MotoNews.pl
  

Tectyl Ml, Fluidol czyli szybka konserwacja..

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Siemanko wszystkim
Własnie mojej niuni zafundowałem czyszczenie nadkoli i pokrycie ich w zwiazku z brakiem duzej ilosci czasu i kasiorki czyms co nazywa sie Tectyl Ml prod. Valvoline a ze braklo mi na 4 nadkole wiec dalem starego fluidola w sprayu (Tectyl tez byl w spray-u), jak myslicie cos pomoze taka mala terapia ?

Tectyla kupilem tego w bialej butli w spray-u z wezykiem.
fluidola mi troche zostalo bo wypsikalem nim w tym roku ....rame w moim rowerze ktory remontowałem

Ciekaw jestem waszych opinie i moze doswiadczen.

Chcialem cos zrobic naprawde niewielkim kosztem zeby choc troche oszczedzic blache przed sola i cala ta chemia ktora za niedlugo beda wylewac.
  
 
Cytat:
2006-12-16 19:20:46, Cromm pisze:
Siemanko wszystkim Własnie mojej niuni zafundowałem czyszczenie nadkoli [...]



Ja sobie psiknalem tyl barankiem w sprayu. Troche ciszej kamyki uderzaja o blache (bo z tylu nie mam plastikowych nadkoli

Leszek
  
 
ja u siebie wymalowałem całe nadkola (narazie dwa zprawej strony) barankiem elastycznym pod pistolet , z tymze ja wyciągałem z tyłu i z przodu amortyzatory i dokładnie całe nadkola wymalowałem , łącznie z wnętą gdzie przykręca sie amorek do kelicha w nadwoziu i faktycznie z prawej strony ciszej jest nawet jak deszcz pada to miałem taki szum wody dosc słyszalny a po wymalowaniu cisza nastała
  
 
ja ostatnio pomalowałem wszystko bitexem
zawaliłem dziury olkitem
i pomalowałem drugi raz bitexem

co to da
zobaczymy po zimie


a myśle że kaza próba zakonserwownia cos da
tymze jedna da na rok inna na wiecej lat

[ wiadomość edytowana przez: Suchy dnia 2006-12-17 16:11:34 ]
  
 
u mnie w nadkolu dziura wyszła a wiec musiałem je zakonserwowac a jak juz konserwowac to wszystkie najlepiej a jak juz nadkola konserwowac to najlepiej podłoge tez ale to po nowym roku