Pomocy! stukanie 2,2 bezyna 2001r.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od kilku dni pojawiło mi się stukanie w silniku.
Tak sięzłożyło, że wymieniałem ostatnio łączniki stabilizatora, a z tego powodu, że mówił mi mechanik że to nic strasznego (jeszcze nie wiedzieliśmy teżco jest nie tak) to jakiś czas jeździłem tak i przyzwyczaiłem się do stuków to tych stuków nie sprawdzałem odrazu.
Dwa dni później okazało się że bagnet nie pokazuje wogóle oleju, zaraz pojechałem drugim autem po olej dolałem troszkęponad litr i stan oleju wynosił połowę.
Aha stuki słuchaćbyło tylko przez ok. 3minuty po zapaleniu to tymbardziej się nie przejołem tym bardzo.
wieczorem jadę do mechanika, ale może macie jakieś pomysły co może być uszkodzone, ja choć sięnie znam za bardzo na silnikach podejżewam zawory, tymbardziej że delikatnie (chyba) leje olejem zwydechu, może tylko "uszczelniacze" (czy jakoś tak- nie wiem dokładnie jak to się nazywa) na zaworach, ale to tylko moje opinie. Brat po dźwięku mówił, że to może być wydmuchana uszczelka kolektora wydechowego (daj Boże tylko tyle).
Pilnie bardzo proszęo wasze opinie. Aha jeszcze wydaje mi się, że omega mi się szybciej grzeje.
Co wy na to, Bardzo preczę o pomoc i wasze opinie.
Pozdrawiam.
  
 
Jedź do Krzysia. Pacjentów przyjmuje za Kolegiatą (za mostem na Leszno) Diagnoza u niego pewna.
  
 
Dzięki, znam ich dobrze, ale narazie cały tydzień mają całkiem zapchany.
Wziołem rurkę przyłożyłem do ucza i szukałem gdszie to najgłośniej stuka. znalazłem wyraźnie głośniejsze stukanie przy pierwszym cylindrze(od przodu), przy uszczelce kolektora wydechowego, ale czy to napewno przez uszczelkę, czy może chałas może wydostawać się z cylindra, a jak to jest że to po czasie cichnie, to przez ssanie? Po jakim czasie wszystjie części zalewane są olejem po zapaleniu silnika?
Pozdrawiam.
  
 
Jeszcze raz ja.
Byłem u mechanika.
powiedział, że z silnikiem sięnic złego nie dzieje, ten dźwięk to tylko wydmuchana uszczelka kolektora, po zagrzaniu głowica się rozszerza i zaciska uszczelkę-do wymiany.
Pozdrawiam wszystkich