MotoNews.pl
  

Przekaznik swiatel - problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
tak mnie dzis wzielo, wzialem szpeje i polazłem grzebac.

no i cos nie dziala, tzn przekaznik albo mam uszkodzony albo cos innego... robilem wg. opisu http://www.bispol.pl/pawel/swiatla.htm, wszystko zrobione tak samo, za sterowanie cewka przekaznika odpowiedzialne sa te 2 kabelki ktore sie ucina przed bezpiecznikami mijania (tak jak sugeruje dopisek w opisie).

swiatla nie swieca a ja mam zagwozdke czy to czasami nie jest uszkodzony przekaznik - ciezko jest to pomierzyc bo zeby zalozyc akumulator musze go tam wciskac i nie mam wtedy dostepu do skrzynki, bede musial kupic chyba kable rozruchowe zeby akumulator podlaczac "zdalnie" co by miec lepszy dostep i pomierzyc w czym jest problem...

poki co auto stoi ze sprawnymi tylko postojowkami, tego piątego bialobrazowego kabla nie przecinalem bo ponoc problem ejst potem ze sterowaniem swiatlami gora-dol.

jutro jak sie zrobi jasno ide przelozyc przekaznik np. z halogenow do mijania i zobacze czy to jest to czego szukam...

bo innej mozliwosci nie widze. bezpieczniki mijania sa tylko w skrzynce? jesli tak, to tez sa sprawne...

... to prosta przerobka ale dzisiaj juz sie troche pogubilem, zawsze tak jest jak sie cos robi co powinno dzialac a jednak nie dziala.

przekaznik jaki mam to standardowy do lamp z 5 gniazdami (30, 85, 86, 86a i 87 o ile dobrze pamietam)...
  
 
Czy doprowadziłeś mase do cewki sterującej przekażnika . Te dwa kabelki wchodzące na jeden i drugi bezpiecznik musisz zewrzeć i podłączyć pod jeden zestyk cewki. Do drugiego zestyku doprowadzasz masę ja wziołem bezpośrednio minus z akumulatora przewodem 1mm2
Przerabiełem światła na początku pażdziernika tzn drogowe i mijania oraz by przy drogowych świeciły razem i wszysko chodzi bez problemów

[ wiadomość edytowana przez: jery44 dnia 2006-12-18 19:25:58 ]

[ wiadomość edytowana przez: jery44 dnia 2006-12-18 19:45:17 ]
  
 
To może przedstawię Wam jak to wygląda u mnie.

Światła w moim Esperaku


  
 
rozwiązanie: w życiu bym nie zgadł. Rozwiązaniem problemu był... zawieszony przekaźnik.

Najpierw rozwiązałem problem próbując podłączyć się do gniazda 87a, dzięki czemu przekaźnik zaczał normalnie działać - tzn. przy podłączeniu do 87a (piąta, środkowa nóżka) działał niezależnie od napięcia na jego cewce, ale DZIAŁAŁ po podłączeniu spowrotem wtyczki do 87 wszystko zaczeło świecić jak powinno.

Czekam aż się ściemni aby ocenić efekty

Zadzwoniłem później do znajomego elektryka i stwierdził że rzeczywiście, przekaźnik pięciostykowy może się "zawiesić".
  
 
Na klubow FTP wrzuciłem dokument nt. przeróbki świateł mijania