Filtr powietrza a gaz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy po kazdej wymianie filtru powietrza trzeba jechac na regulacje gazu ?
  
 
A kto tak twierdzi?
  
 
pierwsze slysze
oczywiscie jesli wymieniasz filtr gazu to od razu reguluja instalacje i sprawdzaja szczelnosc
  
 
Cytat:
2007-03-07 07:03:21, didoxxl pisze:
czy po kazdej wymianie filtru powietrza trzeba jechac na regulacje gazu ?


tylko wtedy jeśli jest coś nie tak (obroty, dławienie, strzały itp).
  
 
No bo mialem taka sytuacje ze auto po zatankowaniu gazu mi gaslo po wcisnieciu sprzęgła.
Ustawili mi i po ponownym zatankowaniu znowu te same problemy mialem .

Pojechalem tam kolejny raz i gosc sprawdzil filtr powietrza stwierdzil ze to przez niego i powiedzial ze przy kazdej wymianie filtru trzeba na nowo ustawiac regulacje .

Firma ta jest bardzo znana na slasku...

Narazie zatankowalem raz po wymianie filtru powietrza i poki co jezdze normalnie zobaczymy jak bedzie po nastepnym tankowaniu , ale oby nie gasnal.

Czy to moglo bys spowodowane tym filtrem ?
  
 
predzej dolotem
jak masz odwrocony zeby nie zabieral powietrza tylko sam zasysal czy wlozony orginalnie
  
 
Ciekawe teorie. To na benzynie też by gasł, jeśli byłoby coś z częścią wspólną. Tak mi się wydaje.
  
 
Cytat:
2007-03-07 08:51:40, WilK pisze:
Ciekawe teorie. To na benzynie też by gasł, jeśli byłoby coś z częścią wspólną. Tak mi się wydaje.


A nie jest tak, że przy pb komp dobiera skład mieszanki, a na lpg regulujesz tylko parownikiem (jeśli jest lpg bez kompa)? Wydaje mi się, że miałeś zapchany filtr powietrza i stąd problemy na lpg. PB jest minej czuły. A filtr gazu miasz i wymieniali Ci?
  
 
ja uwazam ze to calkiem sluszna teoria jesli ktos wymienia filtr co 100 tys bo jest znaczna roznica w przeplywie powietrza
  
 
Wymieniali mi tylko filtr powietrza nic wiecej, bo byl on zasyfoiony....
  
 
Nie wiem czy to pomoże ale mój tata miał podobny problem przy oplu silnik 1.3 gaznikowy co sie okazało była pęknięta membrana na parownicy po wymianie problem się rozwiązał
  
 
powiem tak przy gazie filtr powietrza lepiej ( taniej wymieniac co 10 000 km)
na benie nie ma takich cyrków zeby gasł na luzie itp
  
 
Ale czy faktycznie po wymianie filtru powietrza musze jechac zeby mi wyregulował inst. gazowa ?
  
 
nie powinno tak być - chyba że jakiś magik grzebał przy regulacji jak zaczął m u gasnać gdy filtr już przytkało
- miałem tak are razy u siebie ze mi bujał obrotami - wiec szybciej było "pokręcić co nieco" niż filtr wymienić
po wymianie filtra- kilka set km pozniej znow cza bylo pogmerać także tu może być sęk
  
 
Dzis zatankowalem drugi raz , po wymianie filtru powietrza i auto nie gaśnie , moze faktycznie to byla tego wina, oby...
  
 
Nigdy po wymianie filtra powietrza nie jechałem regulować instalacji, bo nie ma takiej potrzeby. Może gość chce dorobić na tych niby-regulacjach... Choć, skoro mówisz, że to znana i duża firma, to nie wiem....