MotoNews.pl
  

Klocki, łożysko- a może jeszcze coś innego?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ostatnio podczas jazdy słychać taki dźwięk jakby coś o coś obcierało. Nie jest to dźwięki stały, tylko występuję tak jakby w co drugim obrocie koła. Najlepiej słychać go podczas jazdy na luzie z prędkością 10-30 km/h,ale tylko dlatego, że jest wtedy najciszej w samochodzie. Wraz ze wzrostem prędkości, dźwięk się nie nasila- chyba, bo później to już słychać silnik, pracę zawieszenia i powietrze. Dodam tylko,że ostatnio podczas hamowania dosyć wyraźnie słychać szum, jak klocek trze po tarczy. Co to może być?
  
 
Klocki Ci się kończą... Ja pierdziele, czy do tego trzeba zakładać temat ?
  
 
Cytat:
2007-04-10 19:45:47, Esperynek pisze:
Ostatnio podczas jazdy słychać taki dźwięk jakby coś o coś obcierało. Nie jest to dźwięki stały, tylko występuję tak jakby w co drugim obrocie koła. Najlepiej słychać go podczas jazdy na luzie z prędkością 10-30 km/h,ale tylko dlatego, że jest wtedy najciszej w samochodzie. Wraz ze wzrostem prędkości, dźwięk się nie nasila- chyba, bo później to już słychać silnik, pracę zawieszenia i powietrze. Dodam tylko,że ostatnio podczas hamowania dosyć wyraźnie słychać szum, jak klocek trze po tarczy. Co to może być?



mam podobnie w prawym przednim kole i tez nei wiem co to.....
  
 
Cytat:
2007-04-10 21:32:16, Jabuszko pisze:
mam podobnie w prawym przednim kole


A ja mam wrażenie,że to też w prawym,ale tylnym kole, choć mogę się mylić.
  
 
Cytat:
2007-04-10 21:37:57, Esperynek pisze:
A ja mam wrażenie,że to też w prawym,ale tylnym kole, choć mogę się mylić.



ja tez myslalem ze to z tylu ale posadzilem dziewczyne na tyle siedzenie(bez skojarzen) i kazalem nasluchiwac i jednak okazalo sie ze to przednie prawe. tylko teraz nie wiem co to jest wiem ze tarcze mi sie koncza ale klocki jeszcze troche mialy pojezdzic tak emchanik mowil......
  
 
U mnie coś zgrzytało -jak by obcierało z przodu?. Nie sposób było namierzyć i wyczaić o co biega-sprawdzałem na wszelkie sposoby! Sprawa wyszła gdy zmieniałem opony z letnich nz zimowe.Na 60% obwodu opony , ok 1cm pod brzegiem felgi ,była błęboka rysa a raczej pęknięcie gumy .Dzwęk był słyszalny tylko przy małych prędkościach np przy ruszaniu.Oczywiście to skrajny (chyba)przypadek ale jak by co -to uchowaj Boże- przy większych prędkościach stracić gumy Espero to nie bryka J Bonda czy Fantomasa
  
 
Też coś mi tam stuka w prawym przednim kole, myślałem, że to klocki, ale są ok - rok temu zmieniałem łożyska i tak sobie myślę, że mogło się trafić jakieś wadliwe i to ono może być powodem tych dźwięków.
  
 
Cytat:
2007-04-11 10:19:52, elChopin pisze:
Też coś mi tam stuka w prawym przednim kole, myślałem, że to klocki, ale są ok - rok temu zmieniałem łożyska i tak sobie myślę, że mogło się trafić jakieś wadliwe i to ono może być powodem tych dźwięków.


Ale mnie nie stuka, tylko tak jakby coś tarło.


[ wiadomość edytowana przez: Esperynek dnia 2007-04-11 14:31:18 ]
  
 
Cytat:
2007-04-11 14:19:34, Esperynek pisze:
Ale mnie nie stuka, tylko tak jakby coś tarło. [ wiadomość edytowana przez: Esperynek dnia 2007-04-11 14:31:18 ]



ja to tez odbieram za cos w stylu rytmicznego szuurania
  
 
Miałem taki odgłos w przednim prawym kole, szczególnie był słyszalny pod koniec hamowania jak auto prawie się zatrzymywało. Smieszny dźwięk jakby klocek przyklejał się do tarczy, ciężko to opisać. Klocki były grube, ale problem ustąpił po wymianie.
  
