MotoNews.pl
  

Pierdzi zaraz po odpaleniu ...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ledwie zakończyłem "walkę" z czujnikiem wałka rozrządu, a tu Omega zafundowała mi kolejną niespodziankę. Od kilku dni zaraz po uruchomieniu zimnego silnika (tyko zimnego) wydobywa się z niego dźwięk małego traktorka, który przechodzi po 2-3 minutach. Po tym czasie silnik jest prawie tak samo cichy jak kiedyś. Dźwięk na moje mało wytrawne ucho, dobiega z okolic kolektora wydechowego. Naczytałem się o pękających kolektorach w X20XEV. Pewnie tego muszę się spodziewać. Jakie mogą być koszty takiej naprawy? Czy jest sens spawać stary kolektor, czy szukać używanego (na nowy raczej mnie nie stać)? Rozumiem, że będę musiał wymienić uszczelkę.
Może któryś z łódzkich LOBowiczów mógłby mi polecić zakład, w którym zrobią to dobrze i nie zedrą ze mnie skóry
  
 
Poszukaj w archiwum, w tym temacie była cała masa postów...
  
 
jesli to raczej takie cykanie , regularne, to na pewno pekniety kolektor (mam to samo) i szczerze mowiac mnie ten dzwiek sie podoba, spawac nie ma co bo wyjdzie po jakims czasie jeszcze wieksze pekniecie wiec tylko uzywka , pozdrawiam
  
 
W MV6 pękł Ci kolektor??
To raczej rzadki przypadek, w X20XEV to co innego...
  
 
hmm, przynajmniej tak mowia moi mechanicy... zaufani...
  
 
Nie taki rzadki też mam pęknięty kolektor
 
 
szukales uzywki wiesz moze jakie ceny? a pierdzi caly czas czy przestaje?
  
 
Tylko przy zwiększonych obrotach, narazie nie mam czasu się tym zajmować
 
 
Witam, skąd wiecie, że macie pęknięty kolektor bez rozbierania ? chodzi mi o mv6 omegi, ja też tak miałem, pierdziało, kupiłem kolektor używke za 150 albo 100 zl bo też było podejrzenie, że jest pęknięty. Po rozebraniu okazało się, że wystarczyło uszczelki kolektorów wymienić i do dzisiaj jest cicho.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-02-17 07:46:37, Karol_2000 pisze:
Witam, skąd wiecie, że macie pęknięty kolektor bez rozbierania ? chodzi mi o mv6 omegi, ja też tak miałem, pierdziało, kupiłem kolektor używke za 150 albo 100 zl bo też było podejrzenie, że jest pęknięty. Po rozebraniu okazało się, że wystarczyło uszczelki kolektorów wymienić i do dzisiaj jest cicho. Pozdrawiam


potwierdzam, demontowałem oba wydechy jak skrzynie zmieniałem. Na łączeniu kolektorów i rur wydechowych występuje kołnierz, skręcany na 2 śruby oraz specjalna, okrągła uszczelka, należy również zastosować pastę (masę uszczelniającą) do wydechów.
Po jakimś czasie ta masa może sie wykruszyć i to moze powodować rozszczelnienie i wspomniane dźwięki.
Z racji konstrukcji kolektorów i ich kształtu nie chce mi sie wierzyć w pęknięcie...
  
 
Przeczytałem archiwum i już wiem, że problemy z kolektorami wydechowymi w Omegach to temat rzeka. Dziś zdjąłem osłonę kolektora i zobaczyłem brak pierwszej szpilki od strony przodu samochodu. Nie zauważyłem natomiast pęknięcia kolektora. Teraz pytanie do wszystkich, którzy mieli pęknięty kolektor, czy pęka on zawsze w tym samym miejscu i czy jest to na górze, chodzi mi o to czy zawsze pęknięcie powinno być widoczne po zdjęciu osłony? Chciałbym wiedzieć, czy przed naprawą szpilki muszę jeszcze szukać dobrego spawacza, bądź używanego kolektora w dobrym stanie. Wiem już, że nie będę oszczędzał na uszczelce i pewnie kupię ja od Leganzy. Może przeczyta mojego posta któryś z łódzkich LOBowiczów i poradzi mi warsztat, w którym mogą mi dobrze zrobić naprawę szpilki i całej reszty związanej z kolektorem.
  
 
Jeżeli będziesz miał kolektor wydechowy cały , to radzę splanować kolektor przed montażem na nową uszczelkę, ponieważ brak szpilki zawdzięczasz krzywemu kolektorowi , który podczas stygnięcia wyrwał ją z głowicy. Jeżeli taki kolektor będziesz próbował zamontować bez splanowania to narazisz szpilki na przeciągnięcie, lub urwanie.
Dla 100% pewności radzę sprawdzić kolektor liniałem, ale znając temat mogę w ciemno powiedzieć żę jest krzywy(banan).
  
 
Cytat:
2007-02-16 23:13:27, ilku pisze:
W MV6 pękł Ci kolektor?? To raczej rzadki przypadek, w X20XEV to co innego...



ja tez mialem pekniecia, spawalem przy okazji wymiany UPG
  
 
Cytat:
2007-02-17 10:37:53, ilku pisze:
potwierdzam, demontowałem oba wydechy jak skrzynie zmieniałem. Na łączeniu kolektorów i rur wydechowych występuje kołnierz, skręcany na 2 śruby oraz specjalna, okrągła uszczelka, należy również zastosować pastę (masę uszczelniającą) do wydechów. Po jakimś czasie ta masa może sie wykruszyć i to moze powodować rozszczelnienie i wspomniane dźwięki. Z racji konstrukcji kolektorów i ich kształtu nie chce mi sie wierzyć w pęknięcie...



A możesz powiedzieć jak to pasta?
  
 
Pewnie że moge

  
 
No znaleziony winowajca przy wyciąganiu skrzyni odkręcałem rury i zakładałem nowe uszczelki i jedna podwineła się przy zakładaniu ,jest prawie całkiem wypalona .
Cóż trzeba kupić nowa i pasta do tego powinno być ok.
A czy może być tak pasta http://www.k2.com.pl/index.php?str=produkty&&id=34
bo tej którą podałeś nie mogę nigdzie znaleźć?
  
 
Chyba może, właściwości takie same...
  
 
Miałem ostatnio ten sam problem.Urwana szpilka od kolektota wydechowego(pierwsza patrząc od przodu).Został splanowany kolektor + nowa uszczelka i jest ok!
  
 
Cytat:
2007-02-21 23:21:36, wowa-gd pisze:
Miałem ostatnio ten sam problem.Urwana szpilka od kolektota wydechowego(pierwsza patrząc od przodu).Został splanowany kolektor + nowa uszczelka i jest ok!



jak ją wykręcili było za co chwycić ,czy trzeba było rozwiercać
  
 
Generalnie mechanior się musiał nieżle namęczyć.Niestety musiał wiercić,a dojście tam ciężkie,a i prosto musiało być wywiercone no ale uporał się z tym problemem .