MotoNews.pl
  

DZIAŁ ---- MONZA

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!
W tym dziale chcę poruszyć temat restauracji mojego Opelka .
Mało jest właścicieli tego auta a jeszcze mniej jego opisów bądż zdjęć.
Jestem właścicielem OPLA MONZA A od 04r. jeszcze dwa lata temu jak go kupiłem wyglądał nieżle , lecz zaczął się sypać. Nie jestem pewien czy chcielibyście żebym zamieścił pełen opis prac nad restauracja tego samochodu .Proszę o wasze sugestie na ten temat.Mam zamiar krok po kroku opisywać i umieszczć zdjęcia z postempów w moich pracach.Samochód otrzyma nowy silnik ale nie będzie to napewno silnik ze (stajni) OPLA .
Pozdrawiam!
  
 
Witam kolege.
Na pewno znajdą sie osoby które bardzo chętnie będą śledzić przebieg prac nad Twoim Oplem.
Ale będę mówił za siebie- ja z przyjemnością będę tu zagladal, widząc nowe posty.

Ciekawi mnie jaki silnik planujesz włożyć do Monzy. Jednocześnie jestem troche zmartwiony tym, że odrazu wykluczasz silniki Opla u siebie w aucie.

Może widziałeś ten film, może nie. Jeżeli nie- polecam.
http://www.youtube.com/watch?v=4lswbfBIUmo

Myśle że jest wybór w dobrych silnikach Opla.
Ale może masz lepszy plan?

Jeden kolega z miasta Łodzi miał plan żeby włożyc silnik od BMW Mpower do Monzy, lecz ostatecznie ten motor zagości w innym aucie.

Więc, o jakim silniku myślisz?
Pozdrawiam.
  
 
Cytat:
2007-02-11 14:12:53, -Uiui- pisze:
Więc, o jakim silniku myślisz? Pozdrawiam.


Tez mnie to ciekawiMysle, ze oplowskie silniki moze i dobre...ale na pewno nic nei zastapi V8 z jakiegos amerykanca czy nawet angielskiej terenowki W przyszlosci, moze kiedys i w rexie to zagosci Myslelem o 3.2 z MV6, ale podobno po 250 tys. przebiegu silniczki sie koncza bez sensu
  
 
Panowe uzbrojcie sie w cierpliwość .Silnik już jest rozebrany i czek NA remont.Dlaczego nie montuję OPLOWSKIEGO?
Bo są ociężałe ( to moje zdanie ).Miałem w MONIE 2,5L .Trafiła się okazja i zakupiłem 3,0 od SENIA B i dalej to nie to.BMW 2,3 LEPIEJ CHODZI.
Ten filmik jest bardzo ciekawy już się interesowałem nad tymi gażnikami do drugiego mojego projektu.Tylko koszt jest dość wysoki.]Tytuł strony[/URL]
  
 
A oto kilka zdjęć z postępu w pracy .Zaznaczam że dopiero co rozpocząłem pracę.]Tytuł strony[/URL]

Tak wyglądał jak go kupiłem.


]null[/URL]

no i zaczęło się :
]null[/URL]

]null[/URL]

Rozbieram do ostatniej śrubki i przygotowuje do piaskowania.
Załatwiłem już piaskowanie oraz malowanie w podkład epoksydowy żeby go rdza nie chwyciła.

Za pewnie czas umieszczę znowu zdjęcia z postępu prac.
  
 
A oto mój nowy zakup!!!

[img]http://www.mFoto.pl/uploads/1184/dscn0003_e0012.jpg">[/IMG]


17
  
 
Obraz hostowany przez mFoto.pl">
  
 
Witam!
Dawno się nie odzywałem bo i nie miałem zbytnio czasu.
Jak brak czasu spowodowany pracą to znowu nie ma pogody albo co innego.
W końcu biorę się do roboty.
Nadwozie wstępnie przygotowane do piaskowania:











Silnik mniej więcej będzie tak wyglądał:





  
 
Miałem piaskowanie zlecić firmie lecz zdecydowałem się nabyć mini piaskarkę i teraz sam będę piaskował nadwozie oraz części.



do tego potrzeba dobrej sprężarki .
Niestety nie mam jeszcze siły więdz musiałem kombinować




Parametry:
- zbiornik 170l
- pompa ABAC B5900 (550L)
- silnik spalinowy 6,5 kw
Na podkład użyję epoksydu:


na wypiaskowane części zawieszenia pomaluję
POR15
  
 
No no , prawdziwy zapaleniec z Ciebie
A co to za v-ka pod maską ? W tej piaskarce gdzie masz otwór do zasypywania?
Z tym napędem sprężarki znakomity pomysł . Możesz napisać coś więcej?
  
 
Do zasypywania piachu masz te pokrętło na górze z zaworem.
a propo sprężarki nie jest to wydumka takie można kupić lecz ja wolałem ją zrobić.Na silniku spalinowym jest sprzęgło odśrodkowe takie jak w zagęszczarce zostało przerobione tylko koło pasowe żeby osiągnąć odpowiednie obroty.Na dzień dzisiejszy już to odpaliłem pracuje bez zarzutu pompa się załącza lecz muszę jeszcze dorobić przewód z pompy do zbiornika jak złożę do napiszę czy działa.