MotoNews.pl
  

Silnik krokowy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,
powiedzcie ile może kosztować silnik krokowy do mondeo 1.8 16v DOHC to pewnie taki sam silnik jak w escorcie dodam że mondeo jest z 93 roku
pozdrawiam
  
 
nowy mysle, że ok. 250 zł

-----------------
jakiś lepszy cwaniak... matkę wozi z tyłu...

[ wiadomość edytowana przez: gumbas5 dnia 2007-02-22 16:45:01 ]
  
 
skąd takie tanie?
  
 
Ale po co kupowac nowy porozgladaj sie po szrotach czasami wystarczy kupic uzywany i przeczyscic WD-40 i chodzi lepiej jak nowy a kosztuje 150-300zł(jak w salonie to zabulisz)
  
 
Cytat:
2007-02-22 22:50:17, R_O_Y pisze:
skąd takie tanie?



jak sie poszpera w necie to się znajdzie

-----------------
jakiś lepszy cwaniak... matkę wozi z tyłu...
  
 
Cytat:
2007-02-22 23:12:40, Spinki pisze:
Ale po co kupowac nowy porozgladaj sie po szrotach czasami wystarczy kupic uzywany i przeczyscic WD-40 i chodzi lepiej jak nowy a kosztuje 150-300zł(jak w salonie to zabulisz)


podobno nie wolno smarowac WD-40 ale nie wiem dlaczego - było na forum już
  
 
To nie wiem kto ci to mówił albo bzdura mam tytuł tech.mech(prawie) i jeszcze ani razu sie nie spotkałem zeby ktos mi powiedział ze nie wolno wlac WD-40 do krokowego a tak szczeze to wiekszosc wykładowców i prof.z warsdztató to zalecaja bo wtedy silniczek leciuytko "biega,, Tak wiec nie wiem skad taki pomysł ze nie wolno tego stosowac
  
 
O widzisz Spinki jak jesteś taki szkolony to mi powiedz jak jest zbudowany krokowiec? Pod kątem elektryczno - elektronicznym rzecz jasna bo mechanicznie to widzę. Trzy dni temu czyściłem sobie go i postanowiłem sprawdzić jak lata... no i musiałem poszukać innego (na szrocie za 100 PLN).
Dlaczego po podłaczeniu małego napięcia (4-5V DC) silniczek odmówił współpracy? Gzy da się to naprawić? Może ktoś już rozbierał takie cudo?
  
 
Dlaczego nie wolno czyścić WD-40 ??
1. Może dlatego że jest ono tłuste i łąpie każdy syf i paproch.
2. Poza tym na silniczku krokowym jest taki mały, filcowy filterek i wydaje mi sie że tłuste WD-40 szybciutko go zapcha.
3. A co do nasmarowania silniczka to miałem w ręku nowy i nie znalazłem tam żadnego smaru, który miałby powodować jego lekką, gładką pracę.

Ja polecam dokładne czyszczenie benzyną ekstrakcyjną i wymianę tego małego filcowego "filterka" na czysty.
  
 
Krokowy w Mk VII różni się nieco od tego z Mk VI bo w moim nie ma żadnego filterka. Jeśli natomiast chodzi o czyszczenie z tego nieprzyjemnego nagaru (dotyczy to w szczególności aut z LPG) to lepiej zdaje egzamin nafta która super ten smar rozpuszcza. Później to już można sobie wybrać albo wymyć w benzynie ekstrakcyjnej która po odparowaniu pozostawi wszystkie elementy suche, albo nasmarować WD 40. Osobiście stosowałem i jedno i drugie rozwiązanie i nie zauważyłem żeby po którymś zauważalnie wydłużył się czas między jednym a drugim czyszczeniem. Przypomnę że mam LPG i muszę zaglądać do niego co około 3 miesiące.
Nadal czekam na specjaliste który wyłuszczy mi budowę napędu silnika krokowego. Może znalazł by się też jakiś rysunek albo fotka. Takie zrozumienie zasady działania mogło by pomóc w mniejszej awaryjności .
P.S.
Paprocha to raczej tam nie powinno być jest to powietrze z zza filtra.

