Nierówna praca 3S-FE

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Silnik nierówno pracuje tak na wolnych jak i wkręcony wyżej, na wolnych nawet gaśnie, mam wrażenie jakby na część cylindrów była odłączana. Zmieniłem świece i przewody - to samo. Na gazie (mieszalnik) czy benzynie ten sam objaw. Kontrolka usterki silnika się nie zapala więc podłączenie do komputera nić nie pokaże.

Macie jakieś podejrzenia? Co jeszcze sprawdzić?

Jeden z elektroników powiedział że to cewki i nawet bym wymienił w ciemno ale ASO chce 2 razy po 500 zl (!!) więc szukam po hurtowniach ale nie mają zamienników.

Czy może ktoś z was wie gdzie kupić cewki zapłonowe do 3S-FE (Ave 2000r) za normalne kwoty? Ostatecznie mogą być używane byle w pełni sprawne.

Dzięki za wszelką pomoc
Igor
  
 
przepustnica byla wyczyszczona ?
  
 
sprawdz luzy zaworowe i cisnienie na cylindrach
  
 
Witam
Mam ten sam problem. Jeżdze cariną II 3SFE.
Przeczyściłem przepustnice i troche pomogło lecz nie do końca.
Na cylindrach mam po 13 tylko na ostatnim jest 12.
Dzisiaj ściągałem pokrywe bo ciekło, chciałem przy okazji zmierzyć luzy zaworowe a tu się okazuje że są wałki rozrządu u góry i nie wiem jak się do tego zabrać. pierwszy raz mam z takim układem do czynienia. Luzy sprawdzałem juz nie raz ale wyglądało to całkiem inaczej, wałek był z dołu.
Zauważyłem natomiast inny objaw który mnie niepokoi. Jak wyciągam przewody wysokiego napięcia przy pracującym silniku to na 1, 2, i 3 cylnidrze silnik zmniejsza obroty o około 100 a jak zdejme przewód z 4 to obroty wzrastaja o 200. Przewody, swiece, filtry powymieniane na nowe.
Borykam się z tym od paru miesięcy i z kim rozmawiam nikt nie wie co mu jest. Jeszcze nie byłem w aso i raczej nie będe.
Może ktoś sie spotkał z takimi objawami?
  
 
Pociągnij sobie mądrą księgę o Carinie E, tam jest opisane jak się ustawia zawory
Nie pamiętam czy link do Haynesa też jest, więc jak przeglądniesz wątek i nie będzie to daj znać.
Pozdro.
  
 
Cytat:
2007-01-29 18:15:50, mixer pisze:
Witam Mam ten sam problem. Jeżdze cariną II 3SFE. Przeczyściłem przepustnice i troche pomogło lecz nie do końca. Na cylindrach mam po 13 tylko na ostatnim jest 12. Dzisiaj ściągałem pokrywe bo ciekło, chciałem przy okazji zmierzyć luzy zaworowe a tu się okazuje że są wałki rozrządu u góry i nie wiem jak się do tego zabrać. pierwszy raz mam z takim układem do czynienia. Luzy sprawdzałem juz nie raz ale wyglądało to całkiem inaczej, wałek był z dołu. Zauważyłem natomiast inny objaw który mnie niepokoi. Jak wyciągam przewody wysokiego napięcia przy pracującym silniku to na 1, 2, i 3 cylnidrze silnik zmniejsza obroty o około 100 a jak zdejme przewód z 4 to obroty wzrastaja o 200. Przewody, swiece, filtry powymieniane na nowe. Borykam się z tym od paru miesięcy i z kim rozmawiam nikt nie wie co mu jest. Jeszcze nie byłem w aso i raczej nie będe. Może ktoś sie spotkał z takimi objawami?


To ile jest obrotow jak zdejmiesz ten z 4 cyl???
zajrzyj do srodka fajki czy na sciance niema czarnej krechy i wyjmij swiece, czy na izolatorze swiecy tez niema takiej charakterystycznej czarnej wypalonej sciezki od czubka swiecy do okucia na klucz,jezeli jest to wymien swiece i wyskrob gume fajki z osadu weglowego.
Dzieje sie tak kiedy rezystor w swiecy zdycha,wtedy iskra wedruje po izolatorze swiecy wypalajac sobie sciezke w gumie fajki, po zdjeciu kabla z swiecy wzrasta napiecie i rosnie szansa ze przeskoczy jakas iskra na uszkodzonej swiecy takze wewnatrz cylindra ....
  
 
Przepustnica była brudna i została przeczyszczona, zawory sprawdzone są OK, świace i przewody nowe, reszta ukł. zapłonowego sprawdzona!

