Wiatrak na zimnym silniku :O

Co jest grane, od kilku dni czasem pali się kontrolka silnika, a dziś wieczorem przeżyłem szok... Wiatrak chodzi na full na zimnym silniku


Pieprznął jakiś czujnik ???

Nie.

Raz tylko błędy sprawdzałem.

Dziwna sprawa... Później mu przeszło.

Została wyjęta.

Jutro sprawdzę dla pewności... Tylko, że ja jeżdżę dwa miesiące i pierwszy raz to się stało Prawie 2 miesiące od sprawdzania błędów

ja mialem kiedys problem polegajacy na tym ze wiatrak wlaczal sie normalnie ale jak juz zastartowal to sie nie wylaczal

Cytat:

2006-12-25 10:06:44, maskekk pisze: MAsz najpewniej uszkodzony czujnik ktory informuje kompa o temperaturze silnika, przez co komputer wlacza wiatrak tak na wszelki wypadek zeby nie przegrzac motoru. Bledow raczej nie bedziesz mial z tego powodu w pamieci, aczkolwiek mozna zobaczyc. A resetuje to sie peceta, w aucie mozna coanjwyzej przywrocic parametry adaptacyjne.

zgadzam się, z tym, że na pewno w tej sytuacji komputer zapamięta błąd CTS

Cytat:

2006-12-25 13:06:59, Zoltar pisze: Ile to kosztuje ?

ile kosztuje wiatrak?

heh sprawdź połączenia elektryczne przy termostacie
sam czujnik jeśli jest zwalony (w co wątpię) kosztuje zapewne grosze... to zwykły termistor i całkiem możliwe że to część zunifikowana pasująca do wielu marek/modeli

Tak jak to już koledzy napisali - na 100% padł czujnik temperatury. Kompa nie trzeba resetować. Ostatnio ten sam temat przerabiałem u ojca w Lanosie - robiliśmy mkały remoncik silnika przy 130tys.
A jak się zachowuje na desce wskaźnik temperatury??

Pozdrawiam

Wiem wiem, wszyscy zdziwieni, że przy takim przebiegu(przebieg pewny), ale już zanim miał 100tys. trzeba było przejść na półsyntetyk bo juz tak żarł olej. Jak poszła ostatnio uszczelka to sie zrobilo glowice na glanc (uszczelniacze byly twarde jak pieron ), tloki cale z nagaru), to dla spokojności pierscienie my wymienili. Nie ukrywam, że ten Lanos dostawał ostro popalić u mojego ojca , jeżdził tylko na Mobilu i gazu nie zaznał, ale żeby przy takim przebiegu tak żarł olej to przesada(3l na 15tys.). Całkowity koszt zamknął się w 1300zł z wymianą całego rozrządu i kpl płynów, także nie było tak żle, za to teraz chodzi jak pszczółka i bez dolewek

Pozdrawiam

przesadzacie, kolega ma malucha i mowi ze dolewa litr na 2 tygodnie czyli litr na 250 km

Cytat:

2006-12-27 12:27:04, tommi3737 pisze: pamiętaj tylko ze np w 1,5 są dwa czujniki temperatury silnika-jeden na zegar a drugi do kompa

w 1,8/2,0 również