Przedziwny rozruch zimnego silnika w 1,8 TD

Witam,

Essina mi sie ostatnio zaczela dziwnie zachowywac, kiedy odpalam ja rano (dodam, ze auto stoi w garazu): przekrecam kluczyk,podgrzewam swiece, krece, silkik zaskakuje za pierwszym razem, ale strasznie sie trzesie przez ok 2-3 sek, po czym zaczyna normalnie pracowac. Po rozgrzaniu problem oczywiscie znika. Wiecie moze co sie z nim dzieje? Dodam jeszcze, ze wczoraj dolalem do baku pol buteleczki uszlachetniacza do Diesla firmy STP i problem ustapil. Wydaje mi sie jednak, ze to tylko polsrodek i chcialby,m znalezc przyczyne problemu. Dzieki za ewenutalne sugestie!

Pozdrwawiam!

Cytat:

2007-01-30 11:42:08, funkymonk pisze: Witam, Essina mi sie ostatnio zaczela dziwnie zachowywac, kiedy odpalam ja rano (dodam, ze auto stoi w garazu): przekrecam kluczyk,podgrzewam swiece, krece, silkik zaskakuje za pierwszym razem, ale strasznie sie trzesie przez ok 2-3 sek, po czym zaczyna normalnie pracowac. Po rozgrzaniu problem oczywiscie znika. Wiecie moze co sie z nim dzieje? Dodam jeszcze, ze wczoraj dolalem do baku pol buteleczki uszlachetniacza do Diesla firmy STP i problem ustapil. Wydaje mi sie jednak, ze to tylko polsrodek i chcialby,m znalezc przyczyne problemu. Dzieki za ewenutalne sugestie! Pozdrwawiam!

Sprawdź świece żarowe - jedna niesprawna świeca i już zimny silnik będzie po zapłonie utykał. Świeca może paść z dnia na dzień, więc bym się nie dziwił, gdyby Tobie się to przytrafiło. Druga rzecz, to faktycznie może się przywieszać któraś końcówka wtrysku - są środki do czyszczenia wtrysków (np. STP do czyszczenia wtrysków), wlewasz buteleczkę na bak i już. To nie jest półśrodek bynajmniej. Na zanieczyszczone wtryski zwykle to pomaga (nie ma innej możliwości ich przeczyszczenia w zasadzie). Może też polewać któraś końcówka wtrysku, na zimnym silniku gorzej rozpylony ON trudniej się zapala, to też może przejściowe utykanie powodować. Stanu końcówek (jak rozpylają) sam niestety nie sprawdzisz. Potrzebne jest odpowiednie urządzenie Zostaje kąt wtrysku - ponieważ trudno założyć, że przestawił Ci się samodzielnie z dnia na dzień, podejrzanym jest zwykle korektor kąta wtrysku na pompie, który przyśpiesza kąt wtrysku dla zimnego silnika, stopniowo go wraz z rozgrzewaniem opóźniając. Zakres regulacji kąta realizowany za pośrednictwem tego korektora to nawet 5 stopni kątowych, a tyle to zwykle różnica pomiędzy zapalić lub nie zapalić... Stanu korektora nie sprawdzisz sam... Ani nawet Twój mechanik (jeśli nie jest pompiarzem)...

Mam ten sam problem ale zauważyłem,że jak odpalam "z gazem-pedał wciśnięty do połowy" to odpala i chodzi bez żadnych problemów.Nie stosowałem żadnych preparetów typu STP,świece są OK Przebieg 165tyskm.1,8D