Polonez 1.6GLI - rocznik 1995

cholera i co Ci tu napisać...

1. chyba jesteś młody (na oko ok. 19-23 lata), o tym mówi wydech. Mnie to nigdy nie rajcowało (widocznie się nie znam), ale na studiach miałem kumpla, który podobnie (choć on nie pojechał w wygląd a w efektowność wydechu) stuningował Fiata Punto. Wydał kupę szmalcu, zrobił "ładnie" mruczącego Punciaka, po czym po dwóch trasach z kobietą do Zakopca, zdjął to wszystko i sprzedał - samochodem dało się jeździć 80 albo 150, od 90 do 120 wydech sprawiał, że cała buda dudniła... Pewnie za czas jakiś wróci na powrót zwykły wydech w absolutnej serii, czego życzę Ci jak najszybciej.

2. koła ok, poszerzenie git, ale dobrałbym do tego opony odpowiedniej szerokości, by nie było to "german style" - dla mnie zupełnie niezrozumiała forma tjuningu ogumienia w autach. Albo wogóle polecałbym ci przesiadkę na felgi 7x15 i do tego 195/50R15 - to mój prywatny konik i uważam, że naprawdę warto.

3. gratulacje co do przelotu poloneza na OHV-ce i ogólnie stanu auta. Pozbyłbym się tego podwójnego wiadra z zadu samochodu i byłoby wspaniale (generalnie żadnej furze tego typu wydechy szyku nie dają, lepiej pomyśleć o skompletowaniu i ładnym lakierze do zestawu orciari, takiego jak ma np OLO albo AdamDN na jednym ze swoich polonezów.

Powodzenia.

Calkiem ladny poldek i felgi tez bardzo fajne, ale moglbys rzeczywiscie zalozyc odpowiednie ogumienie. Mnie osobiscie razi tylny balon. To nie dragster zeby tylne kolka byly wieksze od przednich.
Co do przerobek (dodatkow) w silniku to jezeli rzeczywiscie poprawily one charakterystyke silnika to popieram. Wydech mi sie podoba, ale jestem wyznawca zasady, ze jezeli samochod tylko buczy, a porzadnie sie nie zbiera to nie ma to sensu. Sam tez myslalem zeby cos takiego zalozyc, ale odpuscilem i dopoki nie bedzie u mnie siedzial 1.8 rovera to takiego nie bedzie, a byc moze nigdy.

Krytycznymi opiniami chlopakow za bardzo sie nie przejmuj bo taki maja klasyczny FSO-poglad hehe. Wyznaja troszke zmieniona zasade Krzysia Kononowicza, ze "Nic nie bedzie" (z upgrade'ow w samochodzie). Mnie zbesztali jak bura suke, ale....

... i tak ich lubie

Najwazniejsze ze poldek w rodzinie zostal i ze o niego dbasz i nie zalujesz mu kasy. Oby tak dalej!

Spoko że postanowiłeś coś przerobić w swoim poldku twoje auto raczej ciężko pomylić na ulicy takie felgi plus wydech i to cenie u ludzi niepowtarzalność a nie fabryka jak to co poniektórzy powtarzają to jeszcze nie klasyk spokojnie się może doczeka Co do Poldka to felgi ma dosyć ciekawe choć w bieli było by im ładniej, wydech kwestia gustu uszy pewnie bolą za zmianę dolotu i wylotu pełne uznanie sam kombinuje jak mogę. Ogólnie widać że zadbane auto i to mi się właśnie podoba i oby tak dalej



[ wiadomość edytowana przez: Lukasz-PTK dnia 2006-12-13 16:41:35 ]

Poldi fajny.podoba mi sie ta strumienica ze stozkiem A co do wydechu to faktycznie jak juz to z Orciari Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: SeBa89 dnia 2006-12-13 20:37:30 ]

Cytat:

2006-12-13 20:23:17, PAGAN pisze: Polecasz, bo kosztuje 900zł? Chyba sie pomyliłem co do ciebie.

Poleca, bo ma jednego zajebiście zrobionego PN-a, na którego widok nawet Ty byś powiedział, no niech mu będzie, warto było...

Senn, widziałem o wiele mniejsze, o wiele bardziej efektowne wydechy... z wiadra sobie zrobię, będzie git. Dla komizmu polecam analize tego, na czym polega wydech w najnowszym Civic-u, to dopiero żenada.


[ wiadomość edytowana przez: robreg dnia 2006-12-13 20:28:57 ]

Cytat:

Orciari polecam zawsze i wszedzie - koszt oryginalu od 900 (przy dobrym targowainu sie) do 1300zl. Chyba juz nic wiecej nie musze dodawac

skąd taka cen???? mi ostatnio kumpekl zalatwił orciari orginalne pod zderzaki i spojler w sumie za 100 pln i to w moim kolorze!! to troche daleko od 1300!!!

a wogóle to fajny pold, w taki jak mój kolorze, ale dysproporcaj kółek z przodu i z tyłu fucktycznie bije po oczach. jak łożyska znoszą te fele z tyłu??

heh, nie wiedziałem że jeszcze da sie kupić nowe oryginalne orciari!
pozatym kompletne miałbym za 100 drożej ale nie chcaiałem tych nakładek na drzwi, nie podobają mi sie poprostu.

Cytat:

2006-12-13 21:20:35, LifeGuard pisze: hejże, a czyje to podwórko hmmmm

Hehe, alez LifeGuard ja nie mam Wam tego za zle. Wrecz przeciwnie cenie ludzi, ktorzy propaguja utrzymanie naszych rodzimych wozow w stanie jak ich FSO stworzylo, ale w niektorych przypadkach widze lekka przesade. Dla wielu Oriciari tez moze kojarzyc sie z wies tuningiem bo powiedzmy sobie szczrze, ze poldek z nim wyglada bardzo ociezale. To nie znaczy ze mi sie nie podoba bo kazdy ma swoj gust.

Ekhm.... Mielismy rozmawiac o poldku kolegi. Przepraszam

Troche sie pozmienialo
zostala obrobiona glowica a na koniec trafil tlumik ala mugen no i we wnetrzu nie wiele zostalo
aktualne fotki





[ wiadomość edytowana przez: huudyy dnia 2009-09-22 08:05:09 ]

felgi sie trzymaja juz dlugo nie jestem pewien czy to fso-wskie

zapomnialem dodac ze auto siadlo a na kolach sa opony 185/60