MotoNews.pl
  

Wymiana mechanizmu wycieraczek...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.dzis zakupilem kompletny mechanizm wycieraczek,bez silnika. Czy z wymianą jest duzo problemu i czy mam sie przygotowac na jakies niespodzianki?
dzieki
  
 
czym sie charakteryzuje zluzyty mechanizm?
  
 
Cytat:
2007-01-30 11:57:53, papciak pisze:
Witam.dzis zakupilem kompletny mechanizm wycieraczek,bez silnika. Czy z wymianą jest duzo problemu i czy mam sie przygotowac na jakies niespodzianki? dzieki



Raczej nie powinno być niespodzianek chyba, że śrubki będą zapieczone lub zardzewiałe. Aczkolwiek u mnie WD 40 i odrobina cierpliwości przy piwku pomogły w 100%. Po skręceniu wszystkiego do kupy nie montuj od razu plastików, bo może być tak, że będą Ci się zatryzmywały na środku szyby lub w innych dziwnych miejscach i konieczne będzie wyregulowanie na trzpieniu silnika, coby to zgrać z obrotami. Mozna to zrobić bez odkręcania wszystkiego. Zresztą jak juz będziesz to wszytsko miał rozbabrane to się na pewno połapiesz co i jak.
  
 
ja tez tak jak już pisalem w temacie o wycieraczkach flat blade kupilem dzisiaj mechanizm wycieraczek-z montazem raczje niema problemu bo juz kiedys moje stare wyjmowalem i niebylo problemów

Ja tylko radze aby przed założeniem nowego mechanizmu nasmarować go porządnie smarem co by sie za szybko niewytarł
  
 
powiedzcie jeszcze....ile to zajmue czasu....dzien, dwa dni czy moze godzinke , bo nie wiem czy mam sie z ato barc...czy niedzieki..
  
 
jak masz wprawe to spokojnie w 30 minut zdejmiesz stary i założysz nowy-ale znajac życie bedzies zmusial to robic kilka razy bo bardzo łątwo duzo rzeczy pomylić wiec ja polecam wstepni etylko przeykrecic mechanizm i wtedy sprawdzac nawet bez wycieraczek czy te trzpienie chodzą w tą strone którą powinny
  
 
Załączam fotki-moze się komuś przydadzą tego jak wygląda stary mechanizm wycieraczek-wyrobione tulejki
Zaznaczam ze mechanizm moich wycieraczek niebyl w najgorszym stanie ponieważ wycieraczki zbierały lux-tylko wkurzało mnie to ze tak wysoko musiały parkować na szybie.

poniżej fotka starego mechanizmu-tulejka strona kierowcy-jak widać mało wyrobiona-w praktyce chodziła zupelnie normlanie-zero luzu
Image Hosted by ImageShack.us">

kolejna fotka strony kierowcy
Image Hosted by ImageShack.us">

kolejna fotka strony kierowcy
Image Hosted by ImageShack.us">

Poniżej fotki strony pasażera-znacznie bardziej wyrobionej-był na niej duzy luz ale i tak zbierały bez problemu-ci którzy mają problem z tym ze wycieraczki im źle zbierają mogą mieć znacznie gorzej
Image Hosted by ImageShack.us">

strona pasazera
Image Hosted by ImageShack.us">

strona psazera
Image Hosted by ImageShack.us">

strona pasazera
Image Hosted by ImageShack.us">

caly mechaznim
Image Hosted by ImageShack.us">

jezeli ktos chcialby sie z tym bawic to mozna by z dwóch straych zrobic jeden dobry mechanizm-wystarczy tylko tą tulejke od strony kierowcy-czyli w dobrym stanie przeszczepić do innego mechanizmu tylko ze na strone pasazera

[ wiadomość edytowana przez: tommi3737 dnia 2007-02-03 11:48:04 ]
  
 
a tu jeszcze fotki mojego esperaka z wycieraczkami flat blade

Image Hosted by ImageShack.us">
  
 
Cytat:
czym sie charakteryzuje zluzyty mechanizm?



U mnie lewa wycieraczka zaczela wyjezdzac poza szybe a pracy wycieraczek towarzyszylo nie sympatyczne stukanie. Przyczyna byly wyrobione przeguby.




Zdjecie wycieraczki z "wieloklinu" oski moze byc klopotliwe moze nie obejsc sie bez malego sciagacza. Przy wymianie bardzo wazne jest ustawienie silniczk na "wieloklinie". W przeciwnym wypadku moze sie zdarzyc, ze po wylaczeniu jedna z wycieraczek zostaje nie w pozycji zerowej (na dole) a juz sie troche podniesie. Najlepiej po zalozeniu silnika do mechanizmu zrobic probe jeszcze przed zamontowaniem (podlaczyc silnik na wtyczce i zmasowac jego obudowe - inaczej nie ruszy)Po wlaczeniu/wylaczeniu sprawdzic czy oski zatrzymuja sie w skrajnym polozeniu obrotu (nie zaczynaja obrotu w przeciwna strone) - przed wlaczeniem uwazac na raczki, za co sie trzyma, reszta to juz pestka.
  
 
wszystko ok ale sćiagac zniepotrzebny-u mnie wszystko łądnie pozchodziło-zresztą jest to stary mechanizm i można jakby coś go młotkiem potraktować
  
 
witam. no i wymienilem mechanizm...nie mialem zadnych problemow.zadnych sciagaczy ni epotrzebowalem..wystarczylo troche poruszac ..lewo-prawo i skrzydlo wycieraczki elegancko schodzi...jak by co mozna jeszcze psiknac WD40. sam mechanizm banalnie prosty w zdemontowaniu...i zalozeniu. Potwierdzam przedmowcow...lepiej nie zakladac plastikow, jak nie sprawdzi sie czy wycieraczki dobrze chodza. Fakt, ze trzeb ustawic polozenie przy silniku. Wszystko zajelo mi 1,5 godz a jestem amatorem i robilem to pierwszy raz.
  
 
Ja naprawiłem w/g opisu ze strony klubowej.
Działa bez problemu coś ze 3 lata.
  
 
A ja wezmę się za to jak będzie cieplej, ale coś czuje, że będzie trudniej niż u Was...U mnie lewa (od strony pasażera) nie dokładnie zgarnia
  
 
Trochę późno,ale trzy grosze i ja wrzucę, bo też mechanizm wymieniałem.
Po wymianie mechanizmu i jego zamontowaniu i przykręceniu, nie zakładamy ramion wycieraczek, ale wykonujemy jedno odpalenie korzystając z manetki przy kierownicy. Wtedy ustali się pozycja STOP dla ramion wycieraczek i dopiero zakładamy ramiona i ustawimy ich położenie w pozycji, w jakiej nam pasuje. Po czymś takim wycieraczki będą parkowały tak jak je założyliśmy i nie trzeba będzie ich ponownie zdejmować.
  
 
Cenna uwaga..
  
 
Cytat:
2007-11-10 09:37:33, AsterixGal pisze:
Trochę późno,ale trzy grosze i ja wrzucę, bo też mechanizm wymieniałem. Po wymianie mechanizmu i jego zamontowaniu i przykręceniu, nie zakładamy ramion wycieraczek, ale wykonujemy jedno odpalenie korzystając z manetki przy kierownicy. Wtedy ustali się pozycja STOP dla ramion wycieraczek i dopiero zakładamy ramiona i ustawimy ich położenie w pozycji, w jakiej nam pasuje. Po czymś takim wycieraczki będą parkowały tak jak je założyliśmy i nie trzeba będzie ich ponownie zdejmować.

nie to zebym sie wymadrzal..ale myslalem ze to..oczywiste