Komputerki w XG - dla wiedzy i ostrzeżenia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Było tak: zbliżał się roczny przegląd mojego XG30 a więc maszyna została wstawiona panom mechanikom na warsztat w celu wymiany, czego tam potrzeba, przeglądu etc. Po odebraniu samochodzik stracił całkowicie przyspieszenie, biegi przekładał dziwnie, np. jechał na dwójce i za chińskiego boga nie chciał wskoczyć wyżej albo przy 50km/h już miał czwórkę. Wracam z reklamacją. Panowie mechanicy stwierdzili: "a on tak nie jeździł?". Oczywiście, że nie! No to nie wiemy. Wg nas, ma pan kłopot z silnikiem albo skrzynią... i radź sobie pan sam. Żegnamy.

Okazało się (a była to droga przyjemność), że panowie mechanicy odłączali akumulator i popełnili dwa błędy: nie przekręcili w tym czasie kluczyka w stacyjce (na "ON") i zdejmując klemę zadrżała ręka i poiskrzyli sobie, co razem spowodowało kompletne wariactwo elektroniki przy silniku i skrzyni. Po wgraniu nowego softu samochód jest szybki i dynamiczny, jak niegdyś (a nawet nieco lepiej, nowa wersja softu). Cała przyjemność jest nietania i nie ma sposobu, by panów mechaników tym obciążyć

Z XG jest właśnie ten kłopot - brak kompetentnych mechaników do tego cuda. Ale tak sam z siebie się nie psuje. Tylko z pomocą fachowców.
  
 
napisz gdzie tacy specjaliści przyjmuja pls!
  
 
Może gdzieś jak się na Kraków leci??? Nie zdziwiłbym się wtedy...
  
 
Wydaje mi się, że te błędy wynikły ze znikomej liczby XG na naszym rynku i braku obycia serwisantów z tym modelem (pomimo szkoleń teoretycznych).
Jak to się mówi, praktyka czyni mistrza .
  
 
Dokładnie za Bollsem - ponowke to każdy naprawi - lantre już gorzej ale też sie znajdą spece, gorsza sprawa z scoupe, sonata też duze poroblemy a xg już napewno ładne cyrki.
Nie wiem co miał znaczyć ten "na Kraków" Jezeli salon firmowy - to wszytsko jasne
Pozdrawiam.
Misio