Licznik kilometrów

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś z Was wie dlaczego mój licznik kilometrów stoi w miejscu ??

Prędkościomiesz, obrotomierz i wszystko inne na liczniku działa bez zarzutów, a licznik kilometrów stoi nieruchomo.

Czy on ma jakąś linkę lub bezpiecznik ??

Co mogło się stać ?

dzięki za odpowiedzi
  
 
Co się mogło stać... może ktoś nieudolnie kręcił licznik?

Jaka jest zależność między predkosciomierzem, obrotkiem i licznikiem km nie wiem, ale podejrzewalbym raczej jakies zębatki przy samym liczniku. Raczej wątpię żeby była jakaś osobna instalacja (linka/bezpiecznik) tylko do licznika km.
  
 
Dzięki za info, ale jednak podejrzewałbym uszkodzenie licznika, bo w irlandii raczej nie kręcą liczników

poza tym gdzie ktoś miałby nabić za duzo kilometrów, jak tu z każdej strony woda i za daleko nie pojedzie

czyli zakup nowego licznika mnie ratuje?
  
 
Cytat:
2007-05-08 11:39:02, fAzI78 pisze:
Dzięki za info, ale jednak podejrzewałbym uszkodzenie licznika, bo w irlandii raczej nie kręcą liczników


Tylu naszych tam pojechało i dalej nie kręcą?

Cytat:
poza tym gdzie ktoś miałby nabić za duzo kilometrów, jak tu z każdej strony woda i za daleko nie pojedzie


Może szukał gdzie tu nie ma wody...

Cytat:
czyli zakup nowego licznika mnie ratuje?


Najlepiej żeby wypowiedział się ktoś z Carinowców, bo może się okaże że jednak tam gdzieś jakieś coś jest co odpowiada za licznik kilometrów

Ja bym tam na Twoim miejscu wykręcił licznik i zobaczył jak to wygląda. Nie wiem jak jest z tym w Carinie ale wyjąć licznik w Corolli to jest niecałe 5 minut roboty - 6 śrubek do odkręcenia i 3 wtyczki z tyłu trzeba odpiąć od licznika. Potem można to rozebrać i zobaczyć co tam siedzi w środku.
  
 
Cytat:
2007-05-08 16:23:01, Pigletto pisze:
to jest niecałe 5 minut roboty - 6 śrubek do odkręcenia i 3 wtyczki z tyłu trzeba odpiąć od licznika. Potem można to rozebrać i zobaczyć co tam siedzi w środku.



Podobnie
  
 
to nie trzeba kierownicy ściągać?
  
 
Wystarczy opuścić ją i po paru manewrach licznik wyjdzie
  
 
Nie, nie trzeba, 2 srubki od atrapy i chyba ze 4 od licznika wlasciwe wkręty, nie ma tam linki tylko łączenie wiązkami więc licznik jest dosyć płaski i napewno wyjdzie bez sciągania kierownicy (tylko opuścić ją na max w dół trzeba).
jak nie działa licznik to na moje raczej jest problem z sygnalem prędkości z czujnika ze skrzyni a nie z zegarem..
  
 
Cytat:
2007-05-08 22:42:28, fAzI78 pisze:
to nie trzeba kierownicy ściągać?


Ani kol tez nie trzeba...
licznik km ma swoj naped elektryczny moze cos nie laczy np sruby mocujace naped do plyty i foliowego druku
  
 
Cytat:
2007-05-08 22:51:24, broker2004 pisze:
[...]jak nie działa licznik to na moje raczej jest problem z sygnalem prędkości z czujnika ze skrzyni a nie z zegarem..



Ale prędkościomierz mu działa więc sygnał ze szkrzyni jest w porządku.
Trzeba wyjąć zegary ( 5min roboty ) i popatrzeć dokładnie. Jest tam jakiś kawałek śmiesznej elektroniki. Może zimny lut, coś nie kontakci...
Kierownica w dół, 6 wkrętów, 3 wtyczki i nawet skrzyni nie trzeba popuszczać z poduszki
Pozdro.
  
 
Ups, nie doczytałem... Jak tak to rzeczywiście problem tylko w liczniku,. albo jakaś ścieżka rzeczywiście nie łączy albo rezutat przekręcania na siłe
  
 
Cytat:
2007-05-08 23:15:17, Bigelektron pisze:
Ani kol tez nie trzeba... licznik km ma swoj naped elektryczny moze cos nie laczy np sruby mocujace naped do plyty i foliowego druku


Piszac naped elektryczny nie mialem na mysli hala w skrzyni,tylko elektryczny silniczek napedzajacy rolke z cyferkami,w desce.
  
 
Siemka! daj jakis namiar do Ciebie, ja mieszkam w Co.Offaly w Ferbane jak bedziesz mial jakis problem z autami wal do mnie mam w domu garaz i robie serwisy a na codzien pracuje w autoryzowanym serwisie tylko juz nie toyoty a citroena!!! pozdro nr do mnie 086 379 02 98
  
 
Cytat:
2007-05-09 22:20:09, Bigelektron pisze:
Piszac naped elektryczny nie mialem na mysli hala w skrzyni,tylko elektryczny silniczek napedzajacy rolke z cyferkami,w desce.



Dokładnie , juz pare razy trafiłem na to ze komuś padł licznik km. I zawsze wina była silniczka napędzającego rolkę , i zwykle to sie dzieje w VDO.

W Anglii nie kręci sie liczników poniewaz na kazdym przegladzie jest on rejestrowany w bazie danych , jedynie cofnac mozna do stanu z przed ostatniego przeglądu ale podejrzewam ze tam raczej sie w to nie bawią. Pewnie w Irlandii jest podobnie.
  
 
Cytat:
2007-05-12 01:10:36, eryk79 pisze:
Siemka! daj jakis namiar do Ciebie, ja mieszkam w Co.Offaly w Ferbane jak bedziesz mial jakis problem z autami wal do mnie mam w domu garaz i robie serwisy a na codzien pracuje w autoryzowanym serwisie tylko juz nie toyoty a citroena!!! pozdro nr do mnie 086 379 02 98



Ekstra eryk, bo miałbym kilka robót w carince m.innymi wymiana tłumika, licznik i takie tam pierdółki.

Ja mieszkam w Gort, jakieś 80 km od Ferbane, więc musielibyśmy się ustawić tak aby zrobić to w jeden dzień.
Daj znac czy ok to zadzwonie i się dogadamy
  
 
Spoko jak najbardziej mi pasuje!!! w tym i w przyszlym tygodniu jestem zajety bo przeprowadzam kolesia do innej chatki. Jestem wolny od 28 maja. Czekam na kontakt pozdro!!! opanujemy Twoje auto!!!