Przycisk obsługi el. szyberdachu w Omedze A "92

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

no wreszcie post na właściwym miejscu... eh ciepło się zrobilo i już czlowiek mniej uważa na to co sie robi

Dziś zrobilo się ciepło, pomyślałem otworzę sobie szyberdach i... to moje zaskoczenie - przycisk nie reaguje, ani w jedną ani w drugą stronę (zdziwiłem się bo w garażu w grudniu mi się otwieralo bez problemu).
W ogóle jakiś ten przycisk "dziwny" się zrobił, przedtem wyraźnie było czuć załączenia się mikrostyków, jak w starym joystiku (no bez przesady... ale coś podobnego). Obecnie na przycisku się nic nie wyczuwa, żadnego kliknięcia... ale delikatnie... delikatnie coraz mocniej aż w końcu zakoczył, tzn działa ale trzeba mocno go wcisnąć (tak jakoś dziwnie bo się nie czuje tak naprawdę ile się go wciska), w dodatku nie zaskakuje za każdym razem nawet przy mocnym wciśnięciu.

Co się moglo stać? macie jakieś doświadczenia w tym temacie? jakieś fotki? rysunki etc?
Jak w ogóle to cholerstwo wyjąć i rozebrać?

pozdrawiam
michcio_007
  
 
Prawdopodobnie z powodu wytarcia się plastykowego popychacza blaszka która się przełamuje w przciwną stronę a jest ona zarazem stykiem elektrycznym nie robi tego.Jak pamietam na ten punk nacisku popychacza nałozyłem krople cyny i smigało jak trzeba.
Pozdrawiam
  
 
Witam!

Cytat:
2007-03-13 23:30:25, maryjank pisze:
Prawdopodobnie z powodu wytarcia się plastykowego popychacza blaszka która się przełamuje w przciwną stronę a jest ona zarazem stykiem elektrycznym nie robi tego.



być może, tylko dziwi mnie że stało się to tak z dnia na dzień (tylko ten "dzień" był przez całą zimę...), mam wrażenie jakby tej blaszki w ogóle nie było!
Dwie naraz, bez żadnych objawów wcześniej...

a jak to rozebrać aby niczego nie uszkodzić??

pozdrawiam
  
 
może ktoś jednak wie jak to (znaczy się całą obudowę - tam gdzie jest przycisk i sam przycisk) rozebrać bez uszkodzenia elementów???

... zanim się zabiorę wolalbym wiedzieć czego nie robić aby potem nie połamać czegoś...