Do zbiornika 41l weszło 47 ! ! !

Zatankowałem się dziś na nowej stacji BP, zazwyczaj LPG wchodzi mi maksymalnie 34l, jak wiadomo 30% pozostaje nie wykorzystane, co zrobić ze stacją na której wlali mi nie wiadomo jakim cudem 47 !!!
Policja?

Nie miałem przy sobie karty zbiornika...

zatankuj tam jeszcze raz i zrób jak kolega prawi

no już wiadomo dlaczego czasem jest tanio

Taaa, troche tak poza marginesem , to my kiedys mielismy taka sytuacje ze babka chciala nam wmówić w Czechach ze do 2 L butelki wejdzie 5 piw 0,5l ...bo kazala nam zaplacic za 5 piw

Dla pocieszenia w Zamościu tez tak leją!!!

do butli lpg dobra pompa wtłoczy duuzo wiecej niz pojemnosc butli
-pracuje przy tym i rozne "cuda widziałem"
podobnie jak nalejecie do pełna-przejedziecie 100km a tu na stacji
wchodzi 3litry

Wszystko zależy od ciśnienia sprężania i naturalne jest że dzieją się takie dziwaczne rzeczy. Pojemność zbiornika określana jest dla pewnego ciśnienia. Co nie wyklucza tego oczywiście, że większość stacji oszukuje na potęgę...

Ludzie!! Jaka Policja?? O czym wy mowicie? Przeciez to jest normalne ze czasami wejdzie wiecej gazu. Kwestia pompy, zaworu itp. Licznik tez potrafi przeklamywac i moze sie zdarzyc tak ze wyjezdziliscie wiecej niz sie wam wydaje - no chyba ze do 0. Robiac trase 700KM tankowalem 2 razy do pelna na tej samej stacji i raz wyszlo mi 31l a raz 37l a butle mam 30L.
Sic najlepiej zadzwonic jeszcze po ABW, CBA i media - to bedzie wiadomosc dnia. Juz widze te naglowki w prasie "WIECEJ GAZU W ESCORCIE - KOLEJNA AFERA PALIWOWA"
Pozdrawiam
Kamyk

Cytat:

2007-06-23 17:51:02, Biedrona pisze: na tej samej stacji wszystkim wchodzi więcej, ostatnio zmuszony byłem tam zalać LPG i oczywiście weszło do pustego 39 - podczas gdy na Shellu czy Statoil wchodzi mi maks 34. Kamykgdy nikt tu nie mówi o aferze, jeżeli uważasz że to normalne (powinno np. 34 - a wchodzi 39) to już Twoja sprawa... od dalszego komentowania już się powstrzymam

biedrona mojemu tacie tez nalali okolo 40 a ma mniejszy zbiornik niz Twoj bo widze ze Ty masz jak ja ale pozniej w kilometrach wyszlo ze jednak nie oszukali... nie zawsze zawor odbije.. nieraz cisnienie jest wyzsze...a jak wytlumaczyc ze gaz sie skonczyl normalnie wchodzi mi 35 a na niektorych 33 ?

Cytat:

2007-03-18 10:58:32, Kamykgdy pisze: Ludzie!! Jaka Policja?? O czym wy mowicie? Przeciez to jest normalne ze czasami wejdzie wiecej gazu. Kwestia pompy, zaworu itp. Licznik tez potrafi przeklamywac i moze sie zdarzyc tak ze wyjezdziliscie wiecej niz sie wam wydaje - no chyba ze do 0. Robiac trase 700KM tankowalem 2 razy do pelna na tej samej stacji i raz wyszlo mi 31l a raz 37l a butle mam 30L. Sic najlepiej zadzwonic jeszcze po ABW, CBA i media - to bedzie wiadomosc dnia. Juz widze te naglowki w prasie "WIECEJ GAZU W ESCORCIE - KOLEJNA AFERA PALIWOWA" Pozdrawiam Kamyk

Wiecie co jak czytam takie wypowiedzi to odrazu wiem czemu w Polsce panoszy się jawne złodziejstwo..... Jeżeli są normy prawne określające na stacjach ciśnienie nalewanego LPG (a wymaga tego ustawa o paliwach płynnych - i chodzi tu głównie o bezpieczeństo), to do jasnej cholery należy tego przestrzegać! Oczywiście są pewne nawiasy (wachania wartości ciśnienia) i stąd różnice rzędu 1-2 litrów na 35 litrowym zbiorniku, ale jeżeli mi ktoś wmawia różnice 10 litrów że to różnica ciśnienia to ja wysiadam...... To już kpina w biały dzień,co montują zbiorniki do gazów technicznych do samochodów że takie ciśnienie tłoczą na "podejrzanych" stacjach? Więc nie należy czegoś takiego usprawiedliwiać tylko od razu wezwać Policje i niech sprawdzą kiedy była robiona ostatnia legalizacja sprzętu na stacji. Przykład z życia: Zajeżdżam 8 miesięcy temu na stacyjkę pod Elblągiem i tankuje LPG, a tu zonk do zbiornika 35 l weszło 43 litry.... No cud normalnie,właściciel stacji oczywiście swoje racje przytaczał : że to niby temperatura i ciśnienie. Nie dałem wiary wezwałem Władzę,no i odrazu wyszło szydło z worka - po legalizacji dystrybutor miał zerwaną plombę( sama sie zerwała...) i na 10 litrach przycinał średnio 2 litry. W efekcie właściciel przejechał się w biżuterii na nadgarstkach na Komende a stacja do dnia dziesiejszego jest zamknięta..... Więc nie ma co głaskać złodzieji po głowie tylko odrazu i tępić w końcu to NAS okradają!