MotoNews.pl
  

Uszczelka pod głowicą vs niedogrzanie silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !

Wymieniłem właśnie uszczelkę pod głowicą na ul. Towarowej 33 (Warszawa). To była już druga wymiana uszczelki (213.000 km + gaz od 100.000 km). Miesiąc wcześniej wymieniłem termostat i do czasu wymiany uszczelki auto dochodziło błyskawicznie (podobnie jak od 9 lat) do temperatury - nawet w ostatnią zimę i to bez zasłaniania chłodnicy. Niestety obecnie już nie osiąga , albo osiąga ją z trudem (nawet przy dodatniej temperaturze powietrza). Podejrzewam, że obydwie wymiany uszczelki pod głowicą odbyły się bez jej planowania. Jak sądzicie - mam rację ? Dodam, że moje autko kupiłem i serwisuję od 9 lat w tej samej stacji (Towarowa 33 - Warszawa).

pozdrawiam

Art Media
  
 
Hmmm moim skromnym zdaniem ,wymiana uszczelki nie ma nic wspólnego z niedogrzaniem silnika... ja też ją wymieniałem ale o takich objawach nie słyszałem ,niedogrzanie silnika występuje wtedy gdy termostat otwiera duży obieg chłodzenia i prawdopodobnie twój jest cały czas otwarty stąd takie właśnie objawy.
  
 
popieram przedmowce..wymiana uszczelki nijak sie ma do niedogrzania..jesli glowica nie zostala splanowana (co na towarowej jest mozliwe..ale watpie) to po prostu za niedlugo wymienisz uszczelke jeszcze raz dlatego trzymaj paragon bo jak za 3 miesiace ci poleci uszczelka to niech robia od nowa..

co do problemu z temp..albo zapowietrzony uklad..albo co bardziej prawdopodobne problem z termostatem..zaczalbym od wymiany termostatu
  
 
Cytat:
2007-02-04 01:24:31, jarecki124 pisze:
Hmmm moim skromnym zdaniem ,wymiana uszczelki nie ma nic wspólnego z niedogrzaniem silnika... ja też ją wymieniałem ale o takich objawach nie słyszałem ,niedogrzanie silnika występuje wtedy gdy termostat otwiera duży obieg chłodzenia i prawdopodobnie twój jest cały czas otwarty stąd takie właśnie objawy.



To łatwo sprawdzić czy termostat jest cały czas otwarty. Na zimnym silniku odpal go o złap za rurę gumową za termostatem jak nagrzewa się razem z silnikiem to jest otwarty
  
 
Jest duże prawdopodobieństwo że przy naprawie głowicy do kanałów wodnych dostały się paprochy po czyszczeniu pozostałości uszczelki. Kawałek czegoś takiego potrafi zawiesić termostat i jeśli tak jest to w zasadzie podlega gwarancji naprawy.
  
 
A czemu dzieje się tak, że po wymianie uszczelki dużo słabiej grzeje mi kabinę ?

Leci ciepłe powietrze, ale nie tak gorące jak kiedyś ???
  
 
Cytat:
2007-02-04 11:26:35, Zoltar pisze:
A czemu dzieje się tak, że po wymianie uszczelki dużo słabiej grzeje mi kabinę ? Leci ciepłe powietrze, ale nie tak gorące jak kiedyś ???


Powód może być ten sam, wszystko zależy od tego ile syfu dostało się do kanałów wodnych. Jak widzę nieraz jak niektórzy mechanicy czyszczą górną część kadłuba to dziwię się że w ogóle chłodzenie jest. Dodatkowo rzadko czyszczone jest wnętrze cylindrów, a jak działają resztki papieru ściernego na gładź cylindrów, tłoki i pierścienie nie trzeba chyba mówić.
Nowsze chłodnice i chłodniczki ogrzewania mają bardzo cienkie "rurki" i praktycznie każdy syfek może je zatkać, a jak tego jest więcej to problem narasta.
W nowych samochodach występuje problem niedokładnego płukania kadłubów po obróbce. Wszystko jest dobrze do pierwszego spuszczenia płynu chłodniczego (wymiana płynu, wymiana paska rozrządu itp) z jakichkolwiek powodów. Potem okazuje się że chłodnica jest zamulona i auto zaczyna się przegrzewać. Muł z kadłuba potrafi dosłownie zatrzeć termostat, jeśli otwarty to mniejszy problem, ale zamknięty przeważnie zmusza do jazdy "skokami" lub holowania auta.
  
 
Ujebali sylikonem termostat i sie nie zamyka.
  
 
OK. Wielkie dzięki za podpowiedzi. Jutro sprawdzę, czy termostat funkcjonuję.

pozdrawiam


Art Media
  
 
Dzieki MarEsp20 (za pomysł sprawdzenia usterki) i Adamo8 (za fantastyczną diagnozę - jesteś mechanikiem samochodowym ?). Jadę na Towarową i reklamuję. Chłopaki, jesteście fachury.

pozdrawiam


Art Media
  
 
Zapomniałem o "maskekk". To była również dobra diagnoza, choć język i forma nie do końca zgadza się z moim pojmowaniem świata (cyt: "Ujebali sylikonem termostat i sie nie zamyka").

pozdrawiam



Art Media
  
 
Hmm to jak rozwiązałeś problem ?

Bo się zakręciłem ?
  
 
bo ja mlody jestem