Ratunek dla silnika...ceramizer i inne szuwaksy.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Ojciec ma starą fiestę 1.3i, na inne auto go nie stać...a na dodatek teraz zaczęły się dziać cyrki z silnikiem, falują obroty, rano lekki dymek, bierze olej itp...
Czy na takie bolączki pomogą "cudowne" środki uszczelniające silnik ?
Ktoś używał i poleca ceramizera albo R-2000 Bilsteina (nie mogę uwierzyć że takie coś robią) albo któryś ze środków Militeca ?

Nie chodzi o zalanie gó....em i sprzedaż a dalszą w miarę spokojną eksploatację.

Pozdrawiam
CODI
  
 
Witam
niedawno byl podobny watek - wyszukiwarka sie klania
a tutaj KLIK
  
 
Cytat:
2007-04-25 15:28:38, CODI pisze:
Witam. Ojciec ma starą fiestę 1.3i, na inne auto go nie stać...a na dodatek teraz zaczęły się dziać cyrki z silnikiem, falują obroty, rano lekki dymek, bierze olej itp... Czy na takie bolączki pomogą "cudowne" środki uszczelniające silnik ? Ktoś używał i poleca ceramizera albo R-2000 Bilsteina (nie mogę uwierzyć że takie coś robią) albo któryś ze środków Militeca ? Nie chodzi o zalanie gó....em i sprzedaż a dalszą w miarę spokojną eksploatację. Pozdrawiam CODI



O Militecu-1 słyszałem b. pozytywne opinie. Nie jest to żaden motodoktor. Ale do sedna; jeżeli bierze olej i z rana pojawia się dymek to na 99% uszczelniacze zaworów. Sprawdz kompresje, jak bedzie OK, to wymien uszczelniacze, koszt niewielki a nie g*wno bedziesz lał do silnika.
  
 
A ja na początek wlałbym Castrola High Mileage.