Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-05-31 22:33:45 witam
mam pytanko co zrobic zeby fiat usiadl pare cm i juz nie wstawal ![]() |
![]() simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2003-05-31 22:50:08 Wrzuć dwa worki ziemniaków ![]() ![]() |
![]() Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-05-31 23:10:29 |
![]() simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2003-05-31 23:12:12 WOW!! Fotka nieziemska!! |
![]() Koniu F&F Sympatyk CRX Kraków | 2003-05-31 23:38:50 A jak chcesz obnizyc na beton ? przód sprezyna od trucka diesla najtwardsza jaka moze byc ( bodajże koloru zielonego ) twardsza bo silnik diesla jest cieższy. Kania obciał chyba o 4 zwoje na przodzie i prezentuje sie naprawde okazale, jednak nie zrobil amortyzatorow i nie jest najlepiej z prowadzeniem. Do takiej przeróbki trzeba trzeba utwardzic amortyzator i skrocic jego skok. Mozna rowniez wybrac najdrozsze rowziazanie amorki bilsteina ![]() ![]() Co do tyłu to zacytuje wypowiedz Mrozka z FSO AK ktorego pytalem o zawieszenie na priwie: "Pierwszy wariant z piórem żuka nie był testowany przeze mnie – ale tak doradzano mi w zakładzie, który zajmuje się naprawą resorów (zresztą to częste”zastosowanie” głównego pióra od żuka ). Ten wariant stosują u tych klientów, którzy wykorzystują swoje Poldki jako małe ciężarówki – czyli głównie właścicielom małych sklepów itp. Nie mieli reklamacji. Właśnie jak u nich robiłem resory (klepałem i dokładałem trzecie piórko – później żałowałem, że nie zrobiłem tak jak mi doradzali, bo którejś zimy klepany resor strzelił, a ponieważ to już drugi pod rząd przypadek kiedy pęka mi klepany resor, generalnie odradzam tą operację każdemu) przede mną był taki właśnie klient i tak mu zrobili, czyli główne pióro od żuka i pomocnicze seryjne polonezowskie. Po przejażdżce stwierdził, że tył zrobił się sztywny jak taczka, ale wystarczały 3 osoby na tylnym siedzeniu, żeby nieco zmiękło i dało się „normalnie” jechać. I tył po takim „ładunku” ledwie zauważalnie się obniżył. Zadowolony klient odjechał. Ja uznałem, że mi to raczej się nie „nada”, bo jeżdżę głównie sam. Jak widać dołożyłem podwójnie. A efekt „taczki” po wyhamrowaniu swoich resorów też miałem, co jest jak najbardziej normalne – resory „układają się” i miękną po jakimś czasie. Więc podobnie by było w przypadku tych z piórem żukowskim. Cóż Ci mogę doradzić??? Klepanie to jakieś mniejsze zło, więc moja rada jest taka: - rozłóż te dwa „nowe” resory od kolegi - ze starych resorów weź główne pióra i utnij ucha mocujące, czyli tą część gdzie są wciskane tuleje metalowo- gumowe; utnij trochę więcej – tak żeby każde pióro miało około 75 cm długości - następnie przyłóż te pióra do głównych, które dostałeś od kolegi (dochodzę do wniosku, że są dobre) – jeśli nie będzie pasować (mniej lub bardziej wygięte w stosunku do siebie) to należy te dodatkowe odpowiednio wyklepać; staraj się nie klepać tego, które dostałeś. Jeśli naprawdę chcesz obniżyć zawieszenie z tyłu to skróć mocowania wieszaków resoru (był opis na forum jak to dokładnie zrobić – opisywał to Ireq; poszukaj) - jeśli spasujesz te pióra to składamy resor – będzie miał trzy pióra: 1-główne, 2-te dorobione o długości ok. 75 cm i 3-ostatnie, które są niczym innym jak seryjnymi pomocniczymi. Taki resor będzie wystarczająco twardy (nawet bardzo twardy jak na DF-a) – gibanie się na boki to będzie przeszłość. Przyszłością za to będzie mocno nadsterowna charakterystyka zawieszenia – co jest wynikiem lekkiej konstrukcji tylnej części kanaciaka (poldek jest z tyłu cięższy, więc prowadzi się go mimo wszystko pewniej) , i chyba Cię to stwierdzenie nie zdziwi. To normalne „następstwa” utwardzenie tylnego zawieszenia w DF-ie. Więc należy się troszkę przyzwyczaić do tak zmodyfikowanego zawieszenia – ale chyba o to Ci chodzi ... Takie rozwiązanie ma u siebie kol. Ireq i nie narzeka – dodatkowo jak już wspomniałem skrócił te wsporniki wieszaków – tak, że resor nie jest płaski (bo nie sklepywany) , co ma zasadnicze znaczenie dla jego poprawnej pracy, i jednocześnie jest „odpowiednio” twardy, a przy tym nie została uniesiona tylna część gabloty (bo nie zawsze to każdemu pięknie wygląda ). Co do wytrzymałości podłużnic – to powiem tak: jeśli są zdrowe to wytrzymają spokojnie. Jeśli już są miękkie lub skorodowana jest podłoga w tylnej części auta to za porządne pospawanie tego zabierzesz się dość szybko – „sytuacja” Cię do tego zmusi. Generalnie kanciak zniesie taką przeróbkę łatwiej niż poldek, którego „powala” masa tej części samochodu. Więc jeśli raczej bez obaw – jeśli miałbyś mocno zgnity tył, to raczej prędko mocowania resorów wpadłyby Ci do bagażnika już na zestawie seryjnym." Kolega ma amortyzatory gazowe z jakiegos poloneza, i ma dolozone 3 pióro, ale dla mnie zawieszenie zachowuje sie jak seryjne ![]() pozdro |
![]() Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-06-01 12:59:31 co to sa te amortyzatory gazowe ? a ja chce obnizyc o 1-2cm fiata ale chce by byl sztywny to wybiore ta opcje z piorem od zuka i pozostalymi przerubkami i sprezyne od trucka , czeba troche kaski uzbioerac ![]() |
![]() moch F&F Sympatyk 126 83', 126 79' Łódź | 2003-06-01 13:27:07 jednak obniżasz ?? WIĘCEJ obniżaj niż 1 cm - tego nie widać. Minimum 3 cm , ja osobiście polecam 5 - 7 cm . Mam więcej obniżonego Boberai jeżdżę bez większych kłopotów |
Putin Kraków | 2003-06-01 13:45:53 co prawda nie mam df ale słyszałem że tylne pióra od modelu kombi sa twardsze. Takie zakładali chyba do polonezów turbo ![]() |
![]() Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-06-01 17:00:42 to o ile go obnize to jeszcze niejest do konca ustalone zalezy jak tam kola sie bede miescic |
![]() mar125 (M) Furious Moderator 124sc'74 , 125p'76 , ... sosnowiec | 2003-06-02 15:54:36 a jeśli chodzi o to pióro glówne z żuja + pomocnicze od fiaciora to auto coś do ziemi siada czy i tak trzeba oddać je do mlotkowania? |
![]() Koniu F&F Sympatyk CRX Kraków | 2003-06-02 17:03:09 zawsze przy obniżaniu samochodu wypada zmienic amortyzatory na jakies o sportowej charakterystyce. Co do wysokości po takim zabiegu to nie wiem bo nie sprawdzałem, ale wydaje mi sie ze stoi tak samo, bo z tego co napisał Mrożek to nie jest zwolennikiem i nie poleca klepania ( bo zdarza sie ze pióro o zmienionej charakterystyce pęka ) ![]() |
![]() mar125 (M) Furious Moderator 124sc'74 , 125p'76 , ... sosnowiec | 2003-06-02 18:17:49 ![]() |
![]() Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-06-02 19:30:25 a w 132 tyl jest inaczej zawieszony niz w 125 ??? |
![]() mar125 (M) Furious Moderator 124sc'74 , 125p'76 , ... sosnowiec | 2003-06-02 19:42:09 tak ,chyba tak jak w 131 więc na sprężynach plus drążki...myślalem już o tym ale napewno nie teraz.
ps polak potrafi wszystko ![]() |
![]() Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-06-02 19:55:34 mozna to przelozyc z 132 do 125 skoro to sa sprezyny to mozna i zamontowac te od tracka z obcietymi zwojami , dobrze kombinuje aha i amorki czeba by dac inne ![]() |
![]() Koniu F&F Sympatyk CRX Kraków | 2003-06-02 21:00:48 a co wy wogole macie zamiar zrobic bo was nie rozumiem ![]() ![]() |
![]() ob-Piszczyk delta 1.6 DOHC 1991 ... Opole Lubelskie | 2003-06-02 21:00:57 nie wiem czy opłaca się zawieszenie od 131 z drążkiem panharda
z tego co widziałem i słyszałem trosze gorzej się to sprawuje na szybkich zakrętach - tak jest w ładziankach czytałem gdzieś porównanie (nie pamiętam niestety gdzie) pomiędzy FIATEM 125p I FIATEM 125 (włoskim) -i 125p dostał pochwałe za stabilniejsze zachowanie na zakrętach właśnie dzięki "piórkom" a nie drążkom (drążki były w 125 włoskim) poza tym wpychając most 131 masz mało miejsca pomiędzy podłużnicą a mostem na sprężynki - zauważ ile jest miejsca na odbój - 7cm? tradycyjnie: to jest możliw tylko czy się opłaca? |
![]() Bratek Megan Cabrio Ostrow Wielkopolski | 2003-06-02 22:00:06 jakie 131 ja caly czas mowie o 132 czy oplaca sie przekladac tylnie zawieszenie , czy jest jakis sens a pozatym czymaniem na boki to zaden problem na 205 czymanie jest super , oplaca sie przekladac to wszystko i obnizac ten tyl czy to jest walka z wiatrakami |