MotoNews.pl
7 Numer silnika a przerejestrowanie. (173540/0)
  

Numer silnika a przerejestrowanie.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W starym dowodzie są numery silnika jednak silnik sie sypnął,ze tak powiem i kupiłem od Mariusza inny i teraz numery oczywiście się nie zgadzają wszystko zdazyło sie przed przerejestrowaniem pojazdu na siebie.W nowym dowodzie rejestracyjnym numeru silnika juz nie ma no ,ale....
Pytanie czy będą jakieś komplikacje przy rejestrowaniu na moje nazwisko po wymianie silnika i czy potrzeba jakiegoś dokumentu,zaświadczenia...?



[ wiadomość edytowana przez: KiVash dnia 2007-01-29 20:54:36 ]
  
 
na pewno nie ,nie sprawdzają numerów ,silnik to część zamienna
  
 
nie nie potrzebujesz diagnosta przy badaniu corocznym (okresowym) nawet nie spoglada na numer silnika traktuje go jakwahacz czy most silnik teraz traktowany jest jak część nie numerowana (numerowanie tylo dla potrzeb fabryki no i dla Ciebie jak chcesz kupić jakieś części np rozrząd)
pozdr
  
 
Dzięki za info.Uspokoiłem sie troche


[ wiadomość edytowana przez: KiVash dnia 2007-01-29 21:36:18 ]
  
 
hmm... nie jestem tak do konca przekonany, czy numer nie jest istotny....
Nie ma różnicy jeśli Ty jesteś właścicielem auta.... Ja omkę i włożyłem również inny silnik... pojechałem przerejestrować i jako, że zmiana tablic to rejestracja dokładna i sprawdzenie numerów....

I trochę się jąkałem... Diagnosta wytłumaczył, iż pomimo że nie ma rubryki w dowodzie rejestracyjnym, on jako organ uprawniony ma obowiązek sprawdzić numer, gdyż jest on poźniej wymagany przez wydział komunikacji....

Generalnie mam wpisane stare numery wszędzie a silnik z nowymi.... w razie jak coś wożę umowę kupna sprzedaży...

Można swobodnie zmienić silnik i diagnosta wyda zaświadczenie ale kosztuje to chyba 45 zł....

Tak było jakieś 1,5 roku temu... jak jest teraz to dokładnie nie wiem...
  
 
Witam,Przychyle się tu do wypowiedzi kolegi -sbieniek-. Od 21 października 2005 obowiązuje przepis, że silnik jest "tylko" częścią i można go sobie do woli wymieniać. W rzeczywistości wygląda to tak, że po wymianie silnika należy się udać do Stacji Kontroli Pojazdów, na potwierdzenie wymiany. Po przedstawieniu dokumentów potwierdzających pochodzenie silnika (umowa kupna ) i po zapłaceniu( nie znam dokładnej ceny), dostaje się dokument potwierdzający legalną wymianę silnika w samochodzie. Żadnych dodatkowych dokumentów ani załatwiania w Urzędach nie potrzeba. Karty pojazdu w której znajduje się stary numer silnika nie trzeba wymieniać. .Jeśli zmieniła się pojemność silnika należy z dokumentem od diagnosty udać się do ubezpieczyciela na przeliczenie składki od pojemności.
  
 
Czyli nie jest tak rózowo
Musze z warsztatu,ktory mi wymieniał silnik wziąść jakiś "kwitek" jednak co z pochodzeniem silnika.Wiem,ze kupili go od Mariusza (Mariosomegos) no ale udokumentować to raczej co innego.Czy papier z warsztatu wystarczy to jest teraz pytanie

Ps.dodam,ze ta sama pojemność.


[ wiadomość edytowana przez: KiVash dnia 2007-01-30 12:25:44 ]
  
 
a ja kupiłem omesię w wakacje ..która była sprowadzona do kraju
i zarejastrowana 1/2 roku temu i ani w dowodzie rej. ani w ksiażce wozu nic nie bylo na temat numeru silnika ...tylko jego poj. i rodzaj
tzn.2.0 XEV 16V i to samo mam w swoim dowodzie rej.....w takim razie to przy ewentualnej wymianie musi być taki sam w parametrach, a numery..???...to nikt nic nie wie...
pozdrawiam--jerzy1961--
ps. w ubezpieczeniu OC/AC też nic nie ma na temat numeru silnika...tylko nadwozie...

[ wiadomość edytowana przez: jerzy1961 dnia 2007-02-02 01:33:40 ]
  
 
Może w dowodzie numeru silnika nie ma, tak jak koloru, ale wprowadzają te dane do CEPIK'u w momencie rejestracji auta.
Całkiem możliwe jest też to, że są zapisane w tym kodzie PDF, który jest na dowodzie rejestracyjnym.
  
 
Ech podczas rejstracji lotusa nikt mi nie zdawał pytań o silnik.
W umowie wpisałem, pani wpisała do kompa bo było i będzie wiadmo, że to mój silnik. Dignosta nawet nie zajrzał. To jest cześć zamienna wymieniana do woli. W koncu jest normalnie.
Polcja nie ma prawa Ci nic zrobić jak się numer nie bedzie zgadzał.
np. zabrać dowód ich to nie intersuje.
O dowód zakupu należy mieć to proste.
Bo zawsze będzie łatwo udowodnić, iż to legalnie kupiona część zamienna.
Co innego zmiana pojemności lub zasilania.

Ja czekam kiedy będzie mozna całą karoserię kupić i wymienić w aucie. To też jest cześć zamienna. W niemcowni można a u nas nie?
Dyskryminacja.



  
 
Nic,zdam Wam relacje jak juz będe miał to za sobą.
Zobaczymy.
  
 
A powiedzcie mi co będzie jak włożę inny silnik w sensie zamiast np. 1,6 wsadzę 3.0 i na napis na silniku 3.0 nakleję napis 1,6.

Ktoś będzie mi sprawdzał co mam za silnik? jaką pojemnośc?
  
 
Cytat:
2007-04-19 14:21:48, Wheeler_Dealers pisze:
A powiedzcie mi co będzie jak włożę inny silnik w sensie zamiast np. 1,6 wsadzę 3.0 i na napis na silniku 3.0 nakleję napis 1,6. Ktoś będzie mi sprawdzał co mam za silnik? jaką pojemnośc?



...a na czolo naklej sobie "Wojtek, lat 12".