało wszystkiego co opisuje kolega i zespolony nie mniał z tym nic wspólnego,zginęło połączenie wewnątrz skrzynki.
Zresztą jak kolega pisze że czasem wszystko pojawia sie kiedy włącza przeciwmgielne to samo z siebie wskazuje na to że zespolony nie bierze w tym udziału. Bo jak włączasz przeciwmgielne zaczyna pracować przekażnik w skrzynce.I jak ma ona zimne luty to czasme podczas jakiś skoków napięcia ,wahnięć zaczyna działać a innym razem nie.
No ewentualnie jeszcze sprawdzić warto by bylo przewody od stacyjki do skrzynki bezpieczników , może tam jest coś napalone.

[ wiadomość edytowana przez: Remarq dnia 2006-12-14 13:37:40 ]