Zagwozdka z silnikiem/skrzynią ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
w piątek oma oszalała. przy zmianie biegów lub hamowaniu z wciśniętym sprzęgłem obroty spadały do 500 lub gasła ! na luzie trzymała wolne obroty normalnie czyli 700-1000. [ wszystkie płyny, olej, świece ok. ] dodatkowo zapalała sie ( wtedy gdy zchodziły obroty) lampka od silnika ! zjawisko niezależne od zasilania PB/LPG
niestety musiałem przemieścić sie 400km i tu mnie mile zaskoczyła po przejechaniu ~30km wszystkie objawy ustapiły. osiągi zachowane 195/bo droga się kończyła. 11s/100 . spadek obrotów przy zmianie biegów normalny tzn. 500-1000 zależnie od obrotów początkowych ( 5000-3000). na wszystkich biegach prawidłowe obroty ( C20NE wiec kole 2000)

może mi ktos wyjaśnic co to było? i jak temu zaradzić na przyszłosć? magik "posłuchał" silnika , podpiął sie kompem - żadnych błędów, lambda ok.
jakieś sugestie?

pzdr

ps. nie jestem mechanikiem - więc prosze sobie darowac posty w stylu: sprawdź skrzynię. only konkret


---+++== LOS OMEGAS BESTIALES ==+++---
Exclusivo club e Opel Omega !

>>> www.omega.lob.prv.pl <<<
  
 
Witam!
Mam podobnie! szczegolnie na zimnym silniku, przy ostrym wcisnieciu gazu,a nastepnie hamowaniu obroty spadaja tak,ze zapalaja sie kontrolki ladowania i oleju (czasami silnik gasnie-sporadycznie). Z tym ze na benzynie raczej wszystko jest OK>
Nie wiem do konca moze byc, bo do wymiany mam filtr powietrza i pare jeszcze rzeczy eksploatacyjnych. Powstala teoria "zdmuchnietej swieczki" (tak niby fachowcy od gazu to nazywaja).
Wystepuje to w sytuacji, gdy koncowke zasysajaca powietrze do filtra masz skierowana "pod wiatr". Na wysokich obrotach zjawisko nie jest zauwazalne,ale "na luzie" podmuch powietrza powoduje zachwianie rownowagi gaz powietrze i stad te efekty.
Prostym sposobem jest skierowanie doprowadzenie powietrza z innego kierunku, odwracajac, wyginajac rur. Nalezy jednak zwrocic uwage by raczej nie zasysala cieplego powietrza z okolic silnika,bo gaz lubi zimne powietrze
Od paru tygodni zabieram sie do skierowania wlotu, ale jakos schodzi,jak da to rezultat to dam znac!
Pozdrawiam

P.S. Tez nie jestem mechanikiem,ale teoria potwierdzona jest praktycznymi efektami w innym samochodzie. Znajomy ojca mial problem z gasnacym samochodem na skrzyzowaniach-po odwroceniu wlotu jezdzi jak ta lala

Daj znac jak sie sytuacja rozwija-chetnie usunalbym ta nieuciazliwa,ale irytujaca przypadlosc.
  
 
ok. tylko jakoś przez rok czasu nie miałem z tym problemów.
filtr gazu wymieniony w marcu.
pzdr.
  
 
Miałem tak samo w A. Mniej więcej raz na 3 miesiące - do dziś nie znam przyczyny.

Pzdr.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
Wygląda na to, że "ten model tak ma" U mnie też się czasem zdarza mieć przez chwilę bardzo niskie obroty (ok 300-400) przy dojeżdżaniu do skrzyżowania. Raczej nie jest to związane z umiejscowieniem wlotu powietrza, bo te niskie obroty utrzymują się jeszcze chwilę po całkowitym zatrzymaniu, pomaga delikatne przegazowanie i wskazówka obrotomierza wraca na miejsce (700-800obr.). Nie zauważyłem związku z pogodą - czy słońce full power, czy deszcz i zimno - to samo. Zarówno gaz i benzyna.

pozdrówka
darq
  
 
Podejrzewam, że to efekt gwałtownego zubożenia mieszanki. Być może okład sterujący nie nadąża. Podkreślam, że to taka moja proba teoretyzowania, zbyt słabo orientuję sie w sposobie jakim sie to w takich silnikach reguluje.
Jeszcze jedno, kiedyś za czasow gdy krolowały gaźniki, takie jaja powodowała linka lub cięgno gazu, ktore było ciągnięte przy hamowaniu przez przesuwający się na poduchach silnik. W PF125 np, obroty skakały do 2000
  
 
Witam
Według mnie to coś z podciśnieniem, aż tak się nie znam ale ktoś kiedyś opowiadał mi o przypadku że przy wciśnięciu hamulca spadały obroty i winą było podciśnienie (cokolwiek miało by to oznaczać)
  
 
Teoria o zmianie cisnienia przy hamowaniu, a tym samym zubożenia mieszanki mialaby powiazanie z tym co pisalem wczesniej, tzn. kierunek wlotu powietrza.
Tak mi sie wydaje
pozdrawiam

P.S. Tylko jak sie to ma do "okresowego" występowania objawów??? Nie wiem!! U mnie nietety jest to raczej norma-ruchome obroty.
  
 
a jednak ...

wymieniłem czujnik indukcyjny predkości obrotowej silnika + kostka od stacyjki = 230zł

chodzi jak brzytwa...