[S] Fiat 126p maluch RAJDÓWKA

Jednak sprzedam:

Fiat 126p, rocznik 1980, ale niewiele z tego rocznika zostało

Zdjęcia: http://picasaweb.google.com/msciwuj/Maluch
Lokalizacja: Kraków

Samochód kupiłem już "urajdowiony", postaram się wymienić modyfikacje:

- buda porządnie obspawana, w pełni odnowiona pod koniec 2005, część elementów nowych, wzmocniona podłoga, naprawdę ZDROWA blacha
- BARDZO porządna klatka bezpieczeństwa (każdy, kto widział był zachwycony ), z zastrzałami bocznymi, poprowadzona przy samuch słupkach, zgodna z zał.J, nadaje się do PZM po dokręceniu do budy - miejsca na śruby są (oczywiście jest przyspawana )
- z przodu amortyzatory jakieś krosno utwardzone, resor klepany (w sam raz)
- z tyłu bilsteiny (ale niestety nie najświeższe), sprężyny jakieś podłe, ALE dodaję hartowane sprężyny - przyciąć troszkę i założyć
- KRÓTKA SKRZYNIA - krótkie 3 i 4
- silnik: głowica cięta 5mm, większe zawory, polerowane kanały, odelżone koło zamochowe, rurka z 600-ki, cewka zapłonowa w środku auta, gaźnik również modyfikowany, ale ... szczerze pisząc, nie pamiętam w tej chwili szczegółów :-|
- zalany Castrolem RS 10W60, tankuję Pb98
- wydech wupex-twin, trochę skrócony żeby nie walił o glebę (jak znajdę, to mogę dorzucić bredę, ale starą, w kiepskim stanie)
- HYDRAULICZNY ręczny (absolutnie bezkompromisowy )
- dwa fotele bimarco w dobrym stanie, pasy 3-punktowe
- brak ogrzewania

Maluch zbiera się naprawdę nieźle, na bredzie szedł jak szalony (4 bieg, 100km/h pod niezłą górę), na wupexie siłą rzeczy stracił trochę wigoru, ale przynajmniej po drogach można jeździć. Jest parę drobiazgów do zrobienia, jak założenie mechanizmu od szyby (dodaję), spryskiwaczy (nie ma w ogóle), lewarek skrzyni trzeba ustawić (ale to może jeszcze zrobię). Jak wspomniałem - dodaję również nowe hartowane sprężyny.

UWAGA, w podanej cenie do auta daję 8 (OSIEM) dodatkowych kół - to razem 12 . Auto stoi na letnich 13" z cinquecento (opony bardzo dobre), do tego maluchowskie 12" z zimowymi oponami (prawie nowe), oraz REKINY z letnimi oponami, w stanie całkiem przyzwoitym. Dodam, że na rekinach autko wygląda super tylko trzeba trochę nadkola poszerzyć, bo przody ocierają Dodam jeszcze czujnik temperatury oleju - działa, trzeba tylko kabelek przez auto przeciągnąć.

OC oraz przegląd - aktualne, ważne do końca września 2007.

Auto sprzedaję, bo... po prostu brak mi zapału do jazdy, stoi ostatnio pod blokiem i tylko się kurzy, a szkoda żeby się marnował, można jeszcze mieć z niego uciechę. Natomiast NIE sprzedaję, z braku kasy, więc proszę nie liczyć na to, że będę opuszczał cenę Dla samej budy, klatki i kół warto go kupić. Zapraszam do oględzin w Krakowie (najchętnie Nowa Huta).

Cena: 2500 (razem z wszystkimi kołami)

Pozdrawiam!


[ wiadomość edytowana przez: diodak dnia 2007-05-06 21:40:39 ]

czy to autko nie stoi przypadkiem na parkingu przy drodze z kocmyrzowskiego ronda w strone wandy ??? jesli tak to codzinnie tam przejedzam, mialem nawet w tym tygodniu sie zatrzymac i obejrzec go z ciekawosci bo przyciagnol moja uwage

Cytat:

2007-05-06 21:36:56, cichy_b0b pisze: A co to jest za klatka wg zalacznika A???

Słuszna uwaga, dzięki, porawiłem

co myślisz o 2tyś ???

Polecam autko jest naprawde ładnie przygotowane , klatka jest wykonana perfekt , myśle że wart tej kasy , sorki za ot