Zima odpalanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam ma krotkie pytani dzis -3 odpalalem mego 1.8td tak jak wzeszlym roku bylo z -10 moga to byc swieczki czy cisnienie ,jak odpale i np pozniej odpalam go co 2-4 godziny opala odrazu bez problemu
.wzeszla zime te same objawy ale nie przy takiej temperaturze,swieczki nie wiem kiedy byly wymieniane ,w lecie bez problemowo
dodam moze to bedzie wskazowka ze skubaniec duzo lyka w miescie 9lit nie chce zejsc nizej (probowalem wszelkie style jazdy od mula do zrywu przez puszczanie na luz i ciagle 9 a co ciekawe trasa ponizej 6 )czekam na ugestje
  
 
Myśl, że na początek musisz przyglądnąć się akumulatorowi.


Cytat:
2007-01-24 20:06:18, jacula pisze:
witam ma krotkie pytani dzis -3 odpalalem mego 1.8td tak jak wzeszlym roku bylo z -10 moga to byc swieczki czy cisnienie ,jak odpale i np pozniej odpalam go co 2-4 godziny opala odrazu bez problemu .wzeszla zime te same objawy ale nie przy takiej temperaturze,swieczki nie wiem kiedy byly wymieniane ,w lecie bez problemowo dodam moze to bedzie wskazowka ze skubaniec duzo lyka w miescie 9lit nie chce zejsc nizej (probowalem wszelkie style jazdy od mula do zrywu przez puszczanie na luz i ciagle 9 a co ciekawe trasa ponizej 6 )czekam na ugestje

  
 
aku w zeszla zime bylo ok a tak samo sie zachowywal
  
 
A kable wyskokiego napięcia kiedy wymienialeś ?

Cytat:
2007-01-24 20:53:20, jacula pisze:
aku w zeszla zime bylo ok a tak samo sie zachowywal



[ wiadomość edytowana przez: mattx dnia 2007-01-24 21:04:52 ]
  
 
jakie kable wysokiego napiecia?? w Dieslu?? Jacula mial na mysli swieczki ale zarowe!Wiecej uwagi pozdrawiam
  
 
W miescie to moze tak miec.
A rozrusznik to dobrze ci kreci?
  
 
rozrusznik mysle ze jest ok ,dziwne jest to ze jak spada temp na dworze to czas zaskoku silnika sie wydluza tyle co zaobserwowalem , pompiarze u ktorych bylem powiedzieli zebym sie nie czepial bo co widac i slychac jest ok nie kopci
  
 
Cytat:
2007-01-24 21:04:35, mattx pisze:
A kable wyskokiego napięcia kiedy wymienialeś ? [ wiadomość edytowana przez: mattx dnia 2007-01-24 21:04:52 ]



  
 
Cytat:
2007-01-25 08:35:04, BUGZ pisze:





A może silnik krokowy ??

zobacz co pisze gość który testował silniczek krokowy:

"........ Zastanawiałem sie po co wogóle to użądzenie jest potrzebne. I doszedłem do wniosku, że podstawowe działanie polega na dostarczaniu odpowiedniej dawki powietrza podczas gdy przepusnica jest zamknięta (czyli nienaciśnięty pedał gazu). Wtedy silnik nie gaśnie tylko pracuje na wolnych obrotach. Również podczas pracy zimnego silnika skład mieszanki musi być inny, czyli zawór ten musi zmieniać swoje ustawienie w zależności od temperatury silnika i powietrza które jest zasysane (działa wtedy jak tzw. ssanie znane ze starych konstrukcji gaźnikowych). Co ciekawego jak odłączy się krokowca podczas pracy silnika zimnego ten natychmiast gaśnie, również odpalenie jest wtedy prawie niemożliwe. Ale już odłączenie krokowca na gorącym silniku powoduje jedynie zmniejszenie wolnych obrotów i trochę nieregularną pracę. Taki gorący silnik da się również odpalić bez krokowca. Jednak na dłuższą metę nie da się tak jeździć, bo zdjęcie nogi z gazu powoduje natychmiastowe prawie całkowite odcięcie dopływu powietrza i silnik gaśnie (dojazd do skrzyżowania itp.). Również zmiana biegów powoduje szarpanie bo nie ma podtrzymywania obrotów podczas zmiany.
"
  
 
człowieku!

"witam ma krotkie pytani dzis -3 odpalalem mego1.8td .....itd"
  
 
a może to składak troche diesla troche benzyny
  
 
Miałem ten sam objaw co ty. Wymieniłem akumulator, świeczki,wężyki i nic. Oddałem pompę do sprawdzenia okazało się że jest dobra, zapłon miałem sprawdzany 2 razy i za każdym razem mówili że jest dobrze ustawiony. Aż za 3 razem kiedy praktycznie wszystko zostało wyeliminowane mechanik doszedł do wniosku że jednak trzeba zapłon przestawić chociaż że niby był dobrze ustawiony, no i przyspieszył zapłon i teraz już odpala podczas pierwszego kręcenia tak po ok. 3 sekundach
Ja bym sprawdził na Twoim miejscu zapłon dużo to nie będzie kosztować a może coś pomoże