CZYM JESZCZE ZMNIEJSZYC OBROTY

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wymieniłem już silniczek krokowy ( używka ale sprawna i wyczyszczona), zcujnik położenia przepustnicy zozebrałem przeczyściłem (jest ok) ale dalej jak jadę na luzie to obroty trzymaja się na poziomie 1800-2000 na LPG i na PB. po zdjęciu kostki z krokowego spadaja na 1100 i jest powiecmy ok. Czego się jeszcze czepić?
  
 
a zobacz czy krokowy aby napewno działa powinien się wysuwac i wsuwać
  
 
uszczelka krokowca powinna być szczelna, tak samo przepustnicy. Zrób też reset kompa. Filtr powietrza masz czysty? A potencjometr przepustnicy czysciłeś-sprawdzałeś? Sprawdż czy jakiś wężyk nie jest zapchany.
  
 
odepnij czujnik predkosci jazdy VSS
  
 
a nie ciągnie gdzieś lewuchy??? Odepnij krokowy i zobacz czy auto będzie pracowalo?
  
 
ostatnio mialem cos podobnego + do tego utrudniony rozruch.....
sprbuj odlaczyc czujnik przepustnicy i zobaczyc co sie wtedy dzieje. U mnie wlasnie on byl powodem bardzo dziwnych objawow
  
 
Cytat:
2007-03-22 14:28:26, holland2 pisze:
a nie ciągnie gdzieś lewuchy??? Odepnij krokowy i zobacz czy auto będzie pracowalo?



Jak odepniesz krokowy to napewno będzie pracowało i to na 1000 obr. w tym modelu jest jeszcze podłączony wężyk do krokowca i jak jego zatkasz to powinien zgasnąć jak nie łapie lewych wiatrów
jeszcze dobry pomysł z tymi uszczelką pod krokowym bo jej nie wymieniałem, przewodyy raczej są czyste ale jeszcze je przejżę
  
 
pozwolicie koledzy ze sie podepne pod temat mam essa 1.6 16v
90 kucyków mgłby mi ktos powiedziec gdzie jest krokowiec bo czasem tez mi wariuja obroty chcuiałbym skorzystac z opisu fryszarda i zeczyśi ale nie orientuj sie gdzie mozebyc jestem laikiem podkreslam i nei chcem nic namotać mile widziane foto a moze kolego lambda padnieta moze miec wpływ na obroty??? pozdrawiam
  
 
lambda moze miec wplyw na nierowna prace.

Co do krokowca, jest za silnikiem, mniejwiecej pod przepustnica. Bez kanalu nie dasz rady go wymontowac. Trzeba zdjac rure doprowadzajaca powietrze do przepustnicy, zeby latwiej bylo siegnac.
  
 
jak mi w essince obroty były za wysokie to wziąłem młotek i zacząłem "walić" po kapie zaworowej. Uderzałem tak długo aż nie pomogło
teraz juz ani kapy zaworowej ani escorta
  
 
Właśnie skończyłem, zobaczymy co z tego wyjdzie. Krokowca uszczelniłem dodatkowo silikonem, przejżałem troszkę wężyki, zdjełem tą bańkę co jest na odmie (chyba zawór odpowietrzenia skrzyni0 wlałem w ną 1l. bęzyny ekstrakcyjnej, teraz się klei bo jedna z końcówek sie obłamał, rano złożę i zobaczymy.
  
 
Jestem ciekaw czy ma jakiś wpływ czujnik prędkości jazdy na to zachowanie bo w żeczywistości to mam wysokie obroty jak sie toczę, bo jak sie essi zatrzyma to obroty spadaja
  
 
A co jest dziwnego w tym, że jak się essi toczy to obroty są wyzsze niż po zatrzymaniu? O ile się nie mylę to w każdym essim wyposażonym w czujniki (pewnie w tych najstarszych modelach ich nie było) obroty spadają dopiero po zatrzymaniu się. Wydaje mi się że szukasz dziury w całym....
  
 
o i takiej odpowiedzi mi potrzeba było to tylko musze te obroty podregulować bo chyba za duże je mam bo ok 1800-2000. Czyli to taki mały feler czy te wysokie obroty mają jakiś cel??
  
 
Poszukaj czy nie ma lewego powietrza, a w drugiej kolejności sprawdź czy masz wszystko Ok z przepustnicą. Mała nieszczelność może powodować podwyższanie obrotów.
Jeśli chodzi o krokowca to u mnie jest tak że jak zdejmę z niego wtyczkę to auto gaśnie, chyba ze potrzymam go na gazie lekko.
  
 
jak stoi w niejscu to jest wszysko ok. ale jak jedzie to coś nietak, jak zdejmę wtyczę to jest dobrze, przepusatnicę ostatnio czyśćiłem i jest tam wszystko chyba oki, jeszcze możze uszczelnię kanał dolotowy
  
 
to sa typowe objawy uszkodzenia vss
  
 
Małe pynanko co to jest VSS?? czyżby to czujnik prędkości jazdy? gdzie go szukać co z nim zrobić??
  
 
Znalazłem i doszłem co z nim zrobić- poprostu odpiełem i po problemie teraz tylko trzeba zakupic nowy
  
 
Ekhm... a mi się wydaje, że nie tędy droga.