Amortyzatory - pośba o radę

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po przeczytaniu wątków dotyczących amortyzatorów nie
potrafię w sposób jednoznaczny odpowiedzieć sobie na pytanie
jakie wybrać w przypadku gdy :
- nie chcę obniżać zawieszenia
- nie chcę, jeśli to nie będzie konieczne, wymieniać sprężyn
- chcę poprawić "trzymanie się" drogi, drogę hamowania,
czyli warunki bezpieczeństwa.
Czy w związku z tym wystarczy jedynie wymiana amortyzatorów
na gazowe Alko (może inne) i nic ponad to ?
  
 
Wystarczy wymiana na każdy amortyzator nowy. Róznica tkwi w tym jak długo będziesz sie cieszył utwardzonym zawieszeniem. Ja załozyłem gazowe alko (także zmiana spreżyn - bez obnizenia) i jestem zadowolony. Zaznaczam jednak, że od momentu wymiany przejechałem dopiero nie całe 6000 km
  
 
ja mam gazowe kayaby i sa super polecam
  
 
tak kayaby sa obecnie na fali wsród członków klubu
  
 
Czy mam rozumieć, że wymiana na Al-ko, Kayaba, Bilstein B4
jest tak samo korzystna ?
Więc kierować się jedynie ceną kompletu ?
  
 
ja zakldam w ten weekedn blistein b4 + sprezyny weitec
o odczuciach opowiem pozniej
a cena kompletu Blistein b4 - 548 zł
  
 
Moim zdaniem sztuką jest wybrać coś rozsądnie godzacego jakośc i cenę - by przypadkiem nie przeinwestować fury pod nazwa espero.
  
 
Cytat:
2003-06-09 13:41:14, Maciej75 pisze:
Moim zdaniem sztuką jest wybrać coś rozsądnie godzacego jakośc i cenę - by przypadkiem nie przeinwestować fury pod nazwa espero.



Zaraz przeinwestować


Przeinwestowanie śmieszne widziałem na przykładzie malucha. Hamulce za ponad 2 tys. zł i inne gówna za kolejne kilka. Wygląd żałosny, moc koło 30 koni... Normalnie aż żal patrzeć

Jak robić, to tanio, lub naprawdę super, typu silnik z Sc itd...



Co do amorków to najtańsze bedzie połączenie Bilsteinów B4 na przód, i Alko na tył. Ale Lasombra ma b. tanio ten komplecik, i jakbys kupowął tam gdzie on, to nie ma sensu kombinować

Z ostatniej chwili znalazłem cene kompletu amorków NK, amorki zauważalnie twardsze od Alko, uważanych za twarde. Uwaga cena na przód to 125 zł, a na tył 105 zł za sztukę

Wiec NK mogą być super wyjściem
  
 
MACIEJU TY MI WYTLUMACZ DLACZEGO ZAWSZE PISZESZ TAKIE TEKSTY !!!

JESLI KTOS CHCE TO NIECH NAWET WALNEI GWINTOWANE OMP ZA 4500 ZL!!!

JA KIERUJE SIE ROZSADKIEM I BEZPIECZENSWEM, NO I CENA ALE nie kieruje sie cena tylko i wylacznie w ten sposb aby przyapdkiem nie przeplacic za esperaka...


JA espero traktuje jako normalny dobry samochod i dlatego mam wszystkie zamienniki wyzszej jakosci, a nie daewoo- tylko po to zeby nie przeplacac za czesci do takiego gowna jak espero...
  
 
Kazdy rozsadnie czytajacy moje wypowiedzi zrozumie ich sens.
Nie wiem dlaczego Lasombra bierze wszystko do siebie.
Daddy pyta o zdanie innych, a ja udzielam mu takiej odpowiedzi, a do niego nalezy wybór.
  
 
Lasombra a ile placisz za wymiane?
  
 
jeszcze neiw iem bo jeszcze nie wymienilem
  
 
Ja założyłem Sachs Advantage (gazowe) i jestem z nich bardzo zadowolony . Co prawda było to tydzień temu i co do ich jakości nie mogę nic powiedzieć , ale sachsy mają bardzo dobrą opinię a poza tym mają teraz 3 lata gwarancji . Zawieszenie utwardziło się z przodu i teraz widzę , że z tyłu też będę musiał wymienić ponieważ zaczynam odczuwać jego bujanie .
Założenie 2 amortyzatorów kosztowało 50 zł, a same amortyzatory 320 zł.
Pozdrawiam Rysio
  
 
ja polecam polskie Delphi z krosna - takie jak montowane fabrycznie do lanosków - są troszke twardsze, poprawiają prowadzenie, utwardzaja samochód, są trwałe ...i mają jedną wielka zalete śą TANIE

dokończe Monroe - jeszcze jakieś 20 tys km i zakladam kronso...
  
 
Cytat:
2003-06-10 01:28:19, Tomek-Mydlowski pisze:
ja polecam polskie Delphi z krosna - takie jak montowane fabrycznie do lanosków - są troszke twardsze, poprawiają prowadzenie, utwardzaja samochód, są trwałe ...i mają jedną wielka zalete śą TANIE

dokończe Monroe - jeszcze jakieś 20 tys km i zakladam kronso...



Oszczędność 20 zł na sztuce nie jest jakaś specjalnie kusząca

Bierz NK
  
 
Po telefonach :
- wymiana na Alko 660 zł + geometria gratis
- wymiana na NK 570 zł + 2 lata gwarancji

Czy po takiej wymianie należy koniecznie zrobić geometrię ?
  
 
Zasadą jest, że po każdej ingerencji w zawieszenie nalezy sprawdzić, ewentualnie ustawic zbieznośc kół
Jednak czy to zrobisz sam zdecydujesz
  
 
Ja mam KYB olejowe od początku zimy - przejechałem z 13000km i jest ok, ale sprężynki dają o sobie znać i silentblocki na belce. Oszczędność z rzędu 20 zł na sztuce to jest oszczędność, za 80 zeta wymienisz przód (koszt robocizny). co do ustawiania geometri to raczej się nie zgodzę z przedmówcą... ale mogę się mylić
  
 
Cytat:
2003-06-10 09:08:38, daddy pisze:
Po telefonach :
- wymiana na Alko 660 zł + geometria gratis
- wymiana na NK 570 zł + 2 lata gwarancji

Czy po takiej wymianie należy koniecznie zrobić geometrię ?




Jak tak to bierz NK
  
 
Dzięki za podpowiedzi !

A dla Tomka Mydłowskiego : może w W-wie jest inaczej
ale we W-wiu amortyzatory z Krosna są droższe od np. Sachsów
(ponad 200 zł za przód !)

Pytanie do Zoltara :
ale czy te NK nie są aby jeszcze twardsze od Alko ?