Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
marcinm TOYOTA MANIAK ... | 2007-03-13 15:36:01 wątpię żeby mu się przez miesiąc coś stało. moja stała półtora miesiąca u blacharza i żyje...
kwestia przepalania jest umowna - benzyna rozpuszcza olej, i takim sposobem wujka teść zarżnął mu hondę... jeśli masz świeży olej to odpuściłbym sobie jego wymianę. jedyne co bym zrobił to po kilka kropel oleju na pierścienie, i obrócić silnik kluczem przez wał... jeśli ruszy od razu, to palić, i jeździć... Profesorr Ci pewnie więcej napisze, bo on jest 2C-Master ![]() pzdr |
![]() Perzan TOYOTA MANIAK ST191L-DWMNKW Kraków | 2007-03-13 15:56:21 Zagrzej go. Śmietnik się rozejdzie po silniku i sporo spuścisz razem z olejem. Jak będziesz spuszczać na zimno, to całe błoto zostanie na dnie miski (przez miesiąc już nieźle uleżane) i będziesz od razu miał syf w nowym oleju.
Marcin, po co takie ceregiele ? Po miesiącu ?? Moja Łada po roku stania odpaliła przy drugim zakręceniu rozrusznika, a Ty chcesz w Toyocie po miesiącu takie sztuki wyczyniać ?? Olej nigdy nie ścieknie całkowicie. Zawsze będzie na ściankach choćby minimalna warstwa tłuszczu. Na pierwszy rozruch wystarczy ![]() Pozdro. |
![]() MisiekII (S) T E L E T U B I Ś Diesel Power Drift Machine Super Turbo Burnout | 2007-03-13 19:33:45 Silnik zakręci na pewno. Rozrusznikiem w toyocie to można holować przyczepę a wał obraca się lekko - miałem dziś okazję sprawdzić montując pasek rozrządu.
Olej jest do wymiany tak czy siak - ze względu na przebieg. |