Mam omege A 2.6 i od niedawna dzieje sie taka rzecz że po dłuższej jeście lub postoju z zapalonym silnikiem omega gaśnie i niemożna jej później odpalić ania na benzymie ani na gazie . Masy wyczyściłem i plusy przy klemieteż .
Jak postoi pare minut to zapali .
Ja podejrzewam przekaźnik pompy paliwa bo on jest w tedy strasznie ciepły.
I teraz pytanie czy ten przekaźnik może odciąć także zapłon?
NIe przekaznik ten odpowiada za zasilanie pompy paliwa oraz za podgrzewanie sondy lambda.Skad wiesz ze niema iskry?Czy tylko dedukujesz.Aby sprawdzic przekaznik Zdejmij klapke od przekaznikow i podepnij sie z miernikiem pod przekaznik 16(sa opisane)wlacz zaplon i zakrec rozrusznikiem POwinien pojawic sie prad.
Sprawdze to jutro a dedukuje że niema iskry bo omega nie pali ani na gazie ani na benzynie.
A jak gaśnie na benzynie to pojawia sie kontrolka czek engin.
A czy w omie A komputer ma chłodzenie?
Bo jak troche postoi to potem zapala bez problemu.
[ wiadomość edytowana przez: Bronson78 dnia 2007-03-09 18:34:59 ]
u mnie (tylko w omie b) przyczyną był czyjnik momentu obrotowego wały korbowego - był padnięty - były takie same objawy - pomagał chwilowy postój albo zdjęcie klem z akumulatora i założenie po ok minucie.