MotoNews.pl
3 Fiat 125P bez zderzaków kontra przepisy (171571/0)
  

Fiat 125P bez zderzaków kontra przepisy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Interesowało by mnie, i może nie tylko mnie, jak się maja przepisy ruchu drogowego do zdjętych zderzaków (przedni i tylni). Dysponuje ktos jakimiś moze informacjami na ten temat? Ewentualnie czy istnieje jakis przepis, co pozwala na tego typu modyfikację?? Chodzi o to, aby policja sie nie czepiała, a jak się czepnie, żeby im strzelić z paragrafu, np. ze to jest dozwolone, albo, że to nie jest zabronione??
  
 
jak dobrze pamiętam albo i nie

jest coś takiego ze jeżeli zderzaki nie są integralna częścią nadwozia i po ich zdjęciu nie ma żadnych ostrych krawędzi to ich nie musi być


myślę że DF jak i kilka innych klasycznych samochodów spełnia ten warunek

na pewno nie spełnia go polonez i wszystkie nowe samochody


jeżeli się mylę proszę mnie poprawić
  
 
rozporzadzenie ministra taransportu szukac najnowszego i tam szukac w paragrafach dopuszcenia do ruchu

p.s.
u nas niemam nic w rodzaju niemieckiego certyfikatu dopuszczajacego do ruchu modyfikowanych aut
wiec niemasz nigdzie wpisywane ze auto spelnia
przepisy i musisz wozic to rozporzadzenie i pokazywac wszystkim tym ktorzy chca zabrac ci dowod (co nigdzie nie jest powiedziane ze ci nie zabiora, polowa naszych wspanialych niebieskich nie zna przepisow dopuszczen do ruchu, a jedynie przepisy o ruchu drogowym )

jak sie upra to i tak zabiora

wiem z doswiadczenia poprostu trzeba sie nie bac
i niedawac zabierac pamietajac ze za brak tylnego zderzaka niepowinni zabierac dowodu ale za brak podswietlania tablicy zabiora napewno
  
 
Kumpel jezdzil maluchem bez tylniego. Wzieli mu dowod i powiedzieli ze tak nie mozna jezdzic bo wtedy samochod nie spelnia norm bezpieczenstwa. To bylo chyba rok temu watpie zeby cos od tego czasu sie zmienilo w przepisach lub przekonaniach panow policjantow.
  
 
Witam
Ja jezdze juz ponad pol roku bez zderzakow i mnie jeszcze nikt z tego powodu nie kontrolowal..chociaz nie wiem jak sprawa bedzie wygladala na przegladzie .
  
 
Ja nie miałem przegląd przeszedł prawie bez gadania w poznaniu policja nigdy mnie nie zatrzymała a w lubuskim jakiś debil się przyczepił jak juz sprawdził w kodeksie i nie wiedział co to znaczy to mówi że kierownica i felgi nie są homologowane do tego mojego samochodu i powinienem mieć katalizator (samochód z 81 roku heh) ale kiedy kazałem to napisać na piśmie co mówi i dopiero zabierać mi dowód to powiedział że niech mi już będzie. To jest tak że jak trafisz na cwela co zazdrości tobie starego samochodu na alusach itp to będzi e chciał ci laske zrobić i zabrać dowód. Ja tam założyłem te zderzaki bo nie chce mi się stać godzinami i tłumaczyć ustawy.

A tak poza to jakbym miał być potrącony to wolał bym dostać po nogach z płaskiego przedniego pasa a nie w kolano ze sderzaka z kłami

Ps jak załatwisz sobie opinie od rzeczoznawcy to mogą tobie.............

[ wiadomość edytowana przez: rosck dnia 2007-01-12 22:41:07 ]
  
 
Markiej bo nie wolno demontowac we wszystkich autach
ktore beda mialy oble ksztalty nadwozia

(wazne sa długosci przedniego i tylnego zwisu nadwozia i odleglosc ich od jezdni i oswietlenie tylnej tablicy a na koniec oblosc nadwozia czytaj brak wystajacych ostrych krawedzi)

jak ja jezdzilem bez zderzakow to obawiazywalo rozporzadzenie weglug ktorego durzy fiat mogl jezdzic bez zderzakow a maluch nie
biorac pod uwage seryjne nadwozie, bo montujac spojler typu plug
przedni zwis zbliza sie do nawierzchni powodujac ze jego dlugosc moze byc krotsza by dopuscic brak zderzaka natomiast z tylu
zostaje problem

przedewszystkim glowny zapis jest taki ze zderzak jest urzadzeniem zabezpieczajacym przed najechaniem (wjechaniem nad pojazd poprzedajacy a tylny zabezpieczajacy przed wjechaniem pod ciebie pojazdu za toba) wiec aluto jako takie nie traci homologacji po zdjeciu zderzaka pod warunkiem
montazu innego homologowanego lub jego braku zgodnego z rozporzadzeniem to wszystko odnosi sie do rozporzadzenia
obowiazujacego chyba 2 lata temu niewiem czy sie nie zmienilo

  
 
Kiedyś zadałem to pytanie na forum policyjnym (chodziło mi o 126) to odpisali że maluchy jak i inne samochody muszą posiadać zderzaki.
  
 
zwis ostre krawedzie ok ale oni dalej mają że samochód dostał homologacje na całość czyli ze zderzakiem i dają głupi przykład to jakbym nie manił drzwi
  
 
Swojego czasu robiłem 125p bez zderzaków... Informacje jakie otrzymałem (okręgowa stacja KP) były następujące:
1. Zderzaki muszą być - były w momencie opuszczenia fabryki(taki samochód otrzymał homologacje) i muszą być - basta.
2. Nawet zapinki(jakieś typu NORD_A**O) przyczynia sie do problemów - ostre krawędzie itp.
3. Problematyczny diagnosta nie przepuści cię z brakiem tylnich siedzeń. Masz auto na np. 5 os. musisz mieć tyle miejsc siedzących. Brak kanapy to u niego dyskwalifikacja.