Dalej pływają wolne obroty, gaśnie a na obrotach szarpie jak diabli. CO ROBIC??? Autoryzowani trzymali samochód przez ponad tydzień i nic!

Komputer nic nie pokazuje!
  
 
Cytat:
2007-02-26 09:07:56, ipietak pisze:
Przepustnica była brudna i została przeczyszczona, zawory sprawdzone są OK, świace i przewody nowe, reszta ukł. zapłonowego sprawdzona! Dalej pływają wolne obroty, gaśnie a na obrotach szarpie jak diabli. CO ROBIC??? Autoryzowani trzymali samochód przez ponad tydzień i nic! Komputer nic nie pokazuje!


No to musisz sie wybrac do Katowic 600 zl cie to bedzie kosztowalo,umyja ci auto gratis i dostaniesz tekturowy bojtel z cukierkami na oslode.
A komputer... no coz niektorym to musialby wrzeszczec do ucha...tez by nie slyszeli.
  
 
Cytat:
2007-02-26 20:11:19, Bigelektron pisze:
No to musisz sie wybrac do Katowic 600 zl cie to bedzie kosztowalo,umyja ci auto gratis i dostaniesz tekturowy bojtel z cukierkami na oslode.



to teraz taki wypas dają?? brat ma już sporą kolekcję skrobaczek do szyb i choinek (choć to jajo) zapachowych
  
 
Cytat:
2007-02-26 20:11:19, Bigelektron pisze:
No to musisz sie wybrac do Katowic 600 zl cie to bedzie kosztowalo (...)



Rozumiem że skoro piszesz ile będzie kosztowała naprawa to wiesz co może być uszkodzone. Podziel się proszę tą wiedzą bo w tym stanie w jakim jest samochód to nawet gdybym chciał to nie dojadę do Katowic...

Muszę sobie poradzić w Kielcach

Dzięki
Igor
  
 
Cytat:
2007-02-27 13:02:45, ipietak pisze:
Rozumiem że skoro piszesz ile będzie kosztowała naprawa to wiesz co może być uszkodzone. Podziel się proszę tą wiedzą bo w tym stanie w jakim jest samochód to nawet gdybym chciał to nie dojadę do Katowic... Muszę sobie poradzić w Kielcach Dzięki Igor


czekam na info na privie.
  
 
No i chyba się naprawiło, to znaczy mechanik do którego zawiozłem auto GRATISOWO naprawił to w godzinę ale nie chciał powiedzieć co było - coś tylko wspomniał o komputerze i żeby przez ok. tydzień nie używać gazu ??

Zainteresowanym chętnie polecę tego faceta (KIELCE) na priv.
  
 
ach te toyotki byle co piargnie a one warjują są tak cholernie czułe.... niestety , ale mają to coś w sobie!!! mam podobny problem z carina e 2.0 16v na zimnym silniku chodzi wmiare normalnie ale jak sie rozgrzeje stojąc na swiatłach mam wrażenie jakby silnik miał mi z pod maski wyskoczyć a zrobiłem już wszystko co mnie do głowy przyszło...
  
 
fajny mechanik Ci się trafił

gratulacje

może po prostu zzerował kompa i kazał Ci tydzień jeździć na benzynie, żeby się komp do benzyny ustawił ??

pzdr
  
 
Cytat:
2007-03-09 00:43:54, marcinm pisze:
fajny mechanik Ci się trafił gratulacje może po prostu zzerował kompa i kazał Ci tydzień jeździć na benzynie, żeby się komp do benzyny ustawił ?? pzdr


Chodzi o zapamietana liczbe korekcyjna fuel trim wacha sie ona na plus i minus od zera,ale na benzynie oscyluje przy zerze.na gazie jak wszystko dobrze dziala i gaz ma w miare stabilny sklad to od +15 % do - 15%
jezeli zatankujemy gaz mieszanine o innych proporcjach niz ta na ktorej regulowano instalacje gazowa to moze powstac mieszanka paliwowo powietrzna zbyt uboga lub bogata.
Fuel trim poleci powyzej +/-20% i uklad sie zawiesza, trzeba zdjac kleme na 5 minut,w przeciwnym wypadku nawet jezeli sklad bedzie juz wlasciwy silnik i tak bedzie przerywal na biegu jalowym.
W nowych modelach jest to problem zwielokrotniony poniewaz sa to silniki niskoemisyjne a instalacje gazowe nie maja mozliwosci tak precyzyjnie dobrac krzywej wzbogacania.
  
 
Chyba zrobił coś więcej niż tylko odpięcie klemy bo tego to sam próbowałem...
  
 
Cytat:
2007-03-08 20:46:50, gwpart pisze:
ach te toyotki byle co piargnie a one warjują są tak cholernie czułe.... niestety



Nie zanotowałem w swoim 3 S-FE...