[ wiadomość edytowana przez: R_O_Y dnia 2007-02-24 12:19:28 ]
  
 
Cytat:
2007-02-23 16:01:01, Spinki pisze:
(prawie)



jak to mówią - prawie robi wielką róźnicę

a idąc Twoim tokiem rozumowania to po co kupować nowe świec - wystarczy ze szrotu przeczyścić i gitarka
po co nowe klocki, po co nowe amortyzatory itp itd
  
 
slawas bez przesady.
Są elementy które wpływaja na bezpieczeństwo jazdy (ukł. kierowniczy, hamulcowy, jezdny) do których raczej nie używa się części używanych, a już klocków w szczególności. Natomiast takie elementy jak silnik krokowy z powodzeniem pracuje w używce (szczególnie taki przywieziony z np. Niemiec nie LPG). Druga sprawa jest pewna grupa części która używana ale w oryginale będzie pracować z powodzeniem znacznie dłużej niż nowa tandetna podróbka. Większość się pewnie ze mną zgodzi zważywszy na fakt że takie części bedą znacznie tańsze od nowych. Przeszukując sklepy internetowe znalazłem najtańszy silnik kroowy do Mk VI 1,4i za 386 PLN do 438 PLN za oryginalny Hitachi taki jak był w moim. Używke kupiłem za 100 PLN rachunek jest prosty nawet gdybym miał na nim jeździć połowe krócej jak na nówce to i tak warto.
Pozdrawiam.
  
 
Zaczne od tego ze wbrew obiegowej opini domorosłych amatorów naprawiaczy nie jest to zaden silnik krokowy tylko zwykły silnik szczotkowy DC. W zasadzie jedno co mozna zrobic z takim silnikiem to przedmuchac sprezonym powietrzem. "Na mokro" to mozna sam mechanizn przeczyscic ale nie sam silniczek.
WD 40 nadaje sie jedynie przy odkrecaniu skorodowanych srub.
Amen.
  
 
ale Ty ROY mówisz o krokowym od 1,4 - który przede wszystkim działa inaczej i inaczej kosztuje jak krokowy EFI
więc nie jest rzeczą dziwną że niektórzy mając do wydania ponad 400z szukają najpierw sprawnego na szrocie

ale jak ktoś mówi
Cytat:

Ale po co kupowac nowy porozgladaj sie po szrotach czasami wystarczy kupic uzywany



to mi się śmiać chce - bo są krokowce nowe po 200-250zł a w tym przypadku kuno używki za 100zł już nie jest takie opłacalne

poza tym krokowy to część jak każda inna i on również się zużywa i na tym forum jest dużo ludzi którzy kupowali super krokowce ze szrotów kilka razy a i tak kończyło się kupnem nowego
  
 
Czyli rozumiem że silniczek krokowy w Mk VI i Mk VII rózni się diametralnie (stąd różnica w cenie) myslę tak w kontekscie tego co napisał wcześniej CKsrv, że w Mk VII krokowiec nie jest krokowcem a raczej zwykłym silniczkeiem DC. Wtedy zasada działania jest inna i powstaje zapewne szereg inych problemów niż w wersji Mk VI 1,4i. Ponawiam wiec pytanie: Zna ktoś konstrukcję napędu silniczka krokowego wersja Mk VI? Mam takowy najpewniej uszkodzony i nie wiem czy da się go przywrócić do życia czy raczej jest to temat nieodwracalny. Przypomnę że podałem na niego (w dobrej wierze) 4-5V DC i odmówił współpracy.
  