Generalnie co kolwiek zmieniesz z serii musisz mieć homologacje na zmiany!

Oczywiście jazda bez przypału zależy od "Pecha" czyt. dawne MO Ewnetualnie diagnosty na badaniach - jeżeli na nie się stawiasz.

PS. Ja swojego czasu śmigałem niezłą rzeźbą i jakoś nie miałem problemów... kilka razy miałem wŁADZĘ na ogonie i nic sie nie działo oczywiście na przeglądy stawiałem się osobiście i regularnie ale to i tak kwestia czy chcesz śmigać spokojnie czy zastanawiać się czy zatrzmają mnie teraz czy poźniej...

POzdrawiam.

PS. Przeglądu nie podbiją Tobie jak nie masz pozycji co dopiero bez zderzaka... oczywiście mówimy tu o przepisach, a nie o życiu
  
 
Cytat:
2007-01-13 00:20:58, kania_ pisze:
.......... zgodnego z rozporzadzeniem to wszystko odnosi sie do rozporzadzenia obowiazujacego chyba 2 lata temu niewiem czy sie nie zmienilo




A gdzie takiego rozporządzenia szukać?????


[ wiadomość edytowana przez: MILES125 dnia 2007-01-13 09:06:23 ]
  
 
dolaczam sie do tematu poniewaz w Pt zatrzymala mnie meda i dowalila sie do recznego hydr. bo powiedzial 'co to za dzwignia zmiany biegow...' jak juz mu wytlumaczylem ze mam nprmlane biegi i normalny reczny a to tylko do wyscigow to sie dowalil do zderzakow bo nie mam zadnego w moim Kancie. pokazalem mu wydrukowane pisemko ktore kiedys znalazlem na forum zamieszczone przez Race_D no ale mi powiedzial ze musailby miec miarke a jej nei ma itp zeby zmierzyc zwis no i pytal czy przechodze przeglady. Przechodze je bez problemu ale diagnosta zawsze mowi zeby jej jednak zalozyl.
Policmeajster zapomnial ze kotrolowal mnie 1 listopada jechalem tez bez zderzako i z na szerokasnych alu ale mu to nei przeszkadzalo dowalil sie ze jedno swaiatlo mi mocniej swieci i ze mam sportowa kiere a klaskon w innym miejscu naszczesceinei zabral mi dowodu bo nie mial druczkow przy sobei a nie chceialo mu sie isc po nie do auta....
bylbym wdzieczny jkaby jakis spec od tych tematow podzileil sie konkretna wiedza jak jezdzic bez zderzakow zgodnie z prawem i nei dac zabarac sobie dowodu za to po 120 piechota nei chodzi szczegolnie jak zabierja ci dowod raz w miesiacu
pomijam sprawe zaglosnych wydechow, sportowych kier itp.
  
 
to idac tym tokiem :
- MR'a nie mozna zmieniac na old timera np, chromwane kierunki i pionowe tylne lampy (bo nie taki wyszedl z fabryki)

-nie mozna montowac innych felg (zadne alu, zadne 14", 15")

-nie mozna no i najbradziej jeb...a interpretacjia (nie mozna jezdzic autem bo nikt nie ma orginalnych opon na ktorych kant był homologowany)
  
 
aha zapomniałem o wszystkich zamiennikach
tez nie dopuszczalne boooooo....
kant nie był z nimi homologowany
  
 
rozporzadzenie z 99roku
  
 
a jak jest z hydr. recznym? potrzebuje jakas homologacje dla palkarzy?
  
 
teoretycznie na reczny montowany oddzielnie 4 zaciski na dyfrze
nie trzeba ale w praktyce tzreba miec homologacjie
  
 
A czy ktoś szperał w przepisach żeby sprawdzić co podlega homologacji? Przecież pojazd typu SAM zbudowany w jednym egzemplarzu nie podlega homologacji, czy nie wystarczy przypadkiem ocena rzeczoznawcy?
  
 
po co?? u nas wystarczy "na flaszke"
  
 
tu raczej nie chodzi o sama homologacjie danego elementu a o to ze auto moze tracic wlasna homologacjie po pozbawieniu go tego elementu (zespoł 3 elementow nadwozie, podwozie zderzaki homologowane ale zespol tylko 2 elementow podwozie, nadwozie czyli brak trzeciego moze powodowac utrate homologacji na nadwozie i podwozie)

ocena to nie wszystko problem jest by byl to zapis respektowany przez policjie

p.s.
jak mi policjant zabieral dowod to sie go spytalem co mam zrobic by mi nastepnym razem nie zabierał:
-powiedzial ze brak zderzakow ma byc wbity w dowod przez diagnoste
a zgodnie z prawem w diagnosta nie moze nic wbijac do dowodu i wpisywac poza datami i pieczatkami uprawnien

no to pytam diagnoste co mam zrobic bo zgodził sie ze auto przechodzi przeglad samodzielnie
powiedzial ze babka w urzedzie moze wbic

babka w urzedzie moze wbic zastaw bankowy, hak,gaz, wspolwlasnosc

pytam wiec babki co mam zrobic zeby niedouczony policiant nie zabral mi dowodu bo to kosztuje

mowi niech pan wozi rozporzadzenie ministra ze soba

wiec kiepsko widze to co by zrobic by bylo 100% skuteczne
bo prawo polskie mozna na wiele sposobow interpretowac
powinno byc tak jak w niemczech masz auto modyfikujesz przechodzi przeglad dostajesz na to papier