 
I byliśmy dziś u mechanika. Okazało sie, że klocki i tarcza i tak jest do wymiany, ale główną przyczyną jest prawdopodobnie, i tu cytat mechanika: "na 90% łożysko w przednim kole".
  
 
Co to za mechanik ? Zupełnie jak biurokraci u mnie na serwisie (mechanikom nie wolno udzielać info klientom), wie pan wymienimy panu połowę silnika a jak nie pomoże to wymienimy tylny most, potem klient dostaje rachunek na kilkadzesiąt tysięcy (inna skala aut).
  
 
Cytat:
2007-04-11 21:12:09, Adamo8 pisze:
Co to za mechanik ? Zupełnie jak biurokraci u mnie na serwisie (mechanikom nie wolno udzielać info klientom), wie pan wymienimy panu połowę silnika a jak nie pomoże to wymienimy tylny most, potem klient dostaje rachunek na kilkadzesiąt tysięcy (inna skala aut).


Skoro sugerujesz,że on się myli, więc co Ty proponujesz wymienić?
  
 
Całe auto.


Esperynek zluzuj... Przez net można o pogodzie pogadać, zrób hamulce, łożysko kosztuje 40 zł... Wymień też.

Gorzej nie będzie.
  
 
Cytat:
Skoro sugerujesz,że on się myli, więc co Ty proponujesz wymienić?


Nic nie sugeruję, po prostu gadanie że coś jest do luftu na 90% jest nieciekawe. Po prawdzie każde Espero na 90% to złom, ale nie świadczy to od razu o wymianie.
Zoltar ma rację, hamulce to podstawa a łożysko to żaden koszt.

Taka ciekawostka. Miałem kiedyś Audi 100, pięciocylindrowego diesla z turbodoładowaniem. W prawym przednim kole coś szumiało/tarło/hałasowało delikatnie.
Wymieniłem opony - to samo
Wymieniłem łożyska -to samo
Wymieniłem tarcze z klockami -to samo
W końcu poradziłem sobie z hałasem.
Kupiłem lepsze radio.
  
 
Jeśłi dzwięk słychać głównie na małej prędkości i w dodatku wyczuwalne jest koła (na małej prędkości) to na 100% jest to łożysko.

Koszt łożyska przedniego SKF to ok. 100zł, tylne to jakieś 55zł
Takie są ceny sklepowe u mnie na wsi
  
 
Zaznaczę jeszcze, że ostatnio dźwięki sie nasila i przybrał postać, jakby obok samochodu cały czas jechał tramwaj. Najbardziej to słychać, gdy skręcamy w lewo, mniej gdy w prawo, a przy jeździe na wprost jest to ciche, lub nie ma tego wcale.
  
 
a moze jak skrecasz to napina Ci sie układ wydechowy i gdzies przenosi rezonans ?

Powiem Wam ze od kupna Laguny miałem huczenie jak skrecalem w lewo - juz niemal kupiłem łozyska a sprawa okazała sie prosta...wydech rezonował dotykajac gdzies nadwozia i to tylko przy skrecaniu w lewo
  
 
Cytat:
2007-04-12 16:54:56, Petersen pisze:
a moze jak skrecasz to napina Ci sie układ wydechowy i gdzies przenosi rezonans ? Powiem Wam ze od kupna Laguny miałem huczenie jak skrecalem w lewo - juz niemal kupiłem łozyska a sprawa okazała sie prosta...wydech rezonował dotykajac gdzies nadwozia i to tylko przy skrecaniu w lewo


Sczerze mówiąc wątpie, bo dzieje się to przy każdym kierunku, TYLKO NAJMOCNIEJ PRZY SKRĘCIE W LEWO, ale jest to zawsze, z tym,że mniej lub więcej, a czasem w ogóle.
  
 
Cytat:
2007-04-12 17:58:55, Esperynek pisze:
Sczerze mówiąc wątpie, bo dzieje się to przy każdym kierunku, TYLKO NAJMOCNIEJ PRZY SKRĘCIE W LEWO, ale jest to zawsze, z tym,że mniej lub więcej, a czasem w ogóle.



Tak gdybac i piepszysc glupoty mozna caly czas. Jedz wymien to lozysko i zobaczysz czy dalej bedzie slychac dziwne odglosy