Pływanie obrotów - 1,5 16V

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Od kiedy stałem się posiadaczem mojego Esperaka, a pływały mi w nim obroty nawet przy rozgrzanym silniku w przedziale 920 - 1000 obr/ min. Rozebrałem trochę motorek, sprawdziłem co się dało z bebechów, przenalizowałem elektronikę i wymieniłem świece na Bosch- a, które moim skromnym zdaniem b. dobrze sprawdzają się w tym samochodzie... i wogóle w dełu
Po tej operacji, obroty mocno się ustabilizowały, ale nadal zdarza się, że przy rozgrzanym silniku obrotomierz lekko "wacha się". Gdzie w tym momencie szukać przyczyny???
Pozdrawiam - Speed R
  
 
Reset kompa.
  
 
Walczyłem u siebie z tym dzielnie i ..... bezskutecznie - wymieniłem chyba wszystko co może byc za to odpowiedzialne i NIC.... przyzwyczaiłem się...
  
 
sądzisz, że pomoże elektronice ? Ja sądzę, że problem może leżeć w tym syfie na którym jezdzimy (czyt. polska benzyna )
Może przesadzam, ale taki ze mnie pedant, że autko muszę mieć zawsze w idealnym stanie technicznym i wówczas odczówam pewną satysfakcję
  
 
To może być wszystko. Pompa, filtr paliwa, a silnik krokowy sprawdzony ?

Bardzo dobrze, że jesteś "pedantem" Dla samochodu i twojego bezpieczeństwa to same korzysci, a jak samopoczucie rośnie
  
 
Moim skromnym zdaniem przyczyna leży w silniczku krokowym
  
 
jak zrobic reset kompa !!!. I wczym to moze pomóc.

  
 
Cytat:
2003-05-31 13:12:02, raffsa pisze:
jak zrobic reset kompa !!!. I wczym to moze pomóc.





Akumulaor odłączyć na kilka minut
  
 
Witam
Ja miałem podobne objawy z tym , że u mnie obroty szalały w przedziale od 900 do nawet 2000. Byłem na badaniach w serwisie , robiłem reset kompa i nic. Pomogło dopiero potraktowanie styków od silniczka krokowego i czujnika płożenia przepustnicy WD-40 jeżdżę tak już od tygodnia i jak narazie wszystko działa
Zamiast WD-40 można też zastosować KONTAKT.
  
 
Dzięki Wszystkim Bardzo. Zaraz po sesji się za to zabieram. Będzę miał troszkę mało czasu, bo 27 zdaję ostatni egzamin i tegoż samego dnia wyjeżdzam na ATS- a w drodze na Mazury Ale z pewnością zanim gdziekolwiek pojadę to naprawię tę drobną niedogodność. Jeszcze raz dzięki.
  
 
Mam pytanko co dot. resetetu kompa. czytałem wczesniej że chcąc zresetować kompa muszę odłączyć akumulator na ok. 30 min a później uruchomić auto i pozałączać wszystkie "pobieracze" energii (światła itd.) aż do momentu włączenia się wentylatora silnika. czy po uruchomieniu na benzynie mam przełączyć na gaz (na którym cały czas jeżdżę) czy nie????
  
 
Cytat:
2003-06-02 10:06:16, Vajta pisze:
Mam pytanko co dot. resetetu kompa. czytałem wczesniej że chcąc zresetować kompa muszę odłączyć akumulator na ok. 30 min a później uruchomić auto i pozałączać wszystkie "pobieracze" energii (światła itd.) aż do momentu włączenia się wentylatora silnika. czy po uruchomieniu na benzynie mam przełączyć na gaz (na którym cały czas jeżdżę) czy nie????




Resetujesz zawsze na benzynie. Po włączeniu dmuchawy odpalasz wszystkie urządzenia elektryczne.
  
 
Jeśli dobrze zrozumialem to urządzenia elektryczne właczam dopiero po załączeniu się wentylatora silnika
Dzięki Zoltar
PaKa
Vajta
  
 
Tak.