Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() marcin032 TOYOTA MANIAK E11, E12 Białystok | 2006-12-29 21:39:01 Wiem, że Cię nie pocieszę, ale nie tylko Ty zostałaś zrobiona w balona przez link4. Na różnych forach "wychwalana" jest ta firma, niestety....a miało być tak pięknie ![]() ![]() |
![]() piotr0437 TOYOTA DRIVER Corolla E11 Liftback Warszawa | 2006-12-30 11:54:24 Chyba musze jakąś lepę nakleić " UWAGA MAM OC W LINK4"
i ostrzec innych przed "kontaktem" z moją rolcią ![]() |
PiterK Toyota Carina 2.oD Kraków | 2006-12-30 13:59:33 Też mam OC w Link4. Stawki maja niskie fakt poza tym ubezpieczenie na telefon nie trzeba nigdzie chodzić i załatwiać) Nie interesuje mnie jakość ich usług bo płace tylko to co musze, a jedynie co się kieruje przy OC to jak najniższa składka.
Rynek ubezpieczeń samochodowych to jest jedno wielkie bagno. Wiadomo że każda firma ubezpieczeniowa chce zanizyć koszta naprawy jak tylko można. Ale to jest tylko jedna strona medalu. Druga to np. cwaniacy co sami się podkładają bo mając niezłe bryki wiedzą że po stłuczce mogą wyciagnąć z tego sporo kasy na plus )Wiadomo też jak zdzierają warsztaty które podejmuja się "bezgotówkowych" napraw. Jak zobaczyłem rachunek za naprawe neiwielkiej stłuczki mojego Peugeota z OC kiedyś, ile pociągneli z PZU to mało zawału nie dostałem, ale co tam nie moja kasa ) Wszystko to przekłada się na to że firma ubezpieczeniowa musi łatać "straty" z kieszeni zwykłych klientów. Kazdy chce wydoić jak najwiecej normalne) W pewiem sposób można to ograniczyć jak wp w USA. Rozwinięty system informatyczny i baza danych jakie mają wszystkie tam firmy ubezpieczeniowe powodują że szczególnie "pechowy" klient jest odsyłany z kwitkiem i nikt nie chce z nim robic interesów , albo dostaje zaporowa stawke AC. U nas gdy jesteśmy "spaleni" w jednym towarzystwie ubezpieczeniowym przeskakujemy na inne bez zadnych konsekwencji) A znam kolesi co już kilka zaliczyli ) Poza tym iskierka sorry ale trzeba CZYTAĆ umowe. Nie wmówisz mi że nie wiedziałaś na jaka kwote jest ubezpieczony twój samochód. Przed wpłaceniem kasy masz prawo znać każdy szczegół tej umowy. Z tym że to jest tylko prawo a nie obowiązek , podpisując umowe godzisz się na jej warunki. "Pacta sund servanta" czyli umowy musza być dotrzymywane jak mawiali rzymianie - wiec jedyne co mozesz zrobic to zgodzic sie na te warunki. Nie pisze tego złośliwie ale żeby ostrzec że podpisanie umowy (w jakiejkolwiek dziedzinie) jest równoznaczne ze 100% zgodą na jej warunki. I podstawa nie wierzyć dealerom co mówią , ważny jest tylko papier i podpis. A z dużymi firmami nigdy nie wygrasz jeśli postąpili zgodnie z prawem ( nie mylić z uczciwoscią) mają armie prawników i jeden cel aby jak najwiecej zarobić. Pozdro. |
iskierka ->Toyota Parking Only<- warszawa | 2006-12-30 14:26:40 PiterK ja nic nie podpisywalam, wszystko odbylo sie przez telefon, wiele szczegolow polisy nie zostalo mi przedstawionych. Owszem wycena samochodu byla, pan powiedzial ze tyle jest wart wg. tabeli. Ja tabeli nie mam wiec wierze czlowiekowi na slowo, bo chyba kompetentny. Spytalam tylko, ze ty cos malo a on powiedzial, ze sie nie pomylil i tyle rzeczywiscie jest samochod wart, slowem nie wspominajac ze cos obcina za naprawe.
Poza tym OC jest obowiazkowe owszem, ale jesli towarzystwo nie wyplaci, to wlasciciel pojazdu powodujacego kolizje jest zobowiazany pokryc roznice. |
Bigelektron TOYOTA SPEC ![]() Katowice | 2006-12-30 18:12:55 Tanie mieso psi zera.Jak cos jest tanie to zawsze jest do dupy. |
PiterK Toyota Carina 2.oD Kraków | 2006-12-30 18:13:27 No to tak jak mówie takie sprawy nie zawiera się przez telefon. Ja mam tylko OC wiec kicham na to. Muszą wszystko wypłacić co do grosza inaczej OC nie miałoby sensu. Najwyżej gościu jakiś może się z nimi prztykać - inaczej OC nie miałoby żadnego sensu. Inaczej w ogóle moge nie płacić OC i pokrywac koszty z własnej kieszeni. Co zreszta byłoby tragedią dla towarzystw ubezpieczeniowych a dużą ulga dla naszych kieszeni)
Zresztą towarzystwa ubezpieczeniowe korzystaja z zaawansowanych symulacji komputerowych z zakładanym zyskiem na poziomie 15% do 20% a moze i więcej. Nie sadze wiec zeby kalkulacje kosztów były ponizej realnej opłacalności i opierały się tylko na zasadzie przypadku , albo ktoś się stuknie albo nie. Pozdro. [ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2006-12-30 18:17:33 ] |
![]() sterciu T E L E T U B I Ś wypożycz kampera !!! dolnyśląsk lub wielkopolska | 2006-12-30 20:34:57 Ja mam juz któreś z kolei auto w Link 4 ubezpieczone i nie mam problemów z nimi , oczywiscie tylko OC , AC mam w Compensie , kiedyś busa LT mieliśmy w Link4 ubezpieczonego AC i OC po spowodowaniu kolizji z winy kierowcy naszego busa nie było problemu z odszkodowaniem , auto było w ASO robione i było to rok moze półtorej temu ,naprawa bezgotówkowa , co do AC to kazda ubezpieczlania zaniza wartosc , zwykle liczą w/g tabel EUROTAXU gdzie ceny aut są nizsze od cen giełgowych |
![]() stiopa46 TOYOTA MANIAK avensis SZCZECIN | 2006-12-31 12:23:54 ja mialem w tej firmie oc i ktoregos razu moja zona zadzwonila do nich po nowa polise ja w tym czasie bylem w niemczech pani z ubezpieczena wypytala sie wszystkiego elegancko ![]() ![]() ![]() ![]() |
rafal_luzny ->Toyota Parking Only<- Ostrów Wielkopolski | 2007-01-13 22:14:52 Płacę w MTU 320 zł. a w Link 4 proponowano mi 514 zł. JEST RÓŻNICA!!! ![]() |
![]() pyrekcb TOYOTA DRIVER gumoleon & już nie l ... Warszawa | 2007-01-14 21:46:16
Dlatego swoje auta ubezpieczam na minimalną wartość do AC -> mniejsza składka, a w razie wypłaty (np. całości za kradzież) i tak policzą po swoich zaniżonych wartościach... ![]() |
rafnet Corolla E10 1,3 kombi Kraków | 2007-01-18 10:15:36 Przy umowach zawieranych przez telefon zawsze masz 7 dni od przyjścia papierów na rozmyślenie sie i rezygnacja jest bez żadnych konsekwencji ! Jezeli ten termin przegapisz to kiszka, to jest po to by mieć czas dokładnie przeczytac uwowę i warunki ogólne ubezpieczenia.
|