MotoNews.pl
  

[126p] Montaż pasów szelkowych

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ponieważ nie znalazłem tego w wyszukiwarce zakładam post, mam 3-pkt pasy sparco, i tu pojawia sie parę pytań, czy pasy te można podpiąć tak a by nie wiercić w karoserii nowych otworów? tzn przód pod seryjne otwory, a tył pod otwór seryjnych tylnych pasów na ściance na której znajdują sie również uchylne szyby(foto), proszę o podpowiedz, pozdrawiam !

  
 
przód jak najbardziej, natomiast z tyłem to bym sie zastanowił. miejsca zajmuje mało, ale jaka skutecznośc w trakcie wypadku?mogą ci sie poluzowac jak auto się wgniecie albo wrecz przeciwnie - udusić cię. lepiej zamontuj je przykrecając np. pod siedzisko tylnej kanapy
  
 
chodzi mi głownie o to żeby nie dziurawić budy, ten trzeci tylny punkt doskonale wiem ze na tylnej półce należało by zamocować, auto w jakiś rajdach wielkich uczestniczy nie będzie, mamy taki pojeżdżawki co sie śmiga nie więcej niż 50km/h bo tor krótki jest wiec raczej o wypadek nie ma sie co martwic, a z tyłu w maluchu nikt nie będzie jeździł, nie chodzi mi o miejsce, a o nie dziurawienie budy, dzięki za odpowiedź, pozdrawiam !

[ wiadomość edytowana przez: brightblade dnia 2007-05-06 11:16:02 ]
  
 
Mozesz jeszcze sprobowac w to miejsce na tylnym blotniku, gdzie chyba byly mocowane tylne pasy, ale nie jestem pewny. W kazdym razie w tylnym blotniku jest dziura, do ktorej mozesz przykrecic. Czy wytrzyma przy jakims wypadku tego nie wiem. Mysle ze trzebaby cos tam naspawac, jakas blaszke z nakretka od spodu. A u siebie tez mam tak narazie (do slupka tylnego) przykrecone, ale docelowo bede naspawywal blaszke w tylna polke i do tego przykrecal. W rajdowce tak przynajmniej byc powinno.
  
 
dużo ludzi gdzie nie ma klatki mocuje właśnie pasy na tylnym słupku, i tak jak było wcześniej napisane przy dachowaniu różnie to moze byc, choć patrząc z drugiej strony to tam sa też normalne tylne pasy i może sie stać to samo z kimś kto by miał tam pasy zapiete, ogólnie jak nie będziesz dachować to jest to szybkie i proste rozwiazanie, choc jakieś tam ryzyko jest
  
 
ja mocuje na półce z tyłu nie pośrodku tylko po zewnętrznej są oryginalnie dziury jedna duża i ta jedna mniejsza..
  
 
Podlacze sie w takim razie. A jesli mam klatke, czyli z tylu nikt nie siada, mam zamiar sie ganiac w kjsach itd, to lepiej naspawac blaszki z nakretkami do tylnej polki czy tam gdzie bylo siedzisko kanapy? Do klatki odpada, bo mam klatke rallycrossowa od Barana, czyli bez poziomej poprzeczki z tylu.
  
 
najlepiej to zrobić wzmocnienie na tylnej półce i tam zamocowac szelki
  
 
Pasy powinny byc zamocowane do punktow fabrycznie do tego przeznaczonych.
Tyle jesli chodzi o przepisy.
W praktyce mozna sie podlaczyc do kazdego punktu w ktorym mocowane sa najlepiej pasy tylne. Wydaje mis ie, ze najlepsiej gdzies tam, gdzie mocuje sie klamry pasow tylnych.
  
 
i wszystko mi sie rozjaśniło, pasy będą przykręcone w miejscu łączenia sie kanap, gdzie jest przewidziane miejsce na seryjne tylne pasy bezpieczeństwa, jak patrzyłem w na schematach konstrukcyjnych to miejsca te wyglądają na wzmocnione, poza tym przy każdym wypadku istnieje zawsze ryzyko choć jakoś nie wyobrażam sobie tego żebym sie udusił pasami przymocowanymi nawet w górnym punkcie mocowania pasów z tylu
  
 
Ja miałem przykręcone do tylnego słupka a jak się sprawdza podczas wypadku na szczęście niebyło to testowane
  
 
Cytat:
2007-05-06 17:13:30, Yankee pisze:
Ja miałem przykręcone do tylnego słupka a jak się sprawdza podczas wypadku na szczęście niebyło to testowane



tez mam tu przykrecone ale tylko ze wzgledu na przepisy, gdyby nie one wspawałbym płytke w tylnej półce. nie wiem jak u was ale u mnie ta boczna scianka z tyłu sie minimalnie ugina , pocieszam sie ze i tak jest to solidniejsze miejsce niz ta blaszka do ktorej mocowany jest zwijak pasow
  
 
Cytat:
2007-05-06 12:48:57, Try3ek pisze:
dużo ludzi gdzie nie ma klatki mocuje właśnie pasy na tylnym słupku, i tak jak było wcześniej napisane przy dachowaniu różnie to moze byc, choć patrząc z drugiej strony to tam sa też normalne tylne pasy i może sie stać to samo z kimś kto by miał tam pasy zapiete, ogólnie jak nie będziesz dachować to jest to szybkie i proste rozwiazanie, choc jakieś tam ryzyko jest


Try3ek jak już wydachujesz z kimś na tylnej kanapie to bardziej bym się obawiał o odległość głowy pasażera od dachu niż że pasy zrobią mu krzywdę. Swoją drogą pas powinien być jak najbardziej prostopadle do pozycji kierowcy/pasażera. Dlatego my mamy przykręcane pod te same śruby co klatka bo jest to miejsce najbardziej zbliżone do ww.