Dlaczego małe kółka?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
pytanie, dlaczego wegrzy mieli male kolka, co to dajee. jak jest lepiej? I jak oni je poszerzyli? bo mieli szersze o ile sie nie myle?
ktos wie.
sorki moze juz bylo, ale ja modemowiec i wiecie jak jest.
pozdrawiam, dziekuje
  
 
małe kółka????na takich kreciołkach jak mieliśmy w Mirowie najlepiej mieć oponki po jak naniższym profilu( bo średnica felgi była normalna) Auto jest bardziej sztywne , lepiej się robi nawroty i lepiej się zbiera. jak sie ma pietnastki to trzeba mieć co najmniej tki siniczek jak miał Grzegorz 2107))
Paweł
  
 
ano, dzieki. ale co z szerokoscia? w niebieskiej tarcza kola byla ladowska orginalna chyba, ale obrecz szeroka. jak oni to robia? skladaja z dwoch czy jak?
  
 
Wiem, że da się przeciąć obręcz na tokarce i wspawać pomiędzy te połówki pasek blachy np o szerokości 2 cm. Tylko czy da się na tym później jeździć? Wątpię aby dało się takie koło wyważyć.
  
 
Może przecinają i spawają z dwóch jedno, albo wstawiają pierścień po przecięciu feli? Może mają rzemiosło co nie boi się takich zleceń?
Małe kółko to tak jakby zmiana przełożenia głównego, łatwiej wykorzystać moc przy niewielkich prędkościach takich jak na kręciołku. I w sprincie na 400m też pomaga, bo łada raczej na tym dystansie i tak do swojej maksymalnej prędkości się nie zbliża.
  
 
Da się na 100% Jesli jest to dobrze zrobione. Pamietacie pewnie wszyscy ( bo jesscze to mozna zobaczyć) poszerzane felgi w Polonezach, i dużych fiatach???pełno tego było. koło Krakowa ( Wieliczka ) jest warsztat , ktry się w tym specjalizował i wiem, że dalej to robią i to ponoć dobrze - zwyważeniem nie powinno byc problemu.
Paweł
  
 
to jest metoda, pytanie tylko czy gdzies qw poblizu trojmiasta takie robia? trzeba bedzie mi sie rozejrzec, bo marz ami sie takie kleczka
  
 
Musisz popytać u wulkanizatorów ( jakichs z długimi tradycjami) na pewno ktos to u Was robi - wszędzie to robili))
Paweł
  
 
A może po prostu alufelgi np. 13x6 i niski profil? zamiast spawania i kombinowania? Ceny nowych są od 140-160 zł , a boję się , że za taką stalową felgę robioną na zamówienie to trochę więcej sobie fachman policzy.
  
 
lewar wejdz na forum fso i sie od nich czegos dowiedz. u nich w klubi ejest duzo ludzi z 3 miasta moze ci pomoga.

Pzodrawiam
  
 
Gdzieś koło Stargardu szczecińskiego jest firma która z 8 felg robi 4 szerokie. Koszt jednej takiej szerokiej felgi z dwóch to ok 90 zł. Jak się dowiem czegoś więcej to zostawie namiary na firme. Może ktoś się skusi.
  
 
Odnośnie takich robionych felg, to miałem takie poszerzane do poldka i nic im się nie działo, a i z wyważaniem nie było problemów. Robiłem je kiedys w Wieliczce, ale ponoć teraz ten zakład sie przeniósł.