Zawieszenie 320i coupe-pytanie????(czy to jest normalne)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Własnie zakupiłem BMW 320i coupe, i zastanawia mnie zawieszenie, jest oczywiscie bardzo twarada ale strasznie prowadza na koleinach.....czy to jest normalna rzecz przy twardych zawieszeniach????na idealnie równej drodze porowadzi sie pieknie, nie sciaga, super trzyma sie drogi ale wystarcza koleiny i jazda zamienia sie w horror, oczywiscie wszystkie luzy na zawieszeniu zostały usuniete, .. w sumie to była ok. Wymieniłem tylko sworznie wachaczy. pozdrawiam.
  
 
jeden: nienormalny jest tytul postu
dwa: to nie wina zawiechy tylko rozstawu koleczek i szerokosci opon... pewno masz 205 czy 215 albo 225? ja powiem ze jezdzac po krakowskich koleinach jak jezdze na 195 to jest ok, ale juz 205 jest ciezko czesto wyrywa kierownice z rak i trzeba silnie ja trzymac, kolega ma 225 i tam juz tragedia na koleinach i to przy malej kierownicy to masakra nie potrzeba silowni... :/ ale to juz wina naszych drog a nie wozu. poprostu wezsze oponki i jakos to bedzie...
  
 
Sorka za post, jestem zupełnie poczatkujacym "forummenem" ..dzieki za podpowiedz, własnie kupuje zimówki to sprawdze jej zachowanie, akutalnie mam 205, które tez nie sa za ciekawe.
Nastepnym razem spróbuje sie poprawic z nazwa postu. pozdrawiam serdeczne....co do autka juz sie zakochałem
  
 
zimowki kup sobie 195/65/15 sam takie mam i powiem ze jezdzi sie lepiej niz na 185 pozdroo
  
 
Własnie takie mam zamiar kupic, zobaczymy jakie to przyniesie zmiany.
pozdro
  
 
Cytat:
2006-12-19 19:08:48, rafalwl pisze:
Własnie zakupiłem BMW 320i coupe, i zastanawia mnie zawieszenie, jest oczywiscie bardzo twarada ale strasznie prowadza na koleinach.....czy to jest normalna rzecz przy twardych zawieszeniach????na idealnie równej drodze porowadzi sie pieknie, nie sciaga, super trzyma sie drogi ale wystarcza koleiny i jazda zamienia sie w horror, oczywiscie wszystkie luzy na zawieszeniu zostały usuniete, .. w sumie to była ok. Wymieniłem tylko sworznie wachaczy. pozdrawiam.



moze maglownica to tez czeste zjawisko
  
 
Witam posiadacza BMWe ;-D Bardzo dobry wybór..
  
 
Witam wszystkich raz jeszcze. Opony juz wymienione(195/65R15). Teraz jest zajebiscie, dodatkowo jeszcze wymieniłem gumy wachaczy(te okragłe które przykreca sie do podłogi)....zupełnie inna jazda.Dziekuje za pomoc, przy okazji jeszcze zapytam sie czy trudny jest dostep do termostatu??? bo bede zmuszony go wymienic, trzyma mi za niska temperature moze ktos z was wymieniał????
pozdroo.....
  
 
widzisz i zmiana oponek pomogla

Cytat:
2006-12-21 23:41:55, rafalwl pisze:
czy trudny jest dostep do termostatu??? bo bede zmuszony go wymienic, trzyma mi za niska temperature moze ktos z was wymieniał???? pozdroo.....



ja robilem to u siebie sam, z tego co wiem w r6 tez nie powiniennes miec problemu tylko ze za pierwszym razem wymienialem sama uszczelke bo ciekla, ale wkoncu i termostat z obudowa bo byla peknieta a termostat nie trzymal. dasz rade jesli kiedykolwiek miales w rece klucz 10
  
 
ja sie z takim czymś spotkałem nawet w s-klasie. Opony ZR (oznaczenie rozmiaru) są z utwardzonymi bokami i na koleinach jest masakra żeby tym jechać,auto samo sobie jedzie a my tylko możemy sobie kierownicą pokręcić bo i tak to gówno da B), a ten sam rozmiar opony tyle że R i auto już normalnie sie zachowuje.
  
 
Siema Wszystkim
Z oponami masz Przyjacielu racje, ale w Polsce rzadko gdzie jest mozliwosci jazdy na takich oponach.
Jezeli chodzi o termostat to wymieniony, wreszcie trzyma przyzwoita temperature, ale bede zmuszony znów go odkrecic gdyz stwierdziłem wyciek na obudowie, wiec zaczynam zabawe od nowa
pozdrawiam
  
 
termostat dojscie do niego jest bardzo proste jest on za wiscoza gdzie gumowe przewody od chlodnicy wchodza na taki metalowy dekielek on trzyma sie chyba na 2 czy 3 srubkach wiscoza bedzie troche przeszkadzac w odkreceniu jednej ale jak to Ci sie uda to zdejmujesz dekielek i masz juz termostat pozdrawiam