 
1 pytanie ile to ma "drutów". Pewnie całe 2
Ja takiego nie mam
Pokazanie fotki tego w demontazu mniejszym czy wiekszym pewnie nasunie mi jakies rozwiazanie.
na 5-6V powinien sie krecic.
NIE MA W SAMOCHODZIE SILNIKA KROKOWEGO!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_krokowy

http://www-users.mat.uni.torun.pl/~bala/sem_mgr_2000/silnik_krok/Silnik_krokowy.html

http://www.r2d2.faith.pl/opis_podzespolow.html

  
 
Ciekawe, ciekawe! Reasumując: regulator obrotów biegu jałowego jest więc silnikiem krokowym. Tylko w taki sposób komputer samochodu może wpływać płynnie na stopień otwarcia zaworu utrzymującego obroty na stałym poziomie. Pytanie tylko czy po podaniu napięcia na ów silnik (4-5V DC a nie ciągu impulsów) uszkodziłem go? Na kostce połączeniowej jest narysowany symbol diody, o ile pamiętam to w jednym kierunku podłaczenia nie było żadnej reakcji, natomiast w kierunku przeciwnym zasilacz sygnalizował przekroczenie prądu lub zwarcie. Czy w obudowie tego silnika mieści się jeszcze jakaś elektronika? Może to tam coś uległo uszkodzeniu. Podejrzewam że większość problemów z tymi regulatorami dotyczy kwestii typowo mechanicznych. mÓj przypadek jest pewnie odosobniony, dotyczy bowiem świadomego sabotażu .
  
 
No to jedziemy dalej...
Siłownik c.z. realizuje ruch posuwisto-zwrotny wiec co? Tez jest silnikiem krokowym?
  
 
Pierwszy raz słysze ze WD-40 jest tłuste jesli masz dośc czasu to przeczytaj sobie jakie składniki sa uzywane do produkcji tego płynu który jest do odkorodowania itp.... niewiem tyle razy go uzywałem i jakos nigdy nic sie nie działo .Ale niektórym nie przetłumaczy coz takie zycie kazdy wie lepiej a tren kto niewiem to nawet jak sie dowie to i tak nic nie bedzie wiedział.



(wiem ze jestem filozofem)
  
 
A tak pozatym:
Silnik krokowy – silnik elektryczny, w którym impulsowe zasilanie prądem elektrycznym powoduje, że jego wirnik nie obraca się ruchem ciągłym, lecz wykonuje za każdym razem ruch obrotowy o ściśle ustalonym kącie. Dzięki temu, kąt obrotu wirnika jest ściśle zależny od liczby dostarczonych impulsów prądowych, a prędkość kątowa wirnika jest dokładnie równa częstotliwości impulsów pomnożonej przez wartość kąta obrotu wirnika w jednym cyklu pracy silnika.

Kąt obrotu wirnika pod wpływem działania jednego impulsu może mieć różną wartość, zależnie od budowy silnika – jest to zwykle wartość od kilku do kilkudziesięciu stopni. Silniki krokowe, zależnie od przeznaczenia są przystosowane do wykonywania od ułamków obrotu na sekundę do nawet kilku tysięcy obrotów na sekundę.

Są trzy podstawowe typy silników krokowych pod względem budowy:

silnik z magnesem trwałym,
silnik o zmiennej reluktancji,
silnik hybrydowy.
Silniki krokowe są stosowane wszędzie tam, gdzie kluczowe znaczenie ma możliwość precyzyjnego sterowania ruchem:

w szeroko rozumianej automatyce – w mechanicznych urządzeniach regulacyjnych (np: automatycznych zaworach)
w urządzeniach pomiarowych np. zegarach elektronicznych do przesuwania wskazówek
w robotyce – do sterowania ruchem ramion robotów, kół w automatycznych wózkach widłowych itp.
w komputerach – np. w twardych dyskach, gdzie zadaniem silnika jest zapewnienie ruchu głowicy odczytująco-zapisującej po prostej radialnej w stosunku do talerzy pokrytych nośnikiem magnetycznym.
TAKA DEFINICJA CIE zadowala????