Dziwne dziwne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po wizycie na myjni zrobila mi dziura za 1 tlumikiem. Zaraz potem zaczelo cos wydawac dziwne dzwieki, jakby urwala sie lopata w turbinie (lub cokolwiek w tym stylu). Po 1 dniu wszystko ucichlo i teraz nie wiem, czy sie cieszyc, czy raczej zaczac sie martwic
  
 
moze sie zacznij martwic... zgubiłes silnik
  
 
Tytuł wątku sugeruje że chodzi o UFO.

A jeździ?

To masz jak w Meśku, cisza, spokój...
  
 
Cytat:
2007-04-05 21:44:22, Wojo pisze:
Tytuł wątku sugeruje że chodzi o UFO. A jeździ? To masz jak w Meśku, cisza, spokój...


niekoniecznie tytuł wątku, może bardziej avatar
  
 
Faktycznie, dziwny ten tytuł , zresztą objaw też dziwny .
  
 
przywoluje koledzy do przadku
watek jest w PiO a nie w WA
zbedne widomosci beda usuwane
  
 
No właśnie kolego no, no właśnie

No ale co tu pisać
  
 
jakbym iwedzial to bym napisala
  
 
W sumie wszystko wydaje sie ok. No, moze tylko brzmi jak Subaru Impreza
  
 
Jednak trzeba bylo sie martwic. Dzisiaj juz nie zapalil !@#$%^&*()
  
 
Uuuuu? A co się takiego podziało? Katalizator? Czy co?