MotoNews.pl
  

Kable wn sentech

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przyszła do mnie przesyłka z allegro. Kable sentech do 1,8/2,0
W paczce mam jeden kabel cewka - kopułka, trzy kable zakończone fajkami na świece z metalowymi blachami i czwarty kabel zakończony gumą podobną do tej przy cewce.
Sprzedawca zapewnił mnie że tak ma być.

Czy ktoś ma kable sentecha takie jak ja?
czy może na czwartym przewodzie też powinna być fajka?


[ wiadomość edytowana przez: Robert_S dnia 2007-01-19 13:52:14 ]
  
 
zdaje sie ze to standard
wszystkie do tej pory widziane kable WN tak mialy
poprostu na 1 cylinder jest to nie potrzebne
nastepne sa przy kolektorze wydechowym wiec tam musi byc ochrona
a np w 1,5 sa tylko gumy
  
 
Potwierdzam.
Inna rzecz, że z Sentechów zrezygnowałem po niecałych 40 kkm i przy okazji wymiany cewki wróciłem do oryginałów.

Pzdr.
  
 
ta firma jest g..wno warta 3 razy reklamowalem kable
  
 
Cytat:
2007-01-19 17:34:47, pablo_ns pisze:
ta firma jest g..wno warta 3 razy reklamowalem kable



Ja tylko raz popełniłem ten błąd kupując kable tej firmy
  
 
To prawda, kable santech są do kitu doświadczyłem tego na własnej f(sk)órze. Zawsze człowieka przyciągnie cena, a później się żałuje, powoli uczę się na błędach i nie kupuje badziewia.
  
 
tak w kazduym gównianym komplecie tak jest na 3 blacha Moja opinia o sentechu to wielkie gówno
ja kupiłem ngk+swiece terz ngk zmieniłem razem z kopułka cewką i palcem i juz 55 tyś nie tykam nic
  
 
Tez potwierdzam opinie o sentechach - lipa , raz reklamowałem , potem za kilka tygodni wywaliłem kolejne..... teraz jeżdżę na Janmorach od maja 2006 i na razie jest ok , chociaż opinie o janmorach tez słyszałem rózne..........
  
 
To ja mam farta. Jeżdżę na tych przewodach ze 2 lata i na razie nie miałem z nimi problemów. Obym nie chwalił dnia przed zachodem słońca...
  
 
założyłem i jeździ. Silnik przestał dygotać i szarpać (stare kable były już uwalone), zobaczymy co będzie za tydzień, miesiąc, rok.
pozdrawiam
  
 
jeżdżę na sentechach 1,5 roku i uwag żadnych nie mam auto z LPG

poprzednie auto też z LPG i 3 lata sentechy i nic się złego nie działo
  
 
sentech to dno....


miałem takie... dopóki ich nie ruszasz jest good... jak zmieniałem świece to zeszła guma a zaciski metalowe zostały na świecach......


trzeba było zmienić kable....

pozdro