Reczny szyberdach

kurcze dzis mi sie rozpierniczyl szyberdach
a dokladniej ta przekladnia do ktorej jest przykrecona ta wajcha do krecenia rozebralem bylo tam duzo nici i innego syfu i troche pogiete to bylo , jakos to poskaladalem i nawet sama przekladnia chodzi, ale teraz nie otwiera mi sie dach poniewaz ciagnie tylko z jedenj strony!!!!! w srodku sa dwa ciegna jak mozna je tak wycentrowac zeby dach szedl rowno???robil to ktos???

nie dawalo mi to spokoju i rozebralem to wszystko w pizdu i doszedlem do tego jak to naprawic poskladalem i chodzi nawet rowno
mam teraz pytanie jak ma wyglac gorna powierzchnia szyberdachu wzgledem dachu wtedy gdy szyberdach jest zamkniety..ma byc rwno z dachem czy tyl ma byc lekko dzwigniety

powinno byc równo ........

disel ty się lepiej weż za zrobienie jeszcze lepszych zdjęć (środeczek, silnicze itp)

Pozdrawiam

juz pisze co i jak:
1 odkrecasz wajche do krecenia
2 sciagasz oslone --> plastykowa plytka na dachu wktorej jest wajcha i lampki
3 widzisz jajowaty element przykrecony dwiema srubami ( do tego elementu byla przykrecona wajcha) --> ten element jest na 100% zepsuty

Element jest zbudowany tak:
korpus (czyli cala obudowa)
pokrywa (jest od gory)
oska (przechodzi przez niego)

pierscien ( w srodku) wlasnie ten pierscien jest zepsuty
ten pierscien ma pelno naciec i rowkow ktore sa odpowiedzialne za zatrzymywanie sie dachu w okreslonych pozycjach na 99% cos tam jest wyrobione lub wylamane moze byc nawet pogiete wyciagasz go czyscisz do sucha usuwasz wszystkie nici i takie inne syfy a szczagolnie opilki metalowe ktorych napewno sie tam pelno nazbieralo ,potem bierzesz kleszcze i prostujesz ewentualne zagiecia krawedzi tego pierscienia (wazne!!) pierscien moze jeszcze miec rozne ostre zadziory i takie inne wiec bierzesz pilnik i musisz to zaokraglic

nie boj sie tego rozebrac to jest calkiem proste podobnie wposkladaniu

aha jak to porozbierasz to w dziurze w dachu gdzie wchodzi oska z tego elementu zobaczysz dwie sprezyny !!!!! sa to ciegna szyberdachu one go zamykaja i otwieraja postarj sie ich nie przesowac bo jezeli po poskladaniu dach bedzie szedl nierowno albo calkiem sie zaklinuje to nie wpadaj w panike mozna to wycentrowac tzn wyrownac naciag obu linek za pomoca jakiegos palskiego narzedzia ( wkladasz tam don tej dziurki i przesowasz jedna wlewo druga w prawo i obserwujesz przesowanie sie dachu tak dlugo naciagaj az ciegna nie beda mialy luzu a dach bedzie rowno) powodzenia
najlepiej centrowac przy calkowicie zamknietym dachu