Problem z dmuchawą (nie działa) MK6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Wczoraj wracałem połowę drogi z Leszna do Wrocławia w kompletnej zimnicy bo padła mi dmuchawa. Na początku trasy działała a potem kompletne kaput. Na każdej prędkości cisza i zimnica. Przejechałem jakieś 50km i wszystko znowu zaczeło działać. Sytuacja powtórzyła się jeszcze dwa razy. Dodaj, że spadła także wydajność ogrzewania. Czy ktoś mógłby mi pomóc i wie mniej wiecej o co biega?

Esio MK6 1.8 16V
  
 
oj Rocky ... nie wiesz ze takie sprawy zalatwiamy na spotach ? GrzEEs rozbierze ci pol auta jak trzeba i bedziesz wtedy wiedzial ze ... poluzowala sie wtyczka wentylatora albo masz uszkodzone pokretlo od regulacji nadmuchu a ty zawracasz glowe kolegom forumowiczom jakby nie mieli wazniejszych spraw na glowie
  
 
Cytat:
2007-02-05 01:08:39, Pre100n pisze:
oj Rocky ... nie wiesz ze takie sprawy zalatwiamy na spotach ? GrzEEs rozbierze ci pol auta jak trzeba i bedziesz wtedy wiedzial ze ... poluzowala sie wtyczka wentylatora albo masz uszkodzone pokretlo od regulacji nadmuchu a ty zawracasz glowe kolegom forumowiczom jakby nie mieli wazniejszych spraw na glowie



Presiu, sprawa jest najwyższej wagi
Trzeba coś z tym zrobić przecież jak ta dmuchawa się wczoraj w końcu właczyła tak z zaskoczenia na 3 biegu to myślałem że ten żar mi twarzyczkę spali

btw. we Wrocku spotkałem Andrzeja_2.0 w jego RSie
  
 
no przeciez napisalem sprawdz czy redulator dmuchawy nie jest walniety i czy nie wypiela sama dmuchawa czy nie ma gdzies jakiejs luznej/zasniedzialej/nadpalonej kostki ...
a co do Andrzeja_2.0 to ja ci powiem ze spotkalismy go z grzee w srode (ta sroda co nas na spocie nie bylo) na trasie kryniczno -> psary wszedzie go pelno jak widac
  
 
Cytat:
2007-02-05 01:29:00, Pre100n pisze:
sprawdz czy redulator dmuchawy nie jest walniety i czy nie wypiela sama dmuchawa czy nie ma gdzies jakiejs luznej/zasniedzialej/nadpalonej kostki



się grzebnie coś na spocie
  
 
w jaki sposób dobrać sie do przełacznika nawiewu - nie działa mi 1 i 2 bieg i z tego co sie juz zorientowałem to jeden z oporników, ale w żaden sposób nie wiem jak sie dobrać do przełacznika.
  
 
5 min. tzreba wydłubac pokrętła (pod nimi są śróbki) i odkecić osłone nad zegarami która odsłoni kolejne śróby- chyba tak to się robił
  
 
rocky patrz na stare posty . dmóchawa była omawiana już wiele razy. Najprawdopodobniej niemasz plusa na przełączniku. pociągnij nowy ze stacyjki, niema co się tym za długo bawić...
  
 
stawiam na problem w skrzynce bezp. Jak pisze on-driver - uciekł plus. Z tym pociągnięciem od stacyjki to wg mnie nie najlepszy pomysł, bo:
1. nie masz zabezpieczenia odpowiednim bezpiecznikiem
2. obciążasz układ stacyjki dużym pradem bez przekaźnika
Ja bym się wpiał po przekaźniku stacyjki (np na radio).
  
 
Cytat:
2007-02-05 21:01:29, on-driver pisze:
rocky patrz na stare posty . dmóchawa była omawiana już wiele razy. Najprawdopodobniej niemasz plusa na przełączniku. pociągnij nowy ze stacyjki, niema co się tym za długo bawić...



Hmmm...
  
 
Mi także dmuchawa robiła psikusy i pomogło przelutowanie skrzynki bezpieczników.
  
 
Thanks wszystkim za porady

Wczoraj zrobiłem na trasie 100km i narazie jest wszystko wporzadku. Ale już przy następnej zawieszce dmuchawki zaczynam działać