Przekaźnik pompy paliwa -problem z napięciem/ Astra 1,4 16v

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Zaczeło się od tego że nie mogłem odpalić auta. Jak się okazało problem tkwi w braku zasilania pompy paliwa. Bezpiecznik OK druga rzecz którą sprawdziłem do przekaźnik pompy. No i tu pojawił się problem. Wyjąłem przekaźnik , zmostkowałem styki 30 i 87 (+ i -) i pompa odpaliła (wada mostka-pompa pracuje nawet jak silnik nie działa, służy to tylko do diagnostyki). Potem sprawdziłem przekaźnik , ale jest dobry na 100%, wsadzałem w gniazdo inny dobry i też nie działa. Więc włączyłem zapłon , sprawdziłem napięcie w gnieździe przekażnika styk 85,86 , który steruje cewką przekażnika no i coś jest chyba nie tak, wskazywane napięcie 11,52. Wydaje mi się że za niskie.

Moje pytanie jest takie , co steruje tym przekażnikiem.
Czy jest jakieś zwarcie w instalacji? gdzie szukać przyczyny.
Co jeszcze można sprawdzić, kolega wspominał mi o jakimś czujniku uderzeniowym który w przypadku zderzenia itd odcina dopływ paliwa do komory silnika. Czy w astrze jest coś takiego, podobno można go zresetować?
Zaznaczam że żadnego dzwona nie było.
Słyszałem o takim problemie w Fiacie, Polonezie. :

Pozdrawiam



  
 
Dodam jeszcze że sprawdzałem czy nie ma błedów.
Wyświetliło kod 0230 - uszkodzony przekażnik pompy paliwa.
Jeszcze jedno pytanie. Zasilanie cewki jest pewnie powiązane ze stacyjką, skoro przy włączonym zapłonie podaje napięcie, może tam szukać problemu.
  
 
Może da mi ktoś jakieś wskazówki.
Dzisiaj jeszcze sprawdziłem że (-) z akumulatora do cewki jest dobry. Natomiast plus idzie z komputera / ECM umieszczonego przy tym przekaźniku.
No i tu nie wiem co dalej. Dlaczego komputer podaje takie napięcie?

Chyba zasilę cewkę z jakiegoś (+) po stacyjce i sprawę zakończę bo mam już dosyć.