MotoNews.pl
  

Skrzypi mi pedał sprzęgła

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich. Ostatnio w moim MK7 zaczął skrzypieć pedał sprzęgła, tylko przy wciskaniu sobie zaskrzypi. Martwić się, czy po prostu zwalić na karb przebiegu(175 tysięcy)? Bo nie chciałbym, żeby pewnego dnia pedał mi się urwał
  
 
tez tak mam smarowałem WD-40 ale pomogło na chwile
  
 
Cholerka, no to kolejna wada wrodzona
  
 
mi czasem tez tak skrzypnie
  
 
Jak mi skrzypiało w toyocie, to przesmarowałem smarem ten mechanizm ze sprężyną - jak ręką odjął.
W essim może też tak da radę?
  
 
jak w escorciszu mi nic nie ksrzypnie jak jadeto mi sie zdarzylo 2 razy .. wtedy sie zepsul wiec lubie jak cos skrzypnie puknie zaskrzeczy rozmowny jest po prostu
  
 
skrzypi bo ma luz jak cholera - poruszaj na boki to zobaczysz.
  
 
Cytat:
2007-02-22 21:27:17, seb_j pisze:
tez tak mam smarowałem WD-40 ale pomogło na chwile



bo wd40 nie jest najlepszym środekiem do smarowania. do odkręcania śrubek tak. ale do smarowania to smar.


ckrsv:
mój ma około 220 kkm i tez czasem skrzypnie, a luzu nie bardzo.

tcharkovsky:
pewnie że da. a co es gorszy?
  
 
a ja sądziłem że to sprężyna się spręża, a to pedał, to go nasmaruje uff czy tam może, się jakaś linka zerwać jeżeli skrzypi?
linka sprzęgła !? ktoś miał takie doświadczenie ?
  
 
nie pamiętam dobrze,ale sprężyna trzyma chyba pedeł żeby nie latał. linka raczej nie piszczy bo chodzi po takim śmiesznym półksiężycu zwanym też samoregulatorem, który regulujesz sam kluczem. a moze skrzypiec pedal na osce, co raczej sie nie urwie albo wlaśnie ta sprężyna.
  
 
Na razie wystarczy dobre nasmararownie WD-40, gleboko musisz zanurkowac, az do osi metalowej, na ktorej zawieszonone sa pedaly. I spryskac ja preparatem. To pomoze na dosc dlugo.

No i powoli musisz sie psychicznie przygotowac na wymiane plastikowego polksiezyca przy pedale sprzegla. Bo w ktoryms momencie uslyszysz klikniecie i sprzeglo wpadnie w podloge.
Ale kiedy nie potrafie powiedziec. Zalezy od intensywnosci uzywania sprzegla. Mozesz miec spokoj nawet kilka miesiecy i dluzej po tym przesmarowaniu.
  
 
Skrzypi, pewnie nie wstaje już też tak szybko... oj nie te lata A jaki przebieg! Pozazdrościć doświadczenia... tylko żeby się faktycznie nie urwał bo ja Cieeeee





Trzeba posmarować


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2007-02-23 11:17:19 ]
  
 
Wojo: zestawiajac Twój nick, z rozbawieniem jaki wywołał przygotowany przeze mnie opis dochodze do wniosku, że musisz mieć wyjątkowy sentyment do pewnej instytucji
O powody nie pytam

Fakt, tez sie zaczalem smiac, jak dotarlo do mnie zestawienie kilku slow
Pozdrawiam
  
 
Widzisz, sentyment mam taki, że mogą mnie w zad cmoknąć, zawsze tak było i pozostanie

Wyjaśnię co nieco w sprawie nicka - na imię mam Wojtek I z wojskiem nie ma nick wbrew pozorom nic wspólnego, tak przyjęte jest po prostu od lat

Aha, to nie było konkretnie do Twojego postu, zaczęło się od tematu wątku, a jak już człek złapie skojarzenie to wiesz jak to jest, każdego posta przeinaczy na śmiesznego


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2007-02-23 18:48:15 ]
  
 
Po jakimś okresie skrzypienia u mnie pękła łapa i trzeba było spawać.
  
 
Witam,
skrzypi pedał sprzęgła i lata na boki, oczywiście sprawdziłem czy samoregulator jest cały i okazuje się, że jest ! Skrzypienie to pikuś, drażni mnie to latanie na boki, bo mam wrażenie że odpadnie !
Sprężyna jest dosyć luźna (może wymaga wymiany).

Zaznaczyłem na fotce miejsce w którym jest widoczny luz.


Co można z tym zrobić ?
  
 
a nie rozgieła Ci się przypadkiem ta blacha co trzyma wałek na którym osadzony jest pedał? Albo tulejka plastikowa jakoś sie skończyła. U mnie skrzypienie ustało jak poluzowałem linke i nalałem do pancerza oleum.
  
 
Chyba Escort tak ma, że sprzęgło musi mu skrzypieć. Mi tak pedał skrzypiał przez 80 tys km. Pryskałem, smarowałem, podginałem -pomagało na bardzo krótko... ale nic poważnego się nie stało.... Poprostu sobie skrzypiał...
  
 
Tak jak kolega niżej napisał, rozmowny chce być! nie mówisz do swojego eska czule to on się zwraca do Ciebie i mówi, daj mi trochę miłości, umyj mnie etc