[126] Klasyk 900 w budowie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W sumie pochwale się tym co zostało z auta

rok prod - 1982
kolor - 294
silnik - do sierpnia 650 obecnie 0 a niedługo 900

Teraz auto nie jeździ za to stoi w garażu i oswaja się z 900
Plany są w trakcie raealizacji także napisze z grubsza co się w nim znajduje bądź znajdzie

-silnik 903 od 127 kupiony od człowieka który zna się na rzeczach czyli Pata
-gaźnik nie wiem jaki wsadze (do wyboru IBA, 32 ICEV, MGEV)
-belka górna na poduszkach od Luki
-flansza stalowa
-chłodnica od polaja na 2 śmigłach i 1 czujniku
-nagrzewnica od "pisiora"
-budziki spod Lady
-przewody jeszcze w sklepie
-resor kepniety na 13 cm podstawki -10mm od bisa
-sprężyny ścięte narazie na 1 i 1/3 zwoja
-amory tyl - kayab gazowany przód - jeszcze nie wiem co (do wyboru krosno-seria lub cofap-tylne)
-tripody (nie pytajcie jak się spisują bo kupiłem i leżą także nie wiem co się stanie po ich włożeniu)
-felunek 13" 5,5 Ronal

W dalszych planach blacharz który powymienia pól auta i przywróci go do wersji w jakiej był czyli ST (oprócz przednich błotników) oraz obspawa karoce
Nastepnie lakiernik zapoda mu akryla 294 oraz pełen OBR w kolorze czarnym
Pojawi się troche chromu (lusterka,zderzaki i pare innych pierdół) także efekt końcowy będzie w miare dobry
Na koniec jeszcze foty mojej padliny w stanie obecnym i przeszłym


inne pierdy - jest ich full ale zdjęć mi się nie chce robić, a własnych zdjęć tych przedmiotów nie posiadam

Dobra starczy narazie tych fot
  
 
Auto wygląda na zadbane blacharsko. Do planów dołóż jakieś zawieszenie.
  
 
no powiem że ładnie to idzie
fajne porównanie silnika bąbla i 903 na focie
  
 
co to za przeguby?
  
 
Cytat:
2007-01-07 19:52:06, Kuner pisze:
co to za przeguby?


Odpowiednik maluchowskich ponoć są 3 razy mocniejsze widziałem je na allegro nie wiem jak jest w praktyce bo nie znam kogoś kto to miał założone
  
 
Nie mam pojęcia jak te przeguby sie sprawdzą i co się zmieli podczas ich użytkowania. Stwierdiłem tylko że skoro inna jednostka to i wypadało by coś zrobic z przegubami. Seryjne coprawda nigdy mi nie klękły ale przy 900 nie wiem czy dadza rade. Wszyscy mają serie i nie narzekaja. Jednak poeksperymentować też nie zaszkodzi
Art auto jest w dobrym stanie ale nie idealnym - mam żdżarte podszybia, walniety przedni błotnik i papierową belke resoru - oczywiście wszystkie te cześci wylatuja i zostaną zastąpione nowymi które leżą chyba w 3 miejscach.
  
 
o tych przegubach było już sporo pogadanek na forum i jest wiele teorii, no ale generalnie nikt tego jeszcze nie miał, pożyjemy zobaczymy co będzie przy tym klękać
  
 
http://www.polosie.pl/www/instr_126p/instr_126p.html
  
 
Mam te przeguby i są ok!
  
 
Działaj działa w koncu na wiosne trzeba sie wybrac na spot na jeziorko


RUFF i co rzeczywscie sa lepsze od standardowych maluchowskich?
  
 
Jeśli chodzi o klękanie przegubów to w 899spi mi jeszcze żaden nie poszedł, za to zabieraki nie dają rady - dwa się wytarły w środku bo zapomniałem je posmarować, jeden rozpieprzyło na kilka części przy ostrzejszym ruszaniu na mokrej nawierzchni.

Niektórzy twierdzą, że w 900tkach nie powinny, inni, że w seryjnych 650tkach im padają zabieraki - nie wiem, ale teraz mam w planach albo na 2 przegubach (taniej) albo przeguby takie jak ma Graphic bo nie czuje się pewnie na kjs'ach czy upalaniach.

Już wole, żeby mi padały skrzynie, które i tak padają mi dość szybko.
  
 
mi przy 650 tce lecialy przeguby notorycznie, przy 900tce problem znikl...
  
 
napisze tutaj swój problem jaki powstał. otóż przerosła mnie sprawa sprzęgła. Pytanie jak to mozliwe że sprzęgło do zmachu pasuje (powierzchnia cierna), docisk do zamachu pasuje idealnie a sprzęgło do docisku nie . zamach i sprzegło mam od 127 a docisk prawdopodobnie od CC. Choć dziwnie ten docisk jest tej samej średnicy to moje od 126p. Nie wiem już nic. Macie jakieś pomysły ? Nadmienie że sprzegło nie miesci sie wogle w wystające ucha docisku i wystaje ponad 5mm od powierzchni ciernej, nie wspomne że wogle nie ma styku z tą powiedzchnią
  
 
eh niewiem jaki docisk ci dal ruff, ale i kolo ktore ci poslalem i tarcza na 100% jezdzily i dzialaly. cyknij fote docisku.
  
 
prawda pat rzeczy od ciebie sa taie jak powinny być. Fote cykne na dniach.
  
 
Cytat:
2007-01-12 15:08:16, Kuner pisze:
mi przy 650 tce lecialy przeguby notorycznie, przy 900tce problem znikl...



bo zmienileś skrzynke na taka ktora ma proste polosie nie bijące a tu wlasnie lezy problem
  
 
co ty gadasz ja miałem nowe pólosie oryginały fiat/lancia nowe zabieraki i przeguby też oryginały skrzynia ładnie wypoziomowana i 3 miechy i już zabierak z lewej strony na pól a z prawej za miecha zmielony...
  
 
a ja mam swpa juz 2 lata prawie i wymieniam zabieraki .... tylko z wlasnej woli. robi sie luzno, zaczyna stukac, to wymieniam. NIGDY mi sie nieurwal....predzej padaja polosie w skrzyni.
  
 
Mam takie przeguby juz 2000 km i narazie zyja
  
 
to ja mam cos